A ja to myślę,że nie ma co jest lepsze bezsprzecznie. Jak jadę z psem na rower nie wyobrażam sobie,żeby miał obrożę, a władzę nad psem to czuję jak mam właśnie szelki

Zdarzało mi się psa podnosić na szelkach do góry i uratować go przed zębami ogromnego psa (choć z tymi akurat bawi się najczęściej i najlepiej, dla niego im większy tym lepszy), wygodniejsze są szelki w podróży, u weterynarza bo lepiej można psa przytrzymać. Złamać żebro na szelkach? Mojego psa szelki opierają się o barki. Słyszałam o powieszeniu się na obroży, słyszałam o nadwyrężeniu stawów łokciowych u psa od szelek ale żebro złamane? Nie bardzo sobie wyobrażam jak miałoby się to stać, a jeśli już to jakiś hardkor ;p