Takie tam różniaste sprawy
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Aniu, miała niegdyś pseudodalmatyńczyka i tylko jedna rzecz ściągała włosy z ubrań i mebli... taśma klejąca ale taka szara, szeroka.
Ja nieraz kupuję takie rolki do czyszczenia w Rossmanie ale musiałabym pójść z torbami bo taka jedna rolka to na 3 dni dosłownie a jeszcze się psują te rączki od nich .Ja jestem z tych powiedzmy to "wariatek czystościowych ",Diabli mnie biorą jak widzę kłęby sierści na łóżku ale ta małpa już była nauczona wszędzie wskakiwać .Własnie się darłam na psa że w dupę dostanie bo inne psy są szczęśliwe jak do wiatrołapu wejda i na butach się mogą położyć a ten łotr raz na łózko raz na kanapę .Dziisaj ułożyłam wyprane narzuty i już po 2 wyjściach na dwór sa brudne .Kupiłam beżowe prześcieradło dzisiaj bo miałam 2 na zmianę w tym jedno kremowe które po jednym dniu wyglądało jak by stado knurów na nim się wyspało .WIęc musiałam kupić bardziej "życiowe ".Ach te nasze psy .Nie dość ze zmartwienia z nimi to jeszcze roboty po łokcie .
Nie marudź... wyobrażasz sobie taki piękny czysty dom - nieskazitelnie czysty ... bez piasku i kłaków... i taki pusty i martwy?
Mój w tej chwili przynosi tony błota... po południu znalazł sobie jakieś szmaty w krzakach i postanowił się wytarzać... tyle że w szmaty nie trafił i zjechał na grzbieciku po błocie z górki. Golden... wracał do domu jak stara mocno zużyta szmata.
Ja kupuję w Lidlu takie białe ściery. Tanie, pierne i dobrze wchłąniają wodę, świetnie czyszczą błoto z łap i podwozia
Mój w tej chwili przynosi tony błota... po południu znalazł sobie jakieś szmaty w krzakach i postanowił się wytarzać... tyle że w szmaty nie trafił i zjechał na grzbieciku po błocie z górki. Golden... wracał do domu jak stara mocno zużyta szmata.
Ja kupuję w Lidlu takie białe ściery. Tanie, pierne i dobrze wchłąniają wodę, świetnie czyszczą błoto z łap i podwozia
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
uwaga uwaga!
w ikei szczotki do obierania kosztują 2zł sztuka, są jest 3 x większe niż te rossmanowskie i 5 x lepiej zbierają sierść. same wkłady jeszcze tańsze, naprawdę polecam jak ktoś z Krakowa i bliżej ma prądnik niż ikee to mogę kupić w poniedziałek
a do ściągania sierści z mebli dobrze sprawdza się mokra gumowa rękawiczka. ostatnio widziałam takie fajne kocyki dla psów specjalnie na kanapę - mają wyższe ścianki po bokach więc nasze psy nie brudzą kanap
w ikei szczotki do obierania kosztują 2zł sztuka, są jest 3 x większe niż te rossmanowskie i 5 x lepiej zbierają sierść. same wkłady jeszcze tańsze, naprawdę polecam jak ktoś z Krakowa i bliżej ma prądnik niż ikee to mogę kupić w poniedziałek
a do ściągania sierści z mebli dobrze sprawdza się mokra gumowa rękawiczka. ostatnio widziałam takie fajne kocyki dla psów specjalnie na kanapę - mają wyższe ścianki po bokach więc nasze psy nie brudzą kanap
-
- Posty:193
- Rejestracja:04 września 2010, 12:34
Ja mam Ikea godzinę drogi ,ale tam nie widziałam rolek ?może za mało patrzyłam .3 razy większe ,5 razy więcej ?Jak będę to kupię .Kocyk u mnie nie wchodzi w rachubę bo mój wchodzi wszędzie więc nie pojmie że ma na kocyku urzędować .Mało tego je na kanapie ,np.wyciąga z miski kawałek i lizie do pokoju i wskakuje na kanapę .Już ma chodniczek do żarcia a i tak wskakuje .
Jasne !!!isabelle30 pisze:Jestem! Tadam! cieszycie się?
a wraz z nami wszystkie foki
Czy żyrafa to gryzoń?
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Wcale bym się nie zdziwiła... gryzie przecież
Ania o może by tak siersciucha na fokę wymienić, ona jest gruba jak rolki z Ikea
Nie błoci ,nie sierści, a widziałaś jak się tuli
Gruzie i opluć potrafi
Nie błoci ,nie sierści, a widziałaś jak się tuli
Gruzie i opluć potrafi
Cieszymy się , ale dopiero Basia Trollińska z dogomanii zmusiła Cię do tegoisabelle30 pisze:Jestem! Tadam! cieszycie się?
Wet mnie do tych chusteczek namówił kilka lat temu.Np. do czyszczenia psiego ucha ,od różowej stronyAguula164 pisze:witam.(wypowiadam się tu po raz pierwszy).co do brudnych łapek-ja mojemu wycieram chusteczkami mokrymi do bobasów.te chusteczki sa przydatne przy wielu czynnościach..
W lecie noszę je w torebce, bo nieraz małpiszon się podbrudzi ,specjałami w lesie i trudno z takim śmierdzielem ,miedzy ludźmi ,do domu wracać, a nie raz potoczki wysychają w lasku.A i moje ręce,bywają od smyczy upaprane.
No masz, znów sortownia nawala, albo ja się na gryzoniach nie znam !
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości