O to że posiadanie psa powinno być przywilejem pokłóciłam się z moim facetem, jego siostrą i koleżanką. Śmiałam wysunąć twierdzenie że ich babcia która mieszka na wsi źle dba o psy które ma. Jakby dbała dobrze psy nie kończyłyby pod kołami samochodów, sierść nie byłaby splątana, nie jadłyby odpadków w postaci skórek od chleba, pies nie zdechłby robiąc kupę a jego następca nie zdechłby na parwowirozę(gdyby go zaszczepili by żył)...rzeczywiście wspaniała opieka. Po co im te psy?! Alarm lepiej by się sprawdził.
Wielu ludzi nie wie jaką karmę choćby podawać, a najgorsze jest to że nawet nie zadadzą sobie trudu zdobycia informacji! O metodach szkoleniowych czy zabawie z psem nie wspominając.
Dardamell i pianistka świetnie ujęli to co przy wyborze rasy powinno być brane pod uwagę.
