Kamień:(

[kamila lakusiowa]

Laki będzie operowany.

Jutro lub w poniedziałek.

Prosimy bardzo o kciuki

[liz]

Będę trzymała mocno kciuki,wszystko będzie dobrze głowa do góry!

[kamila lakusiowa]

Mam taką nadzieję. Czeka nas długa rekonwalescencja. Najpierw 3-4dni tylko na kroplówkach później po troszeczku delikatnego jedzenia i tak coraz więcej i gdzieś po 2 tygodniach dopiero karma.

[Robert A.]

Wszystko będzie dobrze,głowa do góry i napisz koniecznie co i jak.

[murakami]

Kciuki trzymane! Wszystko będzie ok, dobrze, że szybka reakcja chirurgiczna.

[kamila lakusiowa]

Dziękuję wszystkim za wsparcie

Mam nadzieję, że operacja dziś nastąpi bo przez włikend miałabym go na oku.

[kamila lakusiowa]

Laku już po operacji. Wszytko oki. Ma dużą ranę ok.11cm i 10 szwów. Wybudza się z narkozy.

[ania05111971]

A gdzie był kamień ?W żołądku czy już wędrował dalej ?

[kamila lakusiowa]

W żołądku. Ja właśnie przy lakim leżę to chłopak chce już.chodzić. Laki jak stoi to bardzo ciężko jest mu się połażyć przez szwy na brzuchu. Biadaczysko jedne.

[Robert A.]

Zapytam bardzo głupio,czy pokazali Ci kamień po operacji?

[kamila lakusiowa]

Tak. widziałam jak najbardziej

[Robert A.]

Ok więcej nie pytam.

[kamila lakusiowa]

pytaj, jak chcesz.

[ramzes123]

Bardzo Ci współczuję, bo niestety przez to przechodziłam, choć trochę zdziwił mnie fakt wrzucenia przez Ciebie zdjęć, takich zdjęć, w tym psa na stole. Może źle myślę, ale dla mnie to był koszmar, do którego nie chciałabym wracać i raczej nie przyszło mi do głowy robienie w takim momencie zdjęć. Tak czy owak - powodzenia i nie odbieraj tego jako krytyki, ot luźna myśl, spostrzeżenie...

[ania05111971]

A jakiej wielkości był kamień ?Dlaczego operowali ?Nie mógł go sam wydalić ?Robili jakieś badanka przed?