Muszę przedstawić swoje obserwacje. Nie chcę zapeszać

ale być może że będzie koniec całkowitej niejadkowości mojej wybrednej, chorej psinki.
Gościu miałam pisać wrażenia odnośnie karmy Fitmin, ale... póki co karma jeszcze do mnie nie dotarła, natomiast dotarła Mera Dog bez zbóż indyk+ziemniaki dla alergików i z problemami trawiennymi( 22% białka i 11% tłuszczu) , ale w starej odsłonie- są różnice w składzie, w starej są skwarki , a w nowej ich brak, jest natomiast siara wołowa,ale proporcja ziemniaki/indyk uległa pogorszeniu ze stosunku 50%/28% niestety na 57%/24%

PIESIA zjadła mi od razu 2 garści tej karmy (więcej nie sprawdzałam, żeby nie było sensacji po nowej karmie

Być może w moim przypadku psiak protestuje pod kątem bogatości smaku. Wychodzi na to, że lubi mało składników, aromatów i smaków, co pociąga za sobą uboższy skład niż holistyki jak je nazywam

albo też chodzi również o to,że toleruje tylko smak kury czy indyka, nie wiem. Dobrze,że nie zamówiłam Nutry Gold senior, bo pewnie byłby ten sam problem, ale skoro Mera zawsze była polecana, więc mam się co cieszyć, bo szczerze powiem,że już nawet myślałam o powrocie na RC

ze względu na to,że w gotowanym pluje mi wszystkim oprócz mięsa,co na dłuższą metę jest destrukcyjne.
Ale się rozpisałam

obserwacje po dłuższym czasie napiszę i skrobnę też odnośnie Fitmina