Suszone Algi Morskie po prostu super!!!
A czy sa jakies przeciwskazania do podawania psom alg typowo dla ludzi w tabletkach? Czy roznia sie one od alg dla zwierzat?
Wersja dla zwierząt to czyste suszone Algi.
Natomiast ,żeby zrobić tabletkę potrzebne są dodatkowe składniki które na dłuższą metę mogą zaszkodzić psu(w zależności co użyte zostało do produkcji tabletki) istnieje zawsze to ryzyko.
Natomiast ,żeby zrobić tabletkę potrzebne są dodatkowe składniki które na dłuższą metę mogą zaszkodzić psu(w zależności co użyte zostało do produkcji tabletki) istnieje zawsze to ryzyko.
Tu trochę o tym- sam to stosowałem ale narazie nie chce mi się w to bawić na dzisiaj, może do tego wróće kiedyś:
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... light=algi
Dodam, że efekt był podobny do tego stosując sproszkowane algi.
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.p ... light=algi
Dodam, że efekt był podobny do tego stosując sproszkowane algi.
Te hodowlane "algi" z prawdziwymi algami (tj. glonami) nie mają nic wspólnego. "Algi", o których mowa w linku powyżej, to kolonie bakterii i grzybów zdolnych do fermentacji, w wyniku której powstaje orzeźwiający napój (czasem określany jako wodny kefir). Można to dostać np. na allegro pod postacią tzw. kryształków japońskich
Nigdzie nie twierdziłem że to jest to samo.Borysek pisze:Te hodowlane "algi" z prawdziwymi algami (tj. glonami) nie mają nic wspólnego. "Algi", o których mowa w linku powyżej, to kolonie bakterii i grzybów zdolnych do fermentacji, w wyniku której powstaje orzeźwiający napój (czasem określany jako wodny kefir). Można to dostać np. na allegro pod postacią tzw. kryształków japońskich
Algi z których się używa tą wodę to wodne rośliny jednokomórkowe,kolonie bakterii i grzybów (Lactobacillus i Saccharomyces) które filtrująć wodę w której się znajdują wzbogacają ją w cenne mikroelementy.
Z własnego doświadczenia wiem, że stosując u psa w dłuższym okresie czasu mają one zbawienny wpływ na szatę.
A odkryłem to przypadkiem- sam stosowałem u siebie a że namnożyło mi się tego sporo, używałem również wody dla psa.
W każdym razie napewno nie zaszkodzą a mogą tylko pomóc.
Zresztą lek. wet. nie neguje stosowania u psa (patrz podany przez mnie odnośnik do wątku).
A tak na marginesie tych samych Lactobacillus i Saccharomyces używa się coraz częściej w karmach holistycznych- np. Chicken Soup
OWCZARZ2 pisze: Algi z których się używa tą wodę to wodne rośliny jednokomórkowe,kolonie bakterii i grzybów (Lactobacillus i Saccharomyces) które filtrująć wodę w której się znajdują wzbogacają ją w cenne mikroelementy.
Nie neguję pozytywnego wpływu wody z kryształków
Jednak kryształki japońskie (błednie nazywane "algami") to zupełnie co innego, niż właściwe algi (glony) morskie, których dotyczy ten wątek.
Kryształki ("algi") to kolonie grzybów i bakterii (bardzo podobnych do tych, które wytwarzają normalny kefir mleczny). Roślin jednokomórkowych w nich nie ma Do hodowli tych organizmów używa się osłodzonej wody, a po przeprowadzonej przez nie fermentacji otrzymuje się napój zawierający m. in. kwas mlekowy, alkohol etylowy, CO2 i szereg innych związków, które rzeczywiście mogą mieć pozytywny wpływ na zdrowie