labrador "przestępca"

Dyskusje o psiej tresurze.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Gość

26 listopada 2006, 21:39

mój 8 miesięczny labek pod naszą nieobecnośc zagryza wszystko co tylko możliwe , diabli tam z butami jakieś klapki za 10 zł , gorzej gdy sa to jakies wyjściówki, ostatnio zagryzł mi słownik , a teraz dwa piloty , chowamy co się da ale i tak cos tam ściągnie , jestem po prostu na skraju wyczerpania nerwowego ,chyba go oddam do schroniska HELP
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

26 listopada 2006, 22:44

skurczybyk ma pociąg do wiedzy i wszechstronnego rozwoju. Mój pies kiedyś też intesywnie czytał co złapał w łapy to przeczytał. Gorzej jak przeczytał schemat elektroniczny telewizora i telewizor sie zepsół . Oj było to wtedy z tym telewizorem. Już myślałem , że śmietnik zaliczy. Oczywiście telewizor nie pies.
Awatar użytkownika
boguś
Posty:220
Rejestracja:20 września 2006, 18:11
Lokalizacja:Zielona

27 listopada 2006, 14:25

Skąd jesteś? ile mu zapewniasz ruchu codziennie?ile godzin zostaje sam?
Nie oddawaj go do schroniska :!:
Gość

27 listopada 2006, 18:19

Zanim zdecydowałaś się na psa tej rasy, mogłaś spokojnie poczytac troszkę lektury o zachowaniu tej rasy, a dopiero potem nabyc pieska. Jesteś bardzo nieodpowiedziałnym włascicielem tego biednego psiaczka. JAk możesz tak postępować, czy ty nie zdążyłaś w tym czasie go pokochać, że tak bez serca mogłabys go oddać ? czy nie zainteresował by cię jego okropny los ? Nie nawidzę takich ludzi. Jak może taki sadyzm istnieć na świecie ? czym psy zawiniły ? Gdybyś zainteresowała się swoim psem, gdybyś nauczyła go odpowiedniego zachowania to tego problemu nie było by ty sadysto !!!!!!!
Dobra rada: nigdy więcej nie miej psa bo z pewnością będzie cierpiał ty bezduszna istoto !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Gość

27 listopada 2006, 23:06

Ale mi się oberwało , przecież to jasne ,że nie oddam psa do schroniska , to chwila nad zagryzionym pilotem do wieży dała takie słowa ,
dzięki za miłe słowa od pana weterynarza to pocieszające , że i inne psy nawet pod tak zacna opieka zagryzają rózne rzeczy ,spotkałam dzisiaj na spacerze własciciela suczki tej samej rasy , tamto "diablko" zeżarlo 2 kanapy , wrócilam do domu i pomyslałam co tam pilot i parę książek,
pozdrawiam
i mimo wszystko proszę o jakies treserskie rady
Awatar użytkownika
boguś
Posty:220
Rejestracja:20 września 2006, 18:11
Lokalizacja:Zielona

28 listopada 2006, 09:29

Nie odpowiedziałeś na moje pytania,trochę więcej szczególów jak był socjalizowany,co już próbowałeś robić?
Gość

28 listopada 2006, 09:45

boze z kad sie biorą tacy ludzie jak ty co? kupiłes psa i myslałes ze co? ze sam sie nauczy? gdzie byłes jak pies miał 3 ,4 miesiace od czego są ksiązki? od czego jest psie przedszkole? no pytam ciebie? czy ty potrafisz myslec? czy czekasz jak żydzi na pustyni na manne z nieba he? labrador to pies pracujący to pies który potrzebuje duuuuuuuuuuuuuuuuuuzo ruchu jego nie zadowoli 20 minut spaceru to pies który potrzebuje zajęcia znudzony pies zostawiony sam sobie znajdzie sobie zajecie choćby w postaci pogryzień kanapy,ksiazek itd najwyrazniej twój pies jest zaniedbywanny przez ciebie i szuka zajecia! moj nie pogryzł niszczego choć próbował a wiesz czemu? bo ucze psa co mu wolno a co nie bo w wolnej chwili nie płaszcze pupy przed kompem tylko poswiecam mu swoją uwage ucze go nie gryzie bo nie ma na to czasu bo ma inne zajecia bo jest zbyt zmeczony po spacerach by zajac sie obgryzaniem mebli 3,5 miesieczny labrador pozostawiony w mieszkaniu na kilka godzin spi jak potulkny baranek a wiesz czemu? bo psa zostawiam ze stertą zabawek wybieganego! nie znudzone psiko które patrzy co z psocić ale psisko wybiegane i zbyt zmeczone by gryzć! rusz swoją pupe i zajmij sie psem a nie skomlisz na forum.
Awatar użytkownika
boguś
Posty:220
Rejestracja:20 września 2006, 18:11
Lokalizacja:Zielona

28 listopada 2006, 12:38

Bardzo ostre te słowa ale fakt,można było sobie kupić rybki albo chomika.
Ludzie zapewniają psu dobrą energetyczną karmę i nudę,potem są problemy
Mój ma tylko jedno ulubione kółeczko i mu wystarczy,a pozatym i tak śpi jak jest sam
Ps Ale odpowiedz na moje pytania,to coś zaradzimy,jak jesteś zGórnego Śląska to napisz mogę podjechać i porozmawiamy,zawsze to spacerek w innej okolicy
Awatar użytkownika
boguś
Posty:220
Rejestracja:20 września 2006, 18:11
Lokalizacja:Zielona

29 listopada 2006, 13:14

HELLO odezwij się,naprawdę chce Ci pomóc jeżeli nie chcesz poprzez forum napisz na PW lub maila
pijawka

30 listopada 2006, 11:43

Boguś a ty to jakiś treser jesteś? nie ,nie czepiam się :D tylko tak pytam.....
Awatar użytkownika
boguś
Posty:220
Rejestracja:20 września 2006, 18:11
Lokalizacja:Zielona

30 listopada 2006, 12:59

Nie jestem treserem ale mam laba pracującego i w miarę moich doświadczeń i możliwości mogę pomóc
Gość

30 listopada 2006, 13:22

boguś a jak pracuje twój pieseczek :D
Awatar użytkownika
boguś
Posty:220
Rejestracja:20 września 2006, 18:11
Lokalizacja:Zielona

30 listopada 2006, 15:01

Takie wiadomości posyłam tylko na Pw,jest mnóstwo gości i potem nie wiem z kim rozmawiam
Gość

01 grudnia 2006, 09:42

boguś pisze:Takie wiadomości posyłam tylko na Pw,jest mnóstwo gości i potem nie wiem z kim rozmawiam
Nie chcesz to nie mów tylko nie rozumie z czego ty robisz tajemnice? zachowujesz sie tak jakbys ukradł psa i ukrywał go przed światem, :roll:
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

05 grudnia 2006, 23:14

a np. szuka złota albo narkotyków, a to są wielkie tajemnice. Każdy by chciał aby robił to pierwsze . :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości