Dzień dobry,
sądząc po objawach (zaróżowione gardło, charczenie podczas odruchu wymiotnego, tak jakby kotu zbierało się zbyt dużo wydzieliny, ale nie wymiotuje - zdaża mu się to bardzo rzadko, góra jeden raz dziennie, zwłaszcza w nocy i bardzo szybko przechodzi), mój kot ma nawrót zapalenia gardła, na które był leczony od 25.08 do 31.08 - dostał trzy razy zastrzyk z penicyliny (dokładnie takie same objawy ustąpiły). Charczenie z odruchem wymiotnym pojawiło się dziś w nocy po raz pierwszy od leczenia.
Przedwczoraj(13.09) byłam z kotem u weterynarza. Była to konsultacja kardiologiczna (kot dostaje Fortekor 5 na obniżenie ciśnienia), weterynarz zauważył zaróżowione gardło, ale po osłuchaniu gardła nie zauważył niczego niepokojęcego, nie było też odruchu gardłowego.
Chciałabym zapytać, czy zapalenie gardła u kota można wyleczyć lekami homeopatycznymi? Jeśli tak, to jakimi? Mój kot jest dość częstym bywalcem lecznic weterynaryjnych i, jeśli to tylko możliwe, chciałabym jak najbardziej odciążyć wątrobę i ograniczyć ilość podawanych antybiotyków do minimum.
(przepraszam, pomyliłam wątki i przez omyłkę zamieściłam ten post w dziale o psach)
Zapalenie gardła?
wet homeopata - dr xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxAleksandra_P pisze:Dzień dobry,
sądząc po objawach (zaróżowione gardło, charczenie podczas odruchu wymiotnego, tak jakby kotu zbierało się zbyt dużo wydzieliny, ale nie wymiotuje - zdaża mu się to bardzo rzadko, góra jeden raz dziennie, zwłaszcza w nocy i bardzo szybko przechodzi), mój kot ma nawrót zapalenia gardła, na które był leczony od 25.08 do 31.08 - dostał trzy razy zastrzyk z penicyliny (dokładnie takie same objawy ustąpiły). Charczenie z odruchem wymiotnym pojawiło się dziś w nocy po raz pierwszy od leczenia.
Przedwczoraj(13.09) byłam z kotem u weterynarza. Była to konsultacja kardiologiczna (kot dostaje Fortekor 5 na obniżenie ciśnienia), weterynarz zauważył zaróżowione gardło, ale po osłuchaniu gardła nie zauważył niczego niepokojęcego, nie było też odruchu gardłowego.
Chciałabym zapytać, czy zapalenie gardła u kota można wyleczyć lekami homeopatycznymi? Jeśli tak, to jakimi? Mój kot jest dość częstym bywalcem lecznic weterynaryjnych i, jeśli to tylko możliwe, chciałabym jak najbardziej odciążyć wątrobę i ograniczyć ilość podawanych antybiotyków do minimum.
(przepraszam, pomyliłam wątki i przez omyłkę zamieściłam ten post w dziale o psach)
niestety nie zajmuje się leczenie homeopatycznym więc nie będę tutaj tworzył opini wyssanych z palca. Przy nawrocie infekcji można jeszcz raz przeleczyć kota ( zmieniając antybiotyk jeśli by miał go mieć ). Ale jeśli jeszcze raz nastapi tak szybki nawrót nie obejdzie się bez wymazu. Można u niego podejrzewać niedoleczenie , nawrót infekcji a równie dobrze mogą to być objawy od serca ( jest na kłopoty krążeniowe leczony). Na pewno wymaz jest konieczny jeśli leczenie pozostaje bezskuteczne , a tu sama piszesz , że było ok.
Dziękuję za odpowiedź. A czy istnieje inny tradycyjnie weterynaryjny sposób wyleczenia infekcji gardła (niekoniecznie lekami homeopatycznymi) tak, aby uniknąć podawania antybiotyku?
tak jesli to nie jest bardzo duża infekcja można spróbować lekami miejscowo działającymi + stymulatory odporności i witaminy.
Mila pani wet.ktory leczy homeopatia jest w Krakowie ,ale polecam pojscie na Sanocka tam sie swietnie potrafia zajac zwierzakim.
Tak, wiem - na Sanockiej właśnie leczę wszystkie swoje zwierzakigosc pisze:Mila pani wet.ktory leczy homeopatia jest w Krakowie ,ale polecam pojscie na Sanocka tam sie swietnie potrafia zajac zwierzakim.
sanshain nie podajemy na forum żadnych danych lekarzy, lecznic nie prowadzimy poleceń i negatywów . Takie są tu zasady masz PW masz maila możesz osobie zainteresowanej napisać. A czy w przypadku leczenia zwierzat liczy się tylko konkurencja ? Ja do takiego lekarza nie poszedłbym. Dla mnie liczy się coś więcej. A zasady na forum są zasadami i staramy się ich przestrzegać.
MA PAN RACJE PANIE DOKTORZE!!!! Zawsze mozna przejsc ns prywatna rozmowe na e-maila. Zawsze mozna otworzyc swoje forum. Konkurencja tutaj nie ma znaczenia wazna jest pomoc zwierzakom tak naprawde. Kazdy moze pojsc ze swoim zwierzakiem gdzie chce a napewno pojdzie tam gdzie sa mili wet. dla zwierzat i dla wlasciciela oraz tam gdzie ceny sa przystepne a tak jest na Sanockiej Gratuluje Panie doktorze udanej bardzo udanej kliniki.
Widze sunshain .ze lubisz ,aby Twoje bylo na wierzchu.. Jezeli preferujesz homeopatie i chcesz zachecac do niej prosze nikt Ci nie broni otworzyc swoje forum i zatytulowac ''LECZENIE HOMEOPATYCZNE'' Nalezy wiedziec ,ze jest to dlugotrwale leczenie i nalezy jak sie to mowi wylapac w zalazku. Zawsze nalezy sie kierowac dobrem zwierzaka.