wirusowe zapalenie jelit

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
marta1987
Posty:94
Rejestracja:14 września 2011, 13:11
Lokalizacja:szczecin

31 marca 2012, 18:28

witam mój piesek w czwartek się źle poczuł był taki osowiały spał nie chciał nic jeść ani pić po południu zaczoł wymiotować co chwile mu się mu to zdarzało w nocy pojawiła się biegunka pojechaliśmy do weterynarza i dał mu zastrzyki i antybiotyk i wróciliśmy do domu wczoraj tez wymiotował cały dzień i znowu wizyta u weta kolejne zastrzyki i kroplówka w nocy był spokój ale rano wróciło niestety ze zdwojoną siłą pojawiła się biegunka z krwią kiedy dojechaliśmy do weterynarza dostał dożylnie kroplówkę i mnóstwo zastrzyków pani doktor zrobiła mu test i okazało się że to właśnie wirusowe zapalenie jelit wróciliśmy do domku piesek jak na razie tylko raz od południa wymiotował strasznie się o niego martwie chcę mu jakoś pomóc ale nie wiem jak . chciałam zapytać co dalej z nim może być czy on z tego wyjdzie .lekarz powiedział że leczenie może trwać długo czy ktoś z was miał już styczność z tą chorobą ?
ania05

31 marca 2012, 18:36

Najważniejsze że szybko zareagowaliście .Nie da się przewidzieć co i jak ,bo każdy przypadek jest inny ,tym bardziej nikt nie przewidzi tego przez internet .Poczytaj o chorobie w necie .Przestrzegaj zaleceń i systematyczności leczenia .Powodzenia .
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

31 marca 2012, 19:50

Wiosenne zapalenie jelit...czyli wirusówka jelitowa to przypadłość atakująca wiele psiaków. Szczególnie łątwo przenosi się z jednego na drugiego gdy spotykają się w stadzie. Przechodziliśmy takowe coś w zeszłym roku. Ale srańsko i rzygańsko było tylko 1 dobę. Za to dupsko mocno skłute przez parę dni.
Awatar użytkownika
marta1987
Posty:94
Rejestracja:14 września 2011, 13:11
Lokalizacja:szczecin

01 kwietnia 2012, 11:41

no dzisiaj jest już lepiej nie wymiotuje tak często i sam pije wodę oczywiście porcjowana co jakiś czas po południu jedziemy na kolejne zastrzyki biegunka jak na razie też się zatrzymała więc mam nadzieję że to jakoś mu przejdzie ale wczoraj mu się nawet na krótki spacer chciało iść widać troszkę poprawę ale jeszcze trzeba go postawić na nogi to słaby jest .
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

01 kwietnia 2012, 14:19

piszesz prawdopodobnie o parwowirozie jednej z groźniejszych chorób psów. Choroba prawie całkowicie zaniknęła w dużych miastach a to za sprawą regularnych szczepień. Choroba jest bardzo niebezpieczna może kończyć się śmiercią, ale w większości wypadków kończy się dobrze.
Awatar użytkownika
marta1987
Posty:94
Rejestracja:14 września 2011, 13:11
Lokalizacja:szczecin

01 kwietnia 2012, 14:39

na szczęście piesek był szczepiony a ja mieszkam niestety na osiedlu gdzie jest mnóstwo psów ale myśle że skoro piesek pije wodę i już nie ma biegunki przynajmniej dzisiaj to uda się go wyleczyć :)
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

01 kwietnia 2012, 15:08

to na co miał robiony test, kiedy był szczepiony?
Awatar użytkownika
marta1987
Posty:94
Rejestracja:14 września 2011, 13:11
Lokalizacja:szczecin

01 kwietnia 2012, 15:34

on ma dopiero rok więc był szczepiony w zeszłym roku w czerwcu jak miał 2,5 miesiąca . pani doktor pobrała próbkę jego kału i zrobiła test po 10 min przyszła i powiedziała że to właśnie ta choroba dzień wcześniej dostał już kroplówkę i antybiotyki i wczoraj tez kroplówkę i chyb z 5 zastrzyków i dzisiaj mamy jechać po kolejny zastrzyk czy to się długo leczy ? on taki smutny jest bardzo i trochę słaby .stoi i patrzy w swoje puste miski :(
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

01 kwietnia 2012, 16:13

a ile razy był szczepiony na parwowiroze ?
Awatar użytkownika
marta1987
Posty:94
Rejestracja:14 września 2011, 13:11
Lokalizacja:szczecin

01 kwietnia 2012, 16:36

ja sie nie znam na tych szczepieniach jak był mały to był podobno na wszystko szczepiony i kolejne szczepienie mam na teraz na czerwca z tego co tu widze to był szczepiony hexadogiem jest jakiś L i R i CH i jak był malutki to nobivac puppy czyli wychodzi że nie był na to szczepiony ?
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

01 kwietnia 2012, 16:39

to był na to szczepiony a miał test na parwowirozę robiony? Jeśli tak to bardzo dziwne , że to chwycił , bo nie powinien.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

01 kwietnia 2012, 16:40

koniecznie napisz na jakimś szczecińskim forum że jest podejrzenie, że Ci pies na parwo zachorował, niech ludzie nie wychodzą ze szczeniakami w okresie szczepiennym.
Awatar użytkownika
marta1987
Posty:94
Rejestracja:14 września 2011, 13:11
Lokalizacja:szczecin

01 kwietnia 2012, 17:42

no nie powinien ale on jest taki podatny na choroby niestety .właśnie wróciłam od weta dał mu antybiotyk i powiedział że piesek sobie świetnie z ta chorobą radzi :) jestem dobrej myśli
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

01 kwietnia 2012, 20:08

a dopytałaś czy to jest parwowiroza?
Awatar użytkownika
marta1987
Posty:94
Rejestracja:14 września 2011, 13:11
Lokalizacja:szczecin

01 kwietnia 2012, 23:06

tak jak wyżej napisałam miał robiony na to test który wyszedł pozytywnie .piesek już nie wymiotuje biegunki też już nie ma teraz musi się tylko nawodnić żeby dojść do siebie więc wszystko jest na dobrej drodze :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 58 gości