BARF

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

21 października 2013, 14:07

...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 12:25 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
szafirka
Posty:236
Rejestracja:08 lutego 2013, 14:40

21 października 2013, 15:22

Oj Iza mam takiego moralniaka, że szok :shock: kupsko pojawiło się dziś rano, maleńkie i twarde jak kamień. Najgorsze były wymioty...Biedne psisko moje.

Jeszcze tylko o tę wołowinę mi chodzi, tak jak pytałam wcześniej...?
szafirka
Posty:236
Rejestracja:08 lutego 2013, 14:40

21 października 2013, 15:25

coś to forum szwankuje dziś, znikają posty, które piszę. Czy mogę coś zrobić dla żołądka? Ewidentnie coś tam jeszcze zalega, bo nie może się kłaść na brzuszku..?
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

21 października 2013, 18:17

...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 12:26 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
M_O_N_A
Posty:1
Rejestracja:21 października 2013, 23:02

21 października 2013, 23:06

Sucha zdecydowanie.
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

22 października 2013, 07:50

Uważam, ze ludzie z iloczynem inteligencji nie powinni mieć prawa głosowania. Po zarejestrowaniu się na forum pokazuje sie duża informacja, z linkiem do tematu "poznajmy się". Ale geniusze i tak wolą biegać po forum i walić posta gdziekolwiek. Czy tak naprawdę trudno wykazać sie odrobiną szacunku do innych forumowiczów i nie zaśmiecać im tematów swoimi "przymyśleniami"? Nie czepiała bym się tego postu, gdyby było w nim coś więcej, jakiekolwiek wyjaśnienei dlaczego sucha a nie inna dieta.
szafirka
Posty:236
Rejestracja:08 lutego 2013, 14:40

22 października 2013, 08:22

isabelle- tak, Nero pożera trawę jak krowa, zwłaszcza teraz, gdy boli/bolał go brzuch. Szkoda tylko,że mleka nie daje :lol:
Czasem po tym wypasie wymiotuje, dosłownie kilka minut po zjedzeniu,a czasem nie. Dziś rano specjalnie zaprowadziłam go na łąkę daleko od ulicy, by mógł się do syta najeść trawy. Ogólnie już mu lepiej, ale wczoraj qupska były twarde jak kamienie.
Podsumowując nigdy więcej kości, skorupki będziemy mielić.
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

22 października 2013, 09:02

Usuwam post merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 14:18 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

22 października 2013, 09:29

...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 14:48 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

22 października 2013, 09:41

Usuwam post merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 14:17 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

22 października 2013, 11:13

a u nas z ogonami też jest problem, może dlatego że mam dostęp tylko do takich pociętych na kawałki. kość w tym, ni to w gruszkę ni w pietruszkę - nie bardzo da się ją pogryźć, a też za duża żeby połknąć. koniec końców potrzebujemy natychmiastowego wyjścia na spacer i kość wychodzi w formie gładkiej kulki.
szafirka
Posty:236
Rejestracja:08 lutego 2013, 14:40

22 października 2013, 11:16

Wymiotował też po szyjach z indyka, po skrzydle z kurczaka, po takich płaskich kosteczkach z uda kurczaka...teraz strach mnie ogarnia na myśl o kościach... za duże ryzyko chyba one ze sobą niosą.
Sne,ile twoja suka ma lat? Masz ją od szczeniaka?
Ja mam swojego ze schronu, wzięłam w stanie zabiedzonym, w wieku ok 7-8 lat, nie znam jego historii, nie wiem, co przeszedł ale wiem,że jest chorowity, delikatny i ma niską odporność, leczenie go uszczupla mój portfel z każdym miesiącem coraz bardziej. Nie chcę ryzykować jakichkolwiek powikłań z powodu zjedzenia kości. Może po prostu jest za krótko na barfie i to za wcześnie jeszcze na takie ekstrema.A może po prostu kosteczki nie dla niego.
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

22 października 2013, 11:23

Usuwam post merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 14:17 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
szafirka
Posty:236
Rejestracja:08 lutego 2013, 14:40

22 października 2013, 11:39

Widzisz, predyspozycje rasy chyba są jednak istotne. Twoje pyszczydło oszamani wszelkie kostki :) Nero ma wybite zęby z przodu (choć te akurat udziału w gryzieniu nie biorą), pozostałe ma słabe. Więc już "na wejściu" robi się problem.
Królika jeszcze nie degustował, już go prawie miałam, ale hodowca w końcu oznajmił,że króle dostały choroby od komarów, i trzeba było obejść się smakiem.
Awatar użytkownika
Robert A.
Posty:4455
Rejestracja:27 czerwca 2007, 11:31
Lokalizacja:Warszawa

22 października 2013, 17:53

Zmieniłem tytuł tematu na BARF ,myslę ,że to dobry pomysł.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 89 gości