A jak Ci się podobają setery irlandzkie? Ja choruję na takiego. A raczej na taką, bo chiałabym mieć sunię.
A goldeny i bearneńczyki też uwielbiam. O kociastych nie wspominam, bo to oczywiste
Duże paczki karmy-dobry pomysł?
ATA pisze:Iza-Erin pisze: ATO, czyżbyś miała skłonność do "hippisów"?
Jakbyś zgadła - kocich (MCO, Norwegi, Syberyjczyki), psich (Goldeny, Berneńczyki) i dwunożnych . Od zawsze zresztą miałam i tak mi zostało
Czyli do orangutanów też?
Co do "słabości" na poważnie to rzecz jasna uwielbiam wszystkie koty. Jednak jak już tam kiedyś pisałem, moim marzeniem jest RUS i kiedyś na pewno będę go miał Zastanawiam się tylko, jak moja, do bólu rozpieszczona i żywotna jedynaczka zaakceptuje takiego spokojnego "Rosjanina/Rosjankę"...
Psy też uwielbiam (zresztą wszystkie zwierzęta, więc co ja tu będę się rozpisywać... ) ale Berneńczyki są naprawdę przepiękne!!! (To także ukochana rasa mojej mamy )
To może założymy klub kudłatych?
No właśnie, popieram ATĘ.
Szkoci ,to nie to co Irlandczycy - rasa gorącokrwista, bardzo temperamentna i mocno kochliwa
Nie wiem czy się orientujesz Borysku, ale moja ksywka Erin to zangielszczone brzemienie irlandzkiego Eireann, czyli: Irlandia, więc jako zagorzała wielbicielka Zielonej Wyspy i jej mieszkańców (czworonogich też) radzę nie podejmowac takich akcji.
Bo będzie źle
Szkoci ,to nie to co Irlandczycy - rasa gorącokrwista, bardzo temperamentna i mocno kochliwa
Nie wiem czy się orientujesz Borysku, ale moja ksywka Erin to zangielszczone brzemienie irlandzkiego Eireann, czyli: Irlandia, więc jako zagorzała wielbicielka Zielonej Wyspy i jej mieszkańców (czworonogich też) radzę nie podejmowac takich akcji.
Bo będzie źle
Ja nie straszę, ja uprzedzamBorysek pisze: A co do straszenia, to był okres, kiedy Iza usiłowałaś mnie nastraszyć... Nie ze mną takie numery
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości