TOTW
- cockermanka
- Posty:169
- Rejestracja:25 stycznia 2007, 10:40
- Lokalizacja:Beskidy
Bardzo dziękuję, w takim razie zaraz zamówię
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
Robercie, tak z ciekawości jak odnosisz się do twierdzenia, że węglowodany karmią nowotwory? Nie chodzi mi o to co oczywiste, bo to normalne że każda komórka czerpie energię z glukozy, ale o to czy faktycznie duża ilość węglowodanów w diecie może się przyczynić do rozrostu raka? cockermanko zapraszam Cię na forum o psich chłoniakach jeśli jeszcze na nie nie trafiłaś, info na prv
Nie ja jestem zdania,ze węglowodany nie maja bezpośredniego wpływu na rozrost komórki nowotworowej.Z własnego doświadczenia wiem,że ważne aby pies z nowotworem dostawał min kwasy omega 3 pochodzące z ryb nigdy roslinne.
Natomiast jestem zdania,że komórki nowotworowe potrzebuja białek do rozrostu.
Natomiast jestem zdania,że komórki nowotworowe potrzebuja białek do rozrostu.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
powiem wam, że to się wyklucza ze wszystkim co na ten temat czytałam... Wszędzie 'węglowodany karmią raka' ;/
Kilka dni temu rozmawiałam z koleżanką , specjalistką od medycyny chinskiej i ona taką dietę zaleca, ale oprocz diety zaleca jeszcze i to jest najważniejsze zmiany w sposobie myślenia , negatywne obciążenia , bez tego nie ma wyleczenia i wiarę w wybrany sposob leczenia . Osobiście wierzę, że pośrednio można to odnieść do naszych psow , ktore jak gąbka przesiąknięte są naszymi emocjami ,co z kolei może powodować rozne blokady , ktore to mogą mieć negatywny wplyw na funkcjonowanie narządów.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
tak, to wiadomo od dawna. Przed psem trzeba być twardym! A o to białko i węglowodany zapytam we wtorek dla odmiany lekarza medycyny i fizjologa na uczelni. I zobaczymy co oni na to;)
Zapytałas odpowiedziałem opieram swoja więdzę min na informacjach dr .Różańskiego i swoich zapiskach z Medycyny ChinskiejSleepingSun pisze:powiem wam, że to się wyklucza ze wszystkim co na ten temat czytałam... Wszędzie 'węglowodany karmią raka' ;/
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
ależ ja broń boże nie podważam Twojego zdania! Natomiast uważam, że takie informacje warto sprawdzać u kilku źródeł
Znajoma leczyła swojego psa z chłoniakiem u dr Hildebranda weWrocławiu i ważnym zaleceniem było wykluczenie z diety węglowodanów.cockermanka pisze:Ciągle czytam i szukam informacji w chłoniakowym temacie ... i dotarłam do informacji, że w tej chorobie powinna być zmieniona dieta...(sunia jest na Encortolonie + zioła)
Czy TOTW Pacific to byłby dobry wybór? Psica jest łakomczychem i wciąga wszystko co jadalne - więc najbardziej istotny jest odpowiedni skład karmy.
Wiem, że zrezygnowali wtedy z barfa i przeszli na bezzbożowe karmy - wybrali orijen red.
Myślę, że TOTW to równie dobry wybór.
Trzymam kciuki za pieska !!
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
no więc zapytałam;) jednoznacznej odpowiedzi niestety nie ma. Zarówno zbyt duża ilość węglowodanów i białka zaburzają homeostazę i mogą prowadzić do rozrostu tkanki nowotworowej. Dr zwróciła uwagę na to, że obiecujących badań nt leczenia nowotworów pojawia się kilka w roku, ale zazwyczaj słuch o nich ginie. W tym momencie skupia się na terapiach genowych, nie na farmaceutyce, ani żywieniu. A teraz Robiercie, a teraz coś w Twoją specjalizację w USA przebadano zioła stosowane przez jakieś afrykańskie plemiona, okazało się że faktycznie mogą mieć wpływ na nowotwory, w tym momencie prowadzi się już eksperymenty na zwierzętach i wszystko wraca do natury...
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 24 gości