Chica - kotka maine coon i Fox - psiak husky

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

20 sierpnia 2012, 19:13

Ale mi chodziło o te puchatą - beżowo-popielatą- zwiniętą w rulon :mrgreen: !
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

20 sierpnia 2012, 20:13

aaaaaa... nie zajarzyłem :P
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

27 sierpnia 2012, 15:00

no to od wczoraj w domu mamy nowe stworzenie - 5 letniego husky, wabi się Fox... jest nauczony do życia z kotami... teraz trwa socjalizacja Chici, bo jak pies się przemieszcza to ona trochę syczy.. ale jak pies sobie leży i podejdzie do niego to go łapkami bada co to jest (uderza w uszy, ogon itd)... Poniżej pierwsze zdjęcie psiaka w naszym domu :)

https://www.dropbox.com/s/hgmr7k6oosvp4m6/DSC_1705.JPG
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

27 sierpnia 2012, 15:03

Jakie cudo! Rude z niebieskimi oczkami.
Na stałe, czy tymczasowo?
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

27 sierpnia 2012, 15:09

na stałe :)
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

27 sierpnia 2012, 15:11

Kurczę, zazdroszczę :roll: .Opowiedz jego historię, jak do Was trafił ?
CobraWro
Posty:225
Rejestracja:08 września 2011, 21:01
Lokalizacja:Wrocław

27 sierpnia 2012, 15:29

w skrócie - był w DT na śląsku, ale pan który go miał dostał pracę za granicą, więc nijak z tak dużym psem... no i znajoma go wzięła tydzień temu do DT we Wrocławiu, no i jakoś się tak przyplątał do nas ;)... czas wyrobić lepszą kondycję;)
asiryś
Posty:2307
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

27 sierpnia 2012, 16:15

Tak pomyślałam,ze to jakiś szczęściarz :wink: Ukłony dla Ciebie za danie mu dobrego domu.
CobraWro pisze: czas wyrobić lepszą kondycję;)
No tak, husky potrzebują duzo ruchu 8)
PaniLucjana
Posty:2
Rejestracja:18 lipca 2013, 09:42

23 lipca 2013, 14:40

Witam, odkopuje stary wątek dotyczący zieleniny. Przez mojego wszystkożernego kota nie mogę mieć w domu żadnego sensownego kwiatka bo albo trujące albo zje tak, że zostaje sam badyl. Myślałam żeby kupić drzewko kawowe, ale nie mogę nigdzie znaleźć informacji czy jest ono dla kota trujące. Kawa to i owszem ale czy liście kawowca? Miał ktoś kiedyś coś takiego?
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości