nie to nie film tylko fotomontaz! wiez ktos sie nudzil!
i nie powiedzialm ze nie dbasz o swoje zwierzaki a bzdury to ty pleciesz jak ci sie nie podoba to wogole sie nie wypowiadaj albo znajdz ciekawszy dla siebie temat i jak wczesniej powiedzialas forum jest po to zeby sie wypowiadac na dowolny temat wiec to robie i nie przestane tego robic bo ty tak chcesz...
czy piesek senior moze jesc kosci (drobiowe,wieprzowe)?
ok. koniec sporow to nie jest forum do klutni. Nie podwazaj moich pogladow a ja nie bede podwazala twoich kazdy ma prawo do wyrazenia swojego zdania ale nie w taki sposob jak ty, piszac na ten temat mialam na mysli dobro czworonogow a nie klutnie z toba czy z kim kolwiek.
Zbyt nerwowo podeszlam do tego tematu przyznaje sie ale to nie jest powod zebys ty DamoKier odslaniala mnie w takim swietle jak pisalas bo mnie nie znasz! dla zwierzakow zrobila bym wszystko! i bardzo mnie boli fakt iz tacy bestialscy ludzie naprawde istnieja juz nie mowie nawet o tych karmach czy doswiadczeniach na zwierzetach! bo codziennie jakies zwierzaki sa torturowne przez ludzi i tego nie zaprzeczysz a ja tego nie zmienie niestety.....
Zbyt nerwowo podeszlam do tego tematu przyznaje sie ale to nie jest powod zebys ty DamoKier odslaniala mnie w takim swietle jak pisalas bo mnie nie znasz! dla zwierzakow zrobila bym wszystko! i bardzo mnie boli fakt iz tacy bestialscy ludzie naprawde istnieja juz nie mowie nawet o tych karmach czy doswiadczeniach na zwierzetach! bo codziennie jakies zwierzaki sa torturowne przez ludzi i tego nie zaprzeczysz a ja tego nie zmienie niestety.....
Po pierwsze to nie ja ciebie oceniałam, tylko ty mnie. Napisałaś, że nie leży mi na sercu los moich zwierząt. Ja ani słowem nie wspomniałam o tym, że o swoje zwierzęta nie dbasz.
Po drugie temat jest po to, zeby były rózne zdania i kwestie. Uważasz że ludzie o odmiennych zdaniach nie powinni się wypowiadać w danym topicu? Że w jednym temacie powinni gromadzić się tylko ludzie którzy albo są za albo przeciw?? Takie jest prawo forum- zdania są różne i każdy może wypowiedzieć się w każdym temacie.
Po trzecie to nie powiedziałam, ze ten film to fotomontaż czy jakieś wygłupy, ale jaki masz dowód na to że te cierpiace zwierzęta są maltretowane po to, by producent przetestował swoją karmę? Zobaczyłaś coś w internecie i rozpowszechniasz, choć tak naprawdę nie wiesz o tym filmie nic i ciagle nie przemawiasz żadnymi dowodami.
Po czwarte nie odsłaniałam cię w żadnym złym świetle! Mowiłam tylko, ze nie masz dowodów na to, ze te informacje sa prawdziwe i że tyczą się naprawdę suchych karm. Nie widzę w tym obrazy dla ciebie
Po piąte ja nie traktowałam tego jako kłótnie tylko jako dyskusję.
Po szóste to się zgadzam z tym, ze ludzie czynią zwierzakom rzeczy straszne- ale to nie od dzisiaj i nie od wczoraj wiadomo, a kilka osób niewiele może w tym kieunku zrobić.
Proszę cię tylko, zebyś wyrażała na forum swoją opinię i kierowała się swoją wiedzą- a nie jakimiś posłyszanymi bzdurami, bo nawet nie wiesz gdzie w tym tekście konczy się prawda a zaczyna kłamstwo. Los zwierząt na sercu leży nie tylko tobie, ale wszystkim uczestnikom tego forum. Dlatego na przyszłosc nie osądzaj kogoś kogo nie znasz. I nie wklejaj już wiećej tekstów czy linków. Spójrz na to sama i zastanów się czy ktoś to wogóle przeczyta, bo jak na razie to w tym temacie jesteś tylko ty i ja.
Pozdrawiam
Ania i koty
Po drugie temat jest po to, zeby były rózne zdania i kwestie. Uważasz że ludzie o odmiennych zdaniach nie powinni się wypowiadać w danym topicu? Że w jednym temacie powinni gromadzić się tylko ludzie którzy albo są za albo przeciw?? Takie jest prawo forum- zdania są różne i każdy może wypowiedzieć się w każdym temacie.
Po trzecie to nie powiedziałam, ze ten film to fotomontaż czy jakieś wygłupy, ale jaki masz dowód na to że te cierpiace zwierzęta są maltretowane po to, by producent przetestował swoją karmę? Zobaczyłaś coś w internecie i rozpowszechniasz, choć tak naprawdę nie wiesz o tym filmie nic i ciagle nie przemawiasz żadnymi dowodami.
Po czwarte nie odsłaniałam cię w żadnym złym świetle! Mowiłam tylko, ze nie masz dowodów na to, ze te informacje sa prawdziwe i że tyczą się naprawdę suchych karm. Nie widzę w tym obrazy dla ciebie
Po piąte ja nie traktowałam tego jako kłótnie tylko jako dyskusję.
Po szóste to się zgadzam z tym, ze ludzie czynią zwierzakom rzeczy straszne- ale to nie od dzisiaj i nie od wczoraj wiadomo, a kilka osób niewiele może w tym kieunku zrobić.
Proszę cię tylko, zebyś wyrażała na forum swoją opinię i kierowała się swoją wiedzą- a nie jakimiś posłyszanymi bzdurami, bo nawet nie wiesz gdzie w tym tekście konczy się prawda a zaczyna kłamstwo. Los zwierząt na sercu leży nie tylko tobie, ale wszystkim uczestnikom tego forum. Dlatego na przyszłosc nie osądzaj kogoś kogo nie znasz. I nie wklejaj już wiećej tekstów czy linków. Spójrz na to sama i zastanów się czy ktoś to wogóle przeczyta, bo jak na razie to w tym temacie jesteś tylko ty i ja.
Pozdrawiam
Ania i koty
-
staszko_i_aras
- Posty:121
- Rejestracja:11 czerwca 2006, 18:41
- Lokalizacja:Tarnobrzeg
- Kontakt:
Nie ma nic zabawniejszego jak dwie kobity rzucające się sobie do oczu, ale wolałbym ograniczyć się do oglądania tego na filmach, zwłaszcza komediowych 
(wybaczcie, to był żart). Kusi mnie przytoczenie tu pewnego mojego "jedynego" zdania, które gdzieś już w innym miejscu wypowiedziałem, więc nie chcę się powtarzać, a z drugiej strony jednak chciałbym się odnieść szerzej do tej "dyskusji".
Kochane moje! Nie dajmy się zwariować!
1) Uważam, że aby wyrobić sobie jakiś pogląd to należy spokojnie poznać racje każdej strony, tylko ludzie ograniczeni twierdzą "tylko ja mam prawdziwą, niepodważalną rację". Na pewno w każdej opinii jest ziarno racji, ale zawsze trzeba jednak zachować zdrowy rozsądek i ja osobiście wolę darzyć największym zaufaniem oficjalne stanowisko nauki, co do której oczywiście mam prawo mieć swoje wątpliwości, zastrzeżenia itd., ale potrzebna jest i pewna pokora, że nie jestem alfą i omegą, że nie wszystko muszę rozumieć co jest podane naukowo, ale roztropniej jednak jest przynajmniej poważnie się zastanowić, czy jej wnosków nie zastosować w życiu praktycznym.
2) Jestem ogromnym pasjonatem wiedzy o zwierzętach, właśnie dlatego, że je kocham, więc bardzo dużo czytam różnych wypowiedzi naukowych, pseudonaukowych, potocznych (często krążących w postaci mitów); i niejednokrotnie spotykałem się z podobnymi przytaczanymi wyżej przekonaniami (nawet i z tym tekstem też się już gdzie indziej spotkałem), ale to co przyszło mi pierwsze do głowy przy tej lekturze to myśl "Boże, co to za nawiedzona sekciara / nawiedzony sekciarz" to pisze? Nawet nie chodzi o samą treść, ale o formę przekazu, nawracanie wszystkich na siłę, a tych opornych ekskomunikować jako "bestialców, morderców zwierząt", tylko dlatego, że ośmielają się mieć inne zdanie. Mi sama ta forma wystarczy, żeby nabrać podejrzliwości co do intencji takiego autora. Przy właściwych intencjach poprostu przedstawiam swój pogląd, opinię nawet bardzo skrajną i kontrowersyjną, ale zawsze z szacunkiem dla drugiej osoby i z poprawką, że nie pozjadałem wszystkich rozumów, więc równie dobrze mogę i ja nie mieć racji, albo nie do końca. Ja osobiście nie oburzam się tego typu tekstami co wyżej, lecz poprostu śmiech mnie bierze (może dlatego, że z racji kierunku swoich studiów znam techniki psychomanipulacji opiniami innych)... i mam do tego prawo i napewno nie będę nikogo namawiał do wyśmiewania takich tekstów.
3) Gdyby przyjąć argumentację naszej inicjatorki tematu, to - zgodnie z zasadami logiki - należałoby podważyć sens istnienia wszelkiego prawodawstwa w ogóle (przepisy weterynaryjne, normy dopuszczające dany produkt/karmę do użytku itd. należą do materii prawa), a więc wskakujemy z powrotem na drzewa
4) Wystarczy mieć umiarkowana wiedzę o możliwościach współczesnej techniki, by nie opierać swego sądu na obejrzeniu - nawet doskonale zrobionego - materiału filmowego; nawet policja, gdy posługuje się radarem, to musi on posiadać odpowiednie atesty, by być dowodem w sprawie, jak i inne tego typu materiały mające moc dowodową w sądzie muszą być wiarygodne itd.
5) Niestety, choć nie wiem jak kochalibyśmy zwierzęta, pewne doświadczenia na nich dokonywane są nieuniknione i dla naszego dobra, byśmy mogli żyć dłużej i zdrowiej, a gdy będziemy bardziej funkcjonalni to będziemy mogli skuteczniej i dłużej kochać i opiekować się naszymi pupilami. Nie mówię tu o znęcaniu się, maltretowaniu zwierząt (często dla zysku), bo jestem zdecydowanym przeciwnikiem, ale pamiętajmy, że nawet dopuszczenie do pewnych doświadczeń również jest obwarowane odpowiednimi normami prawnymi i etycznymi (dlatego od czasu do czasu pojawiają się dyskusje publiczne na ten temat), wszystko na humanitarne traktowanie zwierząt.
6) Gdyby przedstawione tak nachalnie powyższe przekonania miało odbicie w rzeczywistości, to musielibyśmy przeżywać ogromny pomór, epidemię, masowe zdychanie zwierząt, bo przecież nie jednostki tylko karmią swoich pupili krytykowanymi suchymi karmami (nie wiem czy większość, bo jak do tej pory nie spotkałem się z danymi statystycznymi na ten temat), ale na pewno znacząca część właścicieli tak i jakoś nie widać tego pogromu; a jeżeli zauważa się, że po danych produktach wzrasta zachorowalność to nauka, weterynarze, inni specjaliści tego wcale nie ukrywają; nawet tu na naszym podwórku/forum, P. Jarek nigdy nie ukrywał i mówił wprost co jest mniej warte (czy nic - karmy marketowe) a co jest więcej warte.
I tym miłym, optymistycznym akcentem, z powtórzeniem apelu o ZDROWY ROZSĄDEK, kończę swoją wypowiedź co o tym wszystkim myślę. I pozdrawiam wszystkich zwolenników i przeciwników (błagam - nie spalcie mnie na stosie!) i jednakowoż wszystkich serdecznie całuję i życzę miłych wakacji
(wybaczcie, to był żart). Kusi mnie przytoczenie tu pewnego mojego "jedynego" zdania, które gdzieś już w innym miejscu wypowiedziałem, więc nie chcę się powtarzać, a z drugiej strony jednak chciałbym się odnieść szerzej do tej "dyskusji".Kochane moje! Nie dajmy się zwariować!
1) Uważam, że aby wyrobić sobie jakiś pogląd to należy spokojnie poznać racje każdej strony, tylko ludzie ograniczeni twierdzą "tylko ja mam prawdziwą, niepodważalną rację". Na pewno w każdej opinii jest ziarno racji, ale zawsze trzeba jednak zachować zdrowy rozsądek i ja osobiście wolę darzyć największym zaufaniem oficjalne stanowisko nauki, co do której oczywiście mam prawo mieć swoje wątpliwości, zastrzeżenia itd., ale potrzebna jest i pewna pokora, że nie jestem alfą i omegą, że nie wszystko muszę rozumieć co jest podane naukowo, ale roztropniej jednak jest przynajmniej poważnie się zastanowić, czy jej wnosków nie zastosować w życiu praktycznym.
2) Jestem ogromnym pasjonatem wiedzy o zwierzętach, właśnie dlatego, że je kocham, więc bardzo dużo czytam różnych wypowiedzi naukowych, pseudonaukowych, potocznych (często krążących w postaci mitów); i niejednokrotnie spotykałem się z podobnymi przytaczanymi wyżej przekonaniami (nawet i z tym tekstem też się już gdzie indziej spotkałem), ale to co przyszło mi pierwsze do głowy przy tej lekturze to myśl "Boże, co to za nawiedzona sekciara / nawiedzony sekciarz" to pisze? Nawet nie chodzi o samą treść, ale o formę przekazu, nawracanie wszystkich na siłę, a tych opornych ekskomunikować jako "bestialców, morderców zwierząt", tylko dlatego, że ośmielają się mieć inne zdanie. Mi sama ta forma wystarczy, żeby nabrać podejrzliwości co do intencji takiego autora. Przy właściwych intencjach poprostu przedstawiam swój pogląd, opinię nawet bardzo skrajną i kontrowersyjną, ale zawsze z szacunkiem dla drugiej osoby i z poprawką, że nie pozjadałem wszystkich rozumów, więc równie dobrze mogę i ja nie mieć racji, albo nie do końca. Ja osobiście nie oburzam się tego typu tekstami co wyżej, lecz poprostu śmiech mnie bierze (może dlatego, że z racji kierunku swoich studiów znam techniki psychomanipulacji opiniami innych)... i mam do tego prawo i napewno nie będę nikogo namawiał do wyśmiewania takich tekstów.
3) Gdyby przyjąć argumentację naszej inicjatorki tematu, to - zgodnie z zasadami logiki - należałoby podważyć sens istnienia wszelkiego prawodawstwa w ogóle (przepisy weterynaryjne, normy dopuszczające dany produkt/karmę do użytku itd. należą do materii prawa), a więc wskakujemy z powrotem na drzewa
4) Wystarczy mieć umiarkowana wiedzę o możliwościach współczesnej techniki, by nie opierać swego sądu na obejrzeniu - nawet doskonale zrobionego - materiału filmowego; nawet policja, gdy posługuje się radarem, to musi on posiadać odpowiednie atesty, by być dowodem w sprawie, jak i inne tego typu materiały mające moc dowodową w sądzie muszą być wiarygodne itd.
5) Niestety, choć nie wiem jak kochalibyśmy zwierzęta, pewne doświadczenia na nich dokonywane są nieuniknione i dla naszego dobra, byśmy mogli żyć dłużej i zdrowiej, a gdy będziemy bardziej funkcjonalni to będziemy mogli skuteczniej i dłużej kochać i opiekować się naszymi pupilami. Nie mówię tu o znęcaniu się, maltretowaniu zwierząt (często dla zysku), bo jestem zdecydowanym przeciwnikiem, ale pamiętajmy, że nawet dopuszczenie do pewnych doświadczeń również jest obwarowane odpowiednimi normami prawnymi i etycznymi (dlatego od czasu do czasu pojawiają się dyskusje publiczne na ten temat), wszystko na humanitarne traktowanie zwierząt.
6) Gdyby przedstawione tak nachalnie powyższe przekonania miało odbicie w rzeczywistości, to musielibyśmy przeżywać ogromny pomór, epidemię, masowe zdychanie zwierząt, bo przecież nie jednostki tylko karmią swoich pupili krytykowanymi suchymi karmami (nie wiem czy większość, bo jak do tej pory nie spotkałem się z danymi statystycznymi na ten temat), ale na pewno znacząca część właścicieli tak i jakoś nie widać tego pogromu; a jeżeli zauważa się, że po danych produktach wzrasta zachorowalność to nauka, weterynarze, inni specjaliści tego wcale nie ukrywają; nawet tu na naszym podwórku/forum, P. Jarek nigdy nie ukrywał i mówił wprost co jest mniej warte (czy nic - karmy marketowe) a co jest więcej warte.
I tym miłym, optymistycznym akcentem, z powtórzeniem apelu o ZDROWY ROZSĄDEK, kończę swoją wypowiedź co o tym wszystkim myślę. I pozdrawiam wszystkich zwolenników i przeciwników (błagam - nie spalcie mnie na stosie!) i jednakowoż wszystkich serdecznie całuję i życzę miłych wakacji
staszko_i_aras ma racje chociaz szkoda ze nie mozemy wymieniac zdań miedzy soba na żywo! pomimo ze ja zaczelam ten temat to nie powiedzialam ze "LUDZIE NIE KUPUJCIE SUCHEJ KARMY" kazdy robi co uwaza za stosowne i nie obrazalam nikogo mowiac ze nie dba o swoje pociechy jak pisze DamaKier widocznie nie ktorych wyobraznia niesamowicie dziala . Napisałam o tym bo to mnie bardzo przeraziło i chcialam przeczytac opinie innych uzytkownikow szczeze mowiac liczylam ze ktos pomoze mi to wypersfadowac z glowy a nie atakowac jak DamaKier:
"Uważasz że ludzie o odmiennych zdaniach nie powinni się wypowiadać w danym topicu? Że w jednym temacie powinni gromadzić się tylko ludzie którzy albo są za albo przeciw?? Takie jest prawo forum- zdania są różne i każdy może wypowiedzieć się w każdym temacie."
pokaz mi wycinek DamoKier gdzie tak napisalam!
a co do filmu to nie chodzi mi tylko o dowody tylko co oni wyprawiaja z tymi zwierzakami a nie ze robia eksperymenty zeby ulepszyc karme czytaj uwaznie
nastepny cytat pani kierujacej sie wiedza:
"Proszę cię tylko, zebyś wyrażała na forum swoją opinię i kierowała się swoją wiedzą- a nie jakimiś posłyszanymi bzdurami, bo nawet nie wiesz gdzie w tym tekście konczy się prawda a zaczyna kłamstwo. Los zwierząt na sercu leży nie tylko tobie, ale wszystkim uczestnikom tego forum. Dlatego na przyszłosc nie osądzaj kogoś kogo nie znasz. I nie wklejaj już wiećej tekstów czy linków. Spójrz na to sama i zastanów się czy ktoś to wogóle przeczyta, bo jak na razie to w tym temacie jesteś tylko ty i ja."
Forum jest po to zeby dyskutowac na rozne tematy a nie oceniac kto co pisze nie masz ochoty dyskutowac na ten temat nie musisz ale nie krytykuj kogos wypowiedzi mowiac ze wypisuje bzdury bo kazdy moze napisac tak o tobie! i nie praw mi morałow i kazan! bo kim ty wlasciwie dla mnie jestes??
cytat:DamaKier: "nie odsłaniałam cię w żadnym złym świetle! Mowiłam tylko, ze nie masz dowodów na to, ze te informacje sa prawdziwe i że tyczą się naprawdę suchych karm. Nie widzę w tym obrazy dla ciebie"
"Aha, i jeszcze jedno: Daruj sobie te referaty, bo masz naiwność dwulatka i wiarę anielską, jesli sądzisz ze ktoś to przeczyta ( i tak wiele osób już to czytało na innych stronach, wiec daruj sobie przekopiowywanie kolejnych złogów zbędnych i niepotwierdzonych informacji) "
przegladajac twoj profil sadze ze jestes jesze mloda bynajmniej molodsza odemnie o jakies kilka latek jak nie wiecej wiec daruj sobie te swoje madrosci ok?
pomimo ze ja zaczelam ten temat to nie powiedzialam ze "LUDZIE NIE KUPUJCIE SUCHEJ KARMY" kazdy robi co uwaza za stosowne i nie obrazalam nikogo mowiac ze nie dba o swoje pociechy jak pisze DamaKier widocznie nie ktorych wyobraznia niesamowicie dziala . Napisałam o tym bo to mnie bardzo przeraziło i chcialam przeczytac opinie innych uzytkownikow szczeze mowiac liczylam ze ktos pomoze mi to wypersfadowac z glowy a nie atakowac jak DamaKier:"Uważasz że ludzie o odmiennych zdaniach nie powinni się wypowiadać w danym topicu? Że w jednym temacie powinni gromadzić się tylko ludzie którzy albo są za albo przeciw?? Takie jest prawo forum- zdania są różne i każdy może wypowiedzieć się w każdym temacie."
pokaz mi wycinek DamoKier gdzie tak napisalam!
a co do filmu to nie chodzi mi tylko o dowody tylko co oni wyprawiaja z tymi zwierzakami a nie ze robia eksperymenty zeby ulepszyc karme czytaj uwaznie
nastepny cytat pani kierujacej sie wiedza:
"Proszę cię tylko, zebyś wyrażała na forum swoją opinię i kierowała się swoją wiedzą- a nie jakimiś posłyszanymi bzdurami, bo nawet nie wiesz gdzie w tym tekście konczy się prawda a zaczyna kłamstwo. Los zwierząt na sercu leży nie tylko tobie, ale wszystkim uczestnikom tego forum. Dlatego na przyszłosc nie osądzaj kogoś kogo nie znasz. I nie wklejaj już wiećej tekstów czy linków. Spójrz na to sama i zastanów się czy ktoś to wogóle przeczyta, bo jak na razie to w tym temacie jesteś tylko ty i ja."
Forum jest po to zeby dyskutowac na rozne tematy a nie oceniac kto co pisze nie masz ochoty dyskutowac na ten temat nie musisz ale nie krytykuj kogos wypowiedzi mowiac ze wypisuje bzdury bo kazdy moze napisac tak o tobie! i nie praw mi morałow i kazan! bo kim ty wlasciwie dla mnie jestes??
cytat:DamaKier: "nie odsłaniałam cię w żadnym złym świetle! Mowiłam tylko, ze nie masz dowodów na to, ze te informacje sa prawdziwe i że tyczą się naprawdę suchych karm. Nie widzę w tym obrazy dla ciebie"
"Aha, i jeszcze jedno: Daruj sobie te referaty, bo masz naiwność dwulatka i wiarę anielską, jesli sądzisz ze ktoś to przeczyta ( i tak wiele osób już to czytało na innych stronach, wiec daruj sobie przekopiowywanie kolejnych złogów zbędnych i niepotwierdzonych informacji) "
przegladajac twoj profil sadze ze jestes jesze mloda bynajmniej molodsza odemnie o jakies kilka latek jak nie wiecej wiec daruj sobie te swoje madrosci ok?
muszę was prosic o uspokojenie nerwów, nie ku temu służy to forum za płęte tego wszytkiego uznajmy bardzo dobrą wypowiedź Staszko i aras. Służmy zwierzętem, puście telewizor i zobaczcie co robia politycy nie czerpmy z nich przykładu. Służmy czterem łapom, ubogacajmy siebie na wzajem w wiedze, niszczmy zakłamanie i fałsz bo wiedza brnie do przodu i w każdym twierdzeniu jest jota prawdy. Nikt nie ma wyłączności na wiedze i racje. Prośzę pamiętajmy wszyscy o tym. A jedno z przysłów mówi, że jak ktoś kocha zwierzęta to i kocha ludzi weźmy sobie do serca mimo to , że jesteśmy jedynym gatunkiem , który potrafi kłamać, być obłudny itp. ale mamy rozum i masę uczuć.
jak to sie mówi??????? sa ludzie i ludzie.Alfa dzieki za wsparcie ale nie dokonca masz racje...
Pan Jarek ma racje. służymy zwierzetom i to one na tym forum sa najwazniejsze! piszac te artykuły a raczej kopiujac je chcialam z kims o tym porozmawiac bo bardzo mnie one przerazily i poruszyły i chcialam sie trchę uspokoic ale DamaKier nie dała mi szansy na to
Pan Jarek ma racje. służymy zwierzetom i to one na tym forum sa najwazniejsze! piszac te artykuły a raczej kopiujac je chcialam z kims o tym porozmawiac bo bardzo mnie one przerazily i poruszyły i chcialam sie trchę uspokoic ale DamaKier nie dała mi szansy na to
ale tak jeszcze czytając co piszesz Brix na terenie unii nie wolno wykorzystywać zwłok do produkcji pasz. Przepisy są bardzo restrykcyjnie przestrzegane. Restrykcje weszły po stwierdzeniu BSE. W Polsce zwłoki sa SPOPIELANE!!!!!! Jeden z lekarzy Krakvetu odwiedził fabryke royala we Francji. Marzenie aby tak nasze zakłady pracowały,czysto produkty do wytworzenia karmy najwyższej jakości. A swoja droga gdybysmy wiedzieli co my jemy, jakie sa przekręty z ludzka żywnością. Nie wiem nie bronie siebie ale wiedzcie pracuje ze zwierzętami w zawodzie lekarza już 12 rok. Przebadaliśmy tysiace zwierząt. Te karmy nie są złe. Oczywiście występuje ich gradacja, niektóre nie powinny być w ogóle produkowane. Naturalne żywienie także nie jest złe, ale musi być odpowiednio zbilansowane. Zawsze jak sypiemy coś naszemu pupilowi w miske bądźmy realistami nie fanatykami, nie negatywistami. Patrzmy na swoje zwierzęta jak rosna, jak sie rozwijają, jak wygladają, jak sie czują, badajmy je profilaktycznie. Chemizacja naturalnych składników jest tak wielka , że ich zdrowotność też pozostawia wiele do życzenia.
Ostatnio zmieniony 29 czerwca 2006, 23:30 przez Jarek, łącznie zmieniany 1 raz.
na teren UNII nie są wpuszczane produkty produkowane na bazie mączek mięsno - kostnych, także producenci w stanach wiele musieli zmianić, ale ten proceder miał miejsce na świecie i w Polsce także. Ale to było ok 15-20 lat temu.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 52 gości