17 czerwca 2014, 17:49
Wiesz co,nie,nie mogę wytłumaczyć,bo nie muszę się na tym znać. Moge obserwować siebie i swoje psy, robić badania żeby widzieć, że coś konteretnie działa albo nie.
Nie obchodzą mnie mechanizmy działania, szczerze, to mam to gdzieś. ALe jak mojemu psu pomaga coś to będzie to dostawał. I tyle w temacie.
Nie każdy musi się znać tak bardzo jak Ty, ale nie neguj od razu działania innych substancji niż białko, bo ludzie jeszcze mniej oczytani zaczną karmić samym chlebem. Bo skoro na baiłko w mięsie mnie nie stać, chrząstka nie pomaga i tak i tak, to chleb wystarczy. No proszę. Nie rób ludziom wody z mózgu, bo zwykły człowiek karmi racjonalnie i różnorodnie, a Ty możesz 10 prac licencjackich napisać, mieć swoje zdanie, ale nie narzucaj go innym.