Nietrzymanie moczu u samca

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

gaja24
Posty:11
Rejestracja:06 października 2011, 18:13

06 października 2011, 18:20

Mam problem z psem. Trzy letni samiec, od około 5 miesięcy sporadycznie moczy się w nocy. Przebadany od stóp do głów. Ostatnio, badanie moczu przez punkcje, żeby wykluczyć zanieczyszczenie próbki - wynik ujemny. Żadnych bakterii, mykologicznie też czysto. Badania nerek, wątroby w normie. Usg nie wykazuje zmian w jamie brzusznej. Moczy się nieregularnie - raz na 5-7 dni. Jeżeli dostaje antybiotyki albo urosept - moczenie ustaje - na tak długo jak dostaje lek. Jakie moga być tego przyczyny bądź jakie badania można jeszcze wykonać żeby to zdiagnozować??
Piuma
Posty:99
Rejestracja:07 sierpnia 2011, 18:51

06 października 2011, 19:31

Skoro Urosept pomaga- to znaczy,ze jakiś stan zapalny jest i to ciagle niedoleczony . Co zrobic to na pewno pan Jarek , jako lekarz podpowie. Z takich sposobow skutecznych ,,ktore nie zaszkodza mozna przez jakiś czas podawac tabletki żurawinowe, w aptece bez recepty.
A moze to nie Urosept pomaga, ale pies siusia jak jest karcony ?
gaja24
Posty:11
Rejestracja:06 października 2011, 18:13

06 października 2011, 19:42

Piuma pisze:Skoro Urosept pomaga- to znaczy,ze jakiś stan zapalny jest i to ciagle niedoleczony . Co zrobic to na pewno pan Jarek , jako lekarz podpowie. Z takich sposobow skutecznych ,,ktore nie zaszkodza mozna przez jakiś czas podawac tabletki żurawinowe, w aptece bez recepty.
A moze to nie Urosept pomaga, ale pies siusia jak jest karcony ?

Pies nie siusia w dzień tylko w nocy nad ranem gdzieś. Pod siebie w trakcie snu. Posiewy od miesiąca wychodza jałowe. Nawet te brane przez punkcję. W usg nie ma pogrubionej ściany pęcherza. Żurawiny próbowaliśmy - nie ma wpływu na sikanie.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

06 października 2011, 19:43

może najzwyczajniej w świecie nie może wytrzymać? Spróbujcie z nim wyjść w środku nocy, w pidżamie na samo siku przez parę dni bez leków, aby wykluczyć taką możliwość.
gaja24
Posty:11
Rejestracja:06 października 2011, 18:13

06 października 2011, 19:43

SleepingSun pisze:może najzwyczajniej w świecie nie może wytrzymać? Spróbujcie z nim wyjść w środku nocy, w pidżamie na samo siku przez parę dni bez leków, aby wykluczyć taką możliwość.
Próbowaliśmy tak około 3-4 i nic. Sika ran za 5-7 dni. Może to jakiś cykl?? Tylko jaki??
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

06 października 2011, 19:50

Jeśli badania są ok, ja bym przyczyny doszukiwała się w zwieraczu pęcherza. Nie wiem czy to się jakoś sprawdza u psów, ale jeśli pies to robi podczas snu, to może wtedy nie ma nad takimi odruchami kontroli. Pęcherz się napełnia przez noc, zwieracze w końcu nie wytrzymują i popuszczają? Spróbujcie psa karmić parę h przez ostatnim spacerem, potem jak się napije po zjedzeniu kolacji zabierzcie wodę. Może im pęcherz będzie mniej napełniony tym takie wypadki zdarzać się będą rzadziej.
gaja24
Posty:11
Rejestracja:06 października 2011, 18:13

06 października 2011, 20:24

Ograniczanie wody, karmienie o 18 i ostatni spacer o 24, czy w środku nocy po czym ranny o 5-6 nie dają żadnych zmian - podsikany jest z regularnością nadal. Zastanawiam się czy nie jest to jakoś związane z hormonami?? Może ma jak u młodych facetów zmazy nocne a potem - ja wiem??? Nie wiem, może przy wytrysku mu zwieracze nie trzymaja albo co?? Tylko a) jak to sprawdzić i b) co na to??? i c) dlaczego pomagał na to antybiotyk i urosept?? Dodam tylko, że gorączki brak, morfologia w normie... Czy antybiotyk (tu była amoksycylina z kwasem klawulanowym) wpływały jakoś na hormony???
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

06 października 2011, 21:05

na takie pytania najlepiej odpowie Ci Pan Jarek, tylko na jego odpowiedź musisz poczekać.
Całkiem ciekawa i śmiała teoria:D nie wiem tylko czy psy mają takie samowolne wytryski? Może to być jakieś schorzenie neurologiczne. A jakie prognozy stawia wasz weterynarz? I w jakim celu podany był antybiotyk, skoro nie wykryto żadnego schorzenia?
gaja24
Posty:11
Rejestracja:06 października 2011, 18:13

06 października 2011, 21:22

Antybiotyk był podany, bo w posiewie z moczu pobranego normalnie, z porannego sika, były pojedyncze bakterie. Wet nie ma pojęcia co to i skąd. Ani dlaczego, skoro nie ma infekcji - patrz badanie pobrane pod usg, antybiotyk zadziałał wstrzymująco. Nowy wet próbuje metodą "zbadajmy to zbadajmy tamto". Na razie czekam na wyniki badań tarczycy. Ale mówiąc szczerze wolę nie sponsorować pensyjki Idexxowym laborantom wykonując setkę być może niepotrzebnych badań, jeśli ktoś może wie w którym kierunku badać.
Piuma
Posty:99
Rejestracja:07 sierpnia 2011, 18:51

06 października 2011, 22:07

Moze po prostu powinno sie go przeleczyc w pelnym cyklu. Sądze ,ze antybiotyk nie ma wplywu na hormony, ale lepiej zeby wet sie wypowiedzial na ten temat. Mysle,ze piesek jest mlody , rzeczywiscie w fazie dojrzewania i skoro sie to nie zdarza codziennie, jest szansa że z tego wyrosnie. Na razie kup podklady w aptece, wyłóż nimi poslanko psa i obserwuj co się dzieje.
Zrobialś co trzeba , teraz trzeba czekac .
Gość

06 października 2011, 22:08

Nie jestem specjalistą, ale obiło mi się kiedyś o uszy, że takie moczenie może być wynikiem infekcji penisa - czy wet badał psa pod tym kątem?
Może te bakterie w próbce moczu pochodziły właśnie stamtąd?
Piuma
Posty:99
Rejestracja:07 sierpnia 2011, 18:51

06 października 2011, 22:10

O , to moze tez byc powod. Dobry pomysl.
gaja24
Posty:11
Rejestracja:06 października 2011, 18:13

06 października 2011, 22:25

Tak, penisa oglądali zarówno pierwszy jak i drugi wet. Ja jeszcze myslę nad posiewem z nasienia, bo już ręce opadają. Najgorsze, że pies włochaty i tam gdzie zalane skóra robi się brzydka, to się ciapie itd. Na razie wygolone, a co będzie dalej - zobaczymy. Może ktoś miał podobny przypadek, to cos podpowie.
gaja24
Posty:11
Rejestracja:06 października 2011, 18:13

06 października 2011, 22:26

Piuma pisze:Moze po prostu powinno sie go przeleczyc w pelnym cyklu. Sądze ,ze antybiotyk nie ma wplywu na hormony, ale lepiej zeby wet sie wypowiedzial na ten temat. Mysle,ze piesek jest mlody , rzeczywiscie w fazie dojrzewania i skoro sie to nie zdarza codziennie, jest szansa że z tego wyrosnie. Na razie kup podklady w aptece, wyłóż nimi poslanko psa i obserwuj co się dzieje.
Zrobialś co trzeba , teraz trzeba czekac .

Pies brał antybiotyk (na podstawie posiewu) przez 6 tygodni w sumie. Po tym wątroba stanęła dęba i nie dąło się dłużej.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

07 października 2011, 00:08

nie ma pojęcia co może być przyczyna na pewno antybiotyk nie ma wpływu na hormony. Na pewno pobrałbym mocz do badania jeszcze przez cewnikowanie po wcześniejszym wypłukaniu napletka riwanolem. A po samym urosepcie też trzyma mocz?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 21 gości