Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp
Filodendron, ja do takich mixow przyzwyczajam już szczeniaki , wychodzę z zalozenia,ze organizm sam sobie pobierze co potrzebuje czyli im wiecej namieszasz tym mniej zaszkodzisz. Muszę powiedziec ,ze przez wiele lat nie stwierdzilam , przy takim zywieniu żadnej alergii czy nietolerancji pokarmowej u zadnego z moich psow, ktore sa u nas, lub ktorym wlasciciele kontynuuja ten sposob zywienia.
Karmię Nutro Choice tylko małą suczkę, ona lubi wyłącznie małe chrupki Mój drugi pies to posokowiec po kastracji, u niego też waga na celownikuLouhans pisze:Czy karma tą karmisz więcej jak jednego psa i tylko jeden przytył?murakami pisze: Zważyłam właśnie psy i mała przybrała tak ok 0,5kg. Karmy dostaje mniej niż na opakowaniu, bo całej porcji nie zjadała, ale trochę smaczków, gryzaków widać zrobiło swoje. No i ruchu im zdecydowanie więcej potrzeba.
Dla mnie to dość istotnia informacja, bowiem zależy mi na karmie po której pies mi tyć nie będzie. Suma sumarum i tak zamówiłam na próbę 2 kg, żeby zobaczyć czy przełoży się to na energię mojego psiaka i potem zadecyduję o kolejnych testach, jeśli będzie ok i tyć mi po niej nie będzie to przez zimę na niej zostanę
Tym bardziej, że zima to właśnie okres mniejszej aktywności i spalanie mniejsze, w wakacje NGBB jest nieoceniona
, ale on obecnie na TOTW Pacific, a w planach karma redukująca wagę. Ale Nutro Choice wg mnie ok. Wybierałam karmę dla suni drapiącej się, czasami rano wymiotującej żółcią, robiącej luźne kupy, nie przepadającej za suchym. Wcześniej jadła Bento z jagnięciną, NGBB, RC i Pro Plana - opisane wcześniej objawy nie ustepowały. Dopiero na Nutro (skarmiam ponad miesiąc) jestem zadowolona. Dlatego napisałam, że zostanę przy niej na jakiś czas. Przybieranie na wadze łącze, tak jak napisałam, raczej z podawaniem różnych rzeczy poza posiłkami, a u posokowca z kastracją - niż z karmą.Skoro taka kaloryczna i dobrze przyswajalna to może się nada dla wrażliwca?Robert A. pisze:Nie bez obaw spokojnie przy tak kalorycznej karmie i bardzo dobrze przyswajalnej zmniejszenie dawki o około 10%skutkuje,a psiaki nie cierpią(przynajmniej moje)
-
Martines999
- Posty:218
- Rejestracja:23 czerwca 2011, 22:36
A u mnie chociaż daję o 20% więcej niż podaje producent to i tak mój mały nic nie przytyłRobert A. pisze:To prawda,NGBB ma jedną małą wadę(psy zimą potrafia tyć) tzn jesli pies ma mniej ruchu np w okresie zimowym(zazwyczaj tak jest)to trzeba pilnowac dawkowania,nawet zmniejszając świadomie o około 10% dawkę karmy.
A szkoda bo chciałem żeby trochę się porawił. Ruch i wyczerpujące ćwiczenia jednak robi swoje.
Trudno powiedzieć,czy bedzie odpowiednia tym bardziej,że mó wrażliwiec Fila nie do końca idealnie na nią reaguje,natomist pozostałe moje psy fantastycznie.Jest tendencja ,że dla psów wrażliwych karma sucha jest lepsza o obniżonej ilości tłuszczu.Przynajmniej tak ą karmę polecaja Niemieccy producenci np Bosch,Mera Dog,Koebersskrzeli pisze:Skoro taka kaloryczna i dobrze przyswajalna to może się nada dla wrażliwca?Robert A. pisze:Nie bez obaw spokojnie przy tak kalorycznej karmie i bardzo dobrze przyswajalnej zmniejszenie dawki o około 10%skutkuje,a psiaki nie cierpią(przynajmniej moje
A co się dzieje z jej łapkami tylnymi,podajesz wspomagacze?Seiti pisze:Shenie zmniejszę dawkę o te 10% na zimę bo nie chcę żeby przytyła, mam wrażenie że tylne nogi zaczynają jej doskwierać. Neyi zostawię dawkę w spokoju może w końcu przytyje trochę (nadal wydaje mi się że jest za chuda:()
Też o tym słyszałam, ale póki co nie dopuszczam tego do wiadomości, bo nie wyobrażam sobie swojego sportowca z ADHD na karmie niskotłuszczowejRobert A. pisze: Trudno powiedzieć,czy bedzie odpowiednia tym bardziej,że mó wrażliwiec Fila nie do końca idealnie na nią reaguje,natomist pozostałe moje psy fantastycznie.Jest tendencja ,że dla psów wrażliwych karma sucha jest lepsza o obniżonej ilości tłuszczu.Przynajmniej tak ą karmę polecaja Niemieccy producenci np Bosch,Mera Dog,Koebers
Kiedyś pewnie spróbujemy tego NGBB
No właśnie obecnie "testuję" Trovet z krolikiem , który posiada 18 % tłuszczu na moim wrażliwcu Róznica między białkiem a tluszczem spora , mniej bialka , więcej tluszczu powinno psa bardziej wyciszyć, natomiast na razie karma go strasznie nakręca. Zmniejszylam dawkę ok 20 % i zobaczę co będzie . Do tej pory mial od 10- do 14 % tłuszczu w karmach dla wrażliwych. W koebersie jest 9-10% procent tłuszczu.skrzeli pisze:Też o tym słyszałam, ale póki co nie dopuszczam tego do wiadomości, bo nie wyobrażam sobie swojego sportowca z ADHD na karmie niskotłuszczowejRobert A. pisze: Trudno powiedzieć,czy bedzie odpowiednia tym bardziej,że mó wrażliwiec Fila nie do końca idealnie na nią reaguje,natomist pozostałe moje psy fantastycznie.Jest tendencja ,że dla psów wrażliwych karma sucha jest lepsza o obniżonej ilości tłuszczu.Przynajmniej tak ą karmę polecaja Niemieccy producenci np Bosch,Mera Dog,Koebers
Kiedyś pewnie spróbujemy tego NGBB
Ale 18% tłuszczu nie spowodowało żadnych niepożądanych reakcji?dorota m pisze: No właśnie obecnie "testuję" Trovet z krolikiem , który posiada 18 % tłuszczu na moim wrażliwcu Róznica między białkiem a tluszczem spora , mniej bialka , więcej tluszczu powinno psa bardziej wyciszyć, natomiast na razie karma go strasznie nakręca. Zmniejszylam dawkę ok 20 % i zobaczę co będzie . Do tej pory mial od 10- do 14 % tłuszczu w karmach dla wrażliwych. W koebersie jest 9-10% procent tłuszczu.
RC Intestinal ma 20% tłuszczu i 30% białka i u nas sprawdzał się naprawdę dobrze, tylko nie bardzo mnie przekonywał ten ryż w czołówce składników
A 9-10 % to już naprawdę niska zawartość.
je trovet od 3 tygodni , zdarzyło się wczoraj , że wymiotowal nad ranem, dlatego mocno go obserwuję . Przyczyna może być też w fitminie na stawy , który ma sporo mączki drobiowej . Niestety niedoczytalam, że fitmin stawy w proszku różni się od tego w tabletkach , przynajmniej z taką różnicą spotkalam się w niektórych opisach. . ( mia culpa) . więc odstawilam fitmina , no i prowadzę obserwację , karmy zostało jeszcze na tydzień. jak bedzie coś nie tak , to wrocę do niskotłutłuszczowej. A szkoda by było , bo Trovet to naprawdę świetna karma i ładnie się poniej załatwia, czego nie można bylo powiedzieć o koebersie ( to jego głowny minus).
( mia culpa) . więc odstawilam fitmina , no i prowadzę obserwację , karmy zostało jeszcze na tydzień. jak bedzie coś nie tak , to wrocę do niskotłutłuszczowej. A szkoda by było , bo Trovet to naprawdę świetna karma i ładnie się poniej załatwia, czego nie można bylo powiedzieć o koebersie ( to jego głowny minus).Robert A. pisze:A co się dzieje z jej łapkami tylnymi,podajesz wspomagacze?Seiti pisze:Shenie zmniejszę dawkę o te 10% na zimę bo nie chcę żeby przytyła, mam wrażenie że tylne nogi zaczynają jej doskwierać. Neyi zostawię dawkę w spokoju może w końcu przytyje trochę (nadal wydaje mi się że jest za chuda:()
Na chwilę obecną jedzą zimne nóżki z... kurzych stóp (nie mogę sobie przypomnieć jak to się nazywa
). Będzie trzeba pomyśleć nad specyfikiem, chociaż przy wstawaniu nie ma żadnych problemów, nie piszczy ani nic... zaczyna trochę kuleć po aporcie (a trening wcale nie był intensywny czy forsowny) więc trochę zaczynam się martwić zwłaszcza ze to mix doga niem i owczarka niem 
Witam
Szukam podpowiedzi o możliwych najlepszych karmach dla psa-alergika ze skłonnością do lipemii i utraty tkanki mięśniowej.
Większość mięs jest poza zasięgiem (kurczak, wołowina, łosoś, kaczka, indyk itd), dobrze toleruje właściwie królika i jagnięcinę; dodatkowo ma nietolerancję na gluten. Tłuszcz z kurczaka nie sprawia problemów. Dziewczyna to golden retriever, ma prawie 13 lat, jest b.aktywna i nie tyje, jednak jak je karmę ubogą w dobre białko, to traci mięśnie. No i skłonność do tłustej krwi i tłuszczu w moczu przy dużym udziale tłuszczu w diecie. Smakowitość jest nieistotna, bo ona pochłania wszystko jak pelikan.
Optimum to żarcie oparte na króliku / jagnięcinie, mało tłuszczu, dużo białka, zero glutenu.
Wcześniej karmiłam ją Biomillem Adult Sensible i obrosła w piękne mięśnie, ale po zmianie składu podziękowałam - suchej jagnięciny wcześniej było 27%, a teraz 16%
Moje typy na ten moment to:
- wolfsblut range lamb (26% białko, 15% tłuszczu, zero glutenu, jagnięcina jako jedyne źr białka)
- platinum natural lamb rice (23%, 11% - ale duża wilgotność 18%, glutenu brak, jagnięcina i suszone ryby)
ale może ktoś podpowie mi coś lepszego, z mniejszą zawartością tłuszczu niż 15%.
Szukam podpowiedzi o możliwych najlepszych karmach dla psa-alergika ze skłonnością do lipemii i utraty tkanki mięśniowej.
Większość mięs jest poza zasięgiem (kurczak, wołowina, łosoś, kaczka, indyk itd), dobrze toleruje właściwie królika i jagnięcinę; dodatkowo ma nietolerancję na gluten. Tłuszcz z kurczaka nie sprawia problemów. Dziewczyna to golden retriever, ma prawie 13 lat, jest b.aktywna i nie tyje, jednak jak je karmę ubogą w dobre białko, to traci mięśnie. No i skłonność do tłustej krwi i tłuszczu w moczu przy dużym udziale tłuszczu w diecie. Smakowitość jest nieistotna, bo ona pochłania wszystko jak pelikan.
Optimum to żarcie oparte na króliku / jagnięcinie, mało tłuszczu, dużo białka, zero glutenu.
Wcześniej karmiłam ją Biomillem Adult Sensible i obrosła w piękne mięśnie, ale po zmianie składu podziękowałam - suchej jagnięciny wcześniej było 27%, a teraz 16%
Moje typy na ten moment to:
- wolfsblut range lamb (26% białko, 15% tłuszczu, zero glutenu, jagnięcina jako jedyne źr białka)
- platinum natural lamb rice (23%, 11% - ale duża wilgotność 18%, glutenu brak, jagnięcina i suszone ryby)
ale może ktoś podpowie mi coś lepszego, z mniejszą zawartością tłuszczu niż 15%.