Dziękuję Kupiłam tran w kapsułkach, czy jedna dziennie kapsułka na psa 7,5 kg jest ok, czy mniej/więcej??
Pokrzywę też kupie ale muszę sklep z ziołami najpierw jakiś zlokalizować
I rozumiem, że daję albo jedno albo drugie, ale nie dwa na raz??
Sprawdzone suche karmy dobrej jakości-poczytaj zanim odp
Już Robercie ( jestem ta od trudnych tematów -od sznaucerka miniaturki )
Dla mnie dziwna jest ta sprzeczność-jeden weterynarz mowi to,drugi zupełnie coś innego,potem czyta się,że karmienie suchą karmą przyczynia się do chorób,a gotowane nie jest odpowiednio zbilansowane. I człowiek sie gubi. Co jest grane ?
już sama nie wiem co o tym sądzić
Kasia
Dla mnie dziwna jest ta sprzeczność-jeden weterynarz mowi to,drugi zupełnie coś innego,potem czyta się,że karmienie suchą karmą przyczynia się do chorób,a gotowane nie jest odpowiednio zbilansowane. I człowiek sie gubi. Co jest grane ?
już sama nie wiem co o tym sądzić
Kasia
Bo do wszystkiego trzeba podchodzić z odpowiednim dystansem i kierować się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem, a nie ślepo ufać autorytetom.
Ja zawsze słucham tego co mają do powiedzenia mądrzy tego świata, potem to cedzę przez sito własnego zdrowego rozsądku i wdrażam w życie. Taka moja eklektyczna metoda
Wet mówi, że nie należy suplementować i pewnie ma trochę racji, ale pod warunkiem, że WSZYSTKIE witaminy i inne dobrodziejstwa z karmy piesek wchłonie i przyswoi, ale czy to w rzeczywistości jest zawsze tak różowo? Czy faktycznie nasz pies zjada tyle, ile powinien zjeść, by dawka witamin była odpowiednia (wiele psów to niejadki)?
Chyba sama musisz obserwować swojego psa, jego kondycję ogólną, kondycję włosa, uzębienia, przyrost wagi i podjąć decyzję czy suplementować multiwitaminą czy nie.
Co do suplementacji ziołami to mamy specjalistę tu na forum (Robercie ),ale chyba nie ma na rynku wiele karm z ziołami (niby są te holistyki, ale czy tam faktycznie te zioła odgrywają jakąś rolę pierwszoplanową czy są tylko na pokaz, w znikomych ilościach ).
Ja zawsze słucham tego co mają do powiedzenia mądrzy tego świata, potem to cedzę przez sito własnego zdrowego rozsądku i wdrażam w życie. Taka moja eklektyczna metoda
Wet mówi, że nie należy suplementować i pewnie ma trochę racji, ale pod warunkiem, że WSZYSTKIE witaminy i inne dobrodziejstwa z karmy piesek wchłonie i przyswoi, ale czy to w rzeczywistości jest zawsze tak różowo? Czy faktycznie nasz pies zjada tyle, ile powinien zjeść, by dawka witamin była odpowiednia (wiele psów to niejadki)?
Chyba sama musisz obserwować swojego psa, jego kondycję ogólną, kondycję włosa, uzębienia, przyrost wagi i podjąć decyzję czy suplementować multiwitaminą czy nie.
Co do suplementacji ziołami to mamy specjalistę tu na forum (Robercie ),ale chyba nie ma na rynku wiele karm z ziołami (niby są te holistyki, ale czy tam faktycznie te zioła odgrywają jakąś rolę pierwszoplanową czy są tylko na pokaz, w znikomych ilościach ).
Swięta racja.
Mój psiunio ma dopiero 8 miesięcy i jest pierwszym psem karmionym wyłacznie suchą. Wszystko jest ok,ale martwi mnie lekki osad na zębach -czy to nie jest za młody piesek na takie hecki ? Na tylnych ząbkach brązowo -żółty nalot,a ja byłam pewna,że sucha chroni przed osadzaniem kamienia .Wszystkie poprzednie moje psiaki były na tradycyjnym i kamień pojawiał sie po 6 roku zycia .
Jeśli chodzi o żywienie,to te na gotowanym dozywały róznego wieku-jeden 11 lat,drugi 10 a ostatni ukochany dobek tylko 8 --przyczyna spondyloza-nikł w oczach,walczyliśmy póki nie przestal chodzic i załatwiać potrzeby pod siebie.No,ale ta choroba nie bierze się od zywienia
I odkąd sobie poczytałam o konsekwencjach zywienia tylko suchą męczą mnie wyrzuty czy nie szkodzę psu. Chciałabym zapytać czy ktoś z forum ma pieski w sędziwym wieku prowadzone tylko na suchej karmie ?
Mój psiunio ma dopiero 8 miesięcy i jest pierwszym psem karmionym wyłacznie suchą. Wszystko jest ok,ale martwi mnie lekki osad na zębach -czy to nie jest za młody piesek na takie hecki ? Na tylnych ząbkach brązowo -żółty nalot,a ja byłam pewna,że sucha chroni przed osadzaniem kamienia .Wszystkie poprzednie moje psiaki były na tradycyjnym i kamień pojawiał sie po 6 roku zycia .
Jeśli chodzi o żywienie,to te na gotowanym dozywały róznego wieku-jeden 11 lat,drugi 10 a ostatni ukochany dobek tylko 8 --przyczyna spondyloza-nikł w oczach,walczyliśmy póki nie przestal chodzic i załatwiać potrzeby pod siebie.No,ale ta choroba nie bierze się od zywienia
I odkąd sobie poczytałam o konsekwencjach zywienia tylko suchą męczą mnie wyrzuty czy nie szkodzę psu. Chciałabym zapytać czy ktoś z forum ma pieski w sędziwym wieku prowadzone tylko na suchej karmie ?
megraf- Japanisze bardzo ładnie to ujęła-właśnie tak trzeba robić.Ja też wszystkiego nie wiem staram się pomagać,jestem zwolennikiem suchych karm od kilkunastu lat karmię właśnie takim sposobem,dlatego moje wypowiedzi są czasami stronnicze i gloryfikują taki sposób żywienia.
Natomiast bardziej od gotowanego wybrałbym Barf.
Co do ziół w karmach suchych tak jak juz kiedyś pisałem są na pokaz i dla polepszenia humoru włascicielowi psa.
Te ilości nie są w stanie zapobiec konkretnym schorzeniom,.To są ilości śladowe .
Wyjątkiem (moim zdaniem negatywnym) jest kilka rodzai Acany w której podwójnie został użyty rozmaryn(nie polecany psom-dr Różański twierdzi nawet,że działa jak trucizna na psie organizmy)oczywiście w sporych ilościach i przez dłuższy okres podawania.
Natomiast bardziej od gotowanego wybrałbym Barf.
Co do ziół w karmach suchych tak jak juz kiedyś pisałem są na pokaz i dla polepszenia humoru włascicielowi psa.
Te ilości nie są w stanie zapobiec konkretnym schorzeniom,.To są ilości śladowe .
Wyjątkiem (moim zdaniem negatywnym) jest kilka rodzai Acany w której podwójnie został użyty rozmaryn(nie polecany psom-dr Różański twierdzi nawet,że działa jak trucizna na psie organizmy)oczywiście w sporych ilościach i przez dłuższy okres podawania.
Ostatnio zmieniony 20 września 2011, 18:47 przez Robert A., łącznie zmieniany 1 raz.
Może być od twardej wody, może być od tego, że piesek je suchą, ale nie rozgryza dokładnie krokietów lub też nie gryzie ich w ogóle. Pewnie i są jakieś stany zdrowotne, które taki kamień powodują (tego nie wiem, bo nie jestem weterynarzem).
Dajesz jakieś gryzaki do zabawy (jest mnóstwo na rynku - od gumowych, po sznurkowe, a nawet takie z suszonej, prasowanej skóry)? One super czyszczą zęby.
Dajesz jakieś gryzaki do zabawy (jest mnóstwo na rynku - od gumowych, po sznurkowe, a nawet takie z suszonej, prasowanej skóry)? One super czyszczą zęby.
Rozumiem i muszę przyznać,że macie rację
Robert, znam Barfa ,probowałam wcielić mu w zycie,ale wymiotował,natomiast po acanie nie ma zadnych sensacji choć jada niechętnie Zawsze muszę coś tam dorzucić.
A co z tranem,moge mu podać mimo acany ? w jakiej ilosci-wazy 6 kg. Polecicie mi jakiś preparat tranowy ?
Jesli chodzi o kamień,daję gryzaki a osad zajął 2 tylne zęby po przeciwnych stronach i muszę zadziałać,bo nie chcę dopuscic bym potem musiała usuwać kamień pod narkozą.
Bardzo Wam dziękuję za pomoc i cenne rady
tak,te ciasteczka chyba będą za duze,a zalezy mi na czymś skutecznym i przede wszystkim sprawdzonym
(cały czas prowadzę go na Acanie,nie chcę pochopnie przejsc na gotowane.Strach mnie obleciał jak gdzies wyczytałam,że sucha prowadzi do ciężkich schorzeń i póki nie było jej w sprzedazy na te choroby pieski nie zapadały)
Robert, znam Barfa ,probowałam wcielić mu w zycie,ale wymiotował,natomiast po acanie nie ma zadnych sensacji choć jada niechętnie Zawsze muszę coś tam dorzucić.
A co z tranem,moge mu podać mimo acany ? w jakiej ilosci-wazy 6 kg. Polecicie mi jakiś preparat tranowy ?
Jesli chodzi o kamień,daję gryzaki a osad zajął 2 tylne zęby po przeciwnych stronach i muszę zadziałać,bo nie chcę dopuscic bym potem musiała usuwać kamień pod narkozą.
Bardzo Wam dziękuję za pomoc i cenne rady
tak,te ciasteczka chyba będą za duze,a zalezy mi na czymś skutecznym i przede wszystkim sprawdzonym
(cały czas prowadzę go na Acanie,nie chcę pochopnie przejsc na gotowane.Strach mnie obleciał jak gdzies wyczytałam,że sucha prowadzi do ciężkich schorzeń i póki nie było jej w sprzedazy na te choroby pieski nie zapadały)
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
na osad na zębach najlepsza jest szczoteczka i pasta
-
- Posty:184
- Rejestracja:19 sierpnia 2011, 15:10
jeśli pies lubi gryść to kup do zabawy line bawelniana są nawet takie mietowe Ale najlepiej pasta szczotka i jak pojawi się kamień to mam scaler do ściągania kamienia i wtedy niema nic lepszego.
[cyt:
(cały czas prowadzę go na Acanie,nie chcę pochopnie przejsc na gotowane.Strach mnie obleciał jak gdzies wyczytałam,że sucha prowadzi do ciężkich schorzeń i póki nie było jej w sprzedazy na te choroby pieski nie zapadały)[/quote]
Ludzie różne rzeczy piszą i będą pisali,nie jedno jeszcze przeczytasz
(cały czas prowadzę go na Acanie,nie chcę pochopnie przejsc na gotowane.Strach mnie obleciał jak gdzies wyczytałam,że sucha prowadzi do ciężkich schorzeń i póki nie było jej w sprzedazy na te choroby pieski nie zapadały)[/quote]
Ludzie różne rzeczy piszą i będą pisali,nie jedno jeszcze przeczytasz
Wiatm, w nast sobote zostane szczesliwym wlascicielm buldoga angielskiego
Z tego co mi wiadomo teraz je RC dla szczeniakow, z tego co wyczytalem nie jest to najlepszy wybor...
I stad moje pytanie: jaka karma bedzie najodpowiedniejsza? priorytetem jest jakosc, cena nie ma duzego znaczenia
Pozdrawiam
Z tego co mi wiadomo teraz je RC dla szczeniakow, z tego co wyczytalem nie jest to najlepszy wybor...
I stad moje pytanie: jaka karma bedzie najodpowiedniejsza? priorytetem jest jakosc, cena nie ma duzego znaczenia
Pozdrawiam