pytanie o pseudohodowle

Dyskusje związane z hodowlami psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

11 sierpnia 2011, 23:16

japanisze pisze: A jeśli hodowcy robią to dla wielkiego zysku to ciekawe dlaczego 90% z nich ma poza hodowlą inną pracę - czyżby zachłanność? Czy zwyczajnie nie da się przeżyć na rzetelnej hodowli?
To ja ci odpowiem - pracuje bo musze mieć forsę na moje psiury :oops: Same sie nie chcą finansować :?

Dodajmy że z tych 10% pozostałych to niecały 1% to hodowcy prowadzący działalność a ponad 9% osoby wg. oficjalnych norm niepracujące czyli pracujące jako gospodynie domowe.
ania05

11 sierpnia 2011, 23:17

No więc po diabła rozmnażają ??????????Podejrzewam że w inkubatorze go po prostu dogrzewał i nie sądze żeby go kupił ,bo byle jaki, to koszt 50 000 ....myślę ze miał grata z kasacji szpitalnej .Wiesz gdybym miała sukę po 45 championatach to nie dopusciłabym jej ani razu bo nie wyobrażam sobie jak można w cudze, niesprawdzone ręce oddać szczeniaki ...nawet gdybym miała na tym zarobić .Mam kilka duzych papug i już martwie sie komu oddam :?: ,sprzedam :?: pisklę które udało nam sie a własciwie papugom :)wychować ......nie jest to żadna hodowla ,broń Boże ,po prostu hobby .A papugi sie wzieły do roboty i jest młody .....pewnie zostanie bo żal go będzie wydawać .
Awatar użytkownika
amstaff ARY
Posty:127
Rejestracja:06 sierpnia 2011, 17:27

12 sierpnia 2011, 04:14

Każdy ma prawo wybrać z kąt chce psa, nie należy nikomu wmuszać pieska z rodowodem lub ze schroniska. Nie piszcie że te w schronisku to tylko zwierzaki z pseudo hodowli to psy wyrzucone przez nieodpowiedzialnych ludzi znudzonych małym kudłatym pieskiem który dorósł i teraz nie jest już taki fajny. Problemem jest wyrzucanie pupili które zabraliśmy i obiecaliśmy się nimi opiekować w tym przypadku to nowi właściciele są winni a nie pseudo hodowcy.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

12 sierpnia 2011, 09:10

???
Wiesz tak się składa że byłam 2 lata przy pewnej akcji - najpierw sprzedawali ciepłe bułeczki z klatki na targu po 200-300 zeta, a resztę po prostu ZOSTAWILI.
Handlarzom się to bardzo opłacało bo zdążyli już opchnąć kilka i zarobili kilkaset złotych, reszta - ta pogardzana a taka sama bo z tego samego pudła została za darmo ! Tylko że po godzinach. Tamte były super ! A te co zostały, no cóż towar wybrakowany ... nikt ich nie chciał bo "schroniskowe".
I za pół roku ten sam gość znowu na pewno stał z takim samym pudłem wypełnionym szczeniakami, część sprzedał a część znowu zostawił...
Dlaczego ?
Bo kilka osób kupiło i mu się to opłaca !
Winni są ci co produkują i ci co kupują po równi, jedni i drudzy zapełniają schrony.
Tylko jedni widza interes a drudzy koniec swojego nosa, taka jest różnica.

Ponieważ to list do mnie więc mogę zacytować:
"PISZE W TEN SPOSÓB BY NIE ZAŚMIECAĆ FORUM
Przykro mi ale nigdy nie wzięła bym psa ze schroniska, lubię zwierzaki ale jak są chore należy je usypiać. Popieram pomysł by po 6 miesiącach pobytu psów w schronisku usypiać je, nie ma sensu marnować pieniędzy na psy których nikt nie chce."

Ale ja odpowię tu na forum:
W schroniskach "zwierzaków chorych" jest niewielki procent, to właśnie złe powielanie nastawienia społeczeństwa które postrzega psy schroniskowe jako "złe i chore" a dzieci z domu dziecka jako "potencjalnych złodziei" .
W schroniku przebywają zwierzaki w różny sposób skrzywdzone poprzez działalność człowieka, a jaką ? Czy tylko dlatego że jedna Szanowna Pani z Drugim Szanownym Panem zakupiła z pseudo to kilka zdrowych psów ma być zabitych bo są zbyteczne ?
Gdzie jakakolwiek etyka?
To w prostej linii prowadzi nas do znieczulicy i w imię jakiejś robotyki i automatyzacji dotrzemy do czystej eutanazji ludzi starszych i chorych. Taki proces 6 msc karencji dla zwierząt bezdomnych zaczęto robić z zwierzętami w Holandii, obecnie zaczyna się proces pozbywania się "niepotrzebnych" ludzi. Zaczniemy od zwierząt i skończymy za kilkadziesiąt lat na obowiązkowym usypianiu ludzi nieproduktywnych.
W drugim biegunie tkwią państwa gdzie nie szanuje się ludzi ani zwierząt, patrz Ukraina, Rumunia gdzie nikomu nie zawadza wybicie kilku tysięcy psów i kotów tak samo jak nie przeszkadza usunięcie jakiejś nacji czy rodziny.

PS - Jedno z źródeł przybywania psów w schroniskach wyjaśniłam u góry. Szkoda że niektóre osoby nie chcą tego przyjąć do wiadomości.

Może i jestem mądralą ale opartą na jakiejś wiedzy - nie koniecznie wyczytanej, tylko przeczytanej, przetrawionej i obserwowanej w aspekcie jej zmienności ;)
Ostatnio zmieniony 12 sierpnia 2011, 10:11 przez pianistka, łącznie zmieniany 1 raz.
Freedom
Posty:128
Rejestracja:09 sierpnia 2011, 19:28

12 sierpnia 2011, 09:48

Brawo!!!!!!!!!!! Nic dodać nic ująć.
Awatar użytkownika
amstaff ARY
Posty:127
Rejestracja:06 sierpnia 2011, 17:27

12 sierpnia 2011, 10:52

Ludzie widzicie człowieka porzucającego szczeniaki zgłoście to do odpowiednich władz by takie procedury ukróciły. Wrzucacie wszystkich do jednego worka i jesteście z siebie dumni. Rozumiem czemu ktoś chce mieć rasowa i rozumiem tych co chcą mieć psa bez papierów. Wy widzicie 2 drogi wyjścia rasowy ze schroniska. Więc miłośnicy zwierząt przygarniajcie te ze schroniska w szczególności „pianistka ” i „Freedom”
bo łatwo jest pisać komuś „ty weź” a samemu być biernym.
Awatar użytkownika
amstaff ARY
Posty:127
Rejestracja:06 sierpnia 2011, 17:27

12 sierpnia 2011, 10:57

Jednego jestem pewna i właściciel rasowca i tego z pseudo hodowli kochają swoją psinę tak samo mocno.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

12 sierpnia 2011, 11:17

Pianistko - takiemu co krzywdzi jakiekolwiek zwierzę, wyrzuca je na bruk itd połamałabym wszystkie kosteczki pojedyńczo...uwierz mi.
Ale pozwalajac na przepełnienie w schronach opiekunowie schroniskowi sami własnymi rekami przyczyniaja sie do cierpienia tych wszystkich zwierząt. Ile jest takich psów krtóre siedza tam latami? Za kratami, bez swojego człowieka? Po co? Ile jest psów po poważnych wypadkach przywożonych do schronów - bez adresówki, czipa....są tam trzymane i "leczone" bo nie zawsze jest to prawdziwe leczenie na siłę. Po co? Cierpia wiele dni zanim umrą...
Dlaczego gdy suka w schronie sie oszczeni jej szczenięta nadal żyją - część z nich większość swojego marnego życia za kratami....
Z jednej strony przepisy w takich krajach jak Szwecja gdzie pies w schronie ma pół roku na znalezienie domu a jeżeli nie to zastrzyk w łapkę, wydaja się byc okrutne. Gdzie pies poważnie chory lub ranny jest z miejsca usypiany, agresywny tak samo. To jest okrutne. Ale czy nie bardziej okrutne jest pozwolic cierpieć poważnie rannemu zwierzakowi które zostało polane benzyna i podpalone żywcem ale przeyło cudem? Zwierzeciu które ma wyrwana łapę? i innym? Czy nie bardziej humanitarne byłoby pozwolić tym zwierzetom odejść? Tak by one nie cierpiały a inne miały lepsze warunki życia.
Ja wiem że to temat trudny, bardzo trudny. Dylemat w zasadzie nie do przedyskutowania. Ale warto czasem się nad tym zastanowić....
Freedom
Posty:128
Rejestracja:09 sierpnia 2011, 19:28

12 sierpnia 2011, 11:35

[quote="amstaff ARY"]Ludzie widzicie człowieka porzucającego szczeniaki zgłoście to do odpowiednich władz by takie procedury ukróciły. Wrzucacie wszystkich do jednego worka i jesteście z siebie dumni. Rozumiem czemu ktoś chce mieć rasowa i rozumiem tych co chcą mieć psa bez papierów.Wy wid zicie 2 drogi wyjścia rasowy ze schroniska. Więc miłośnicy zwierząt przygarniajcie te ze schroniska w szczególności „pianistka ” i „Freedom”
bo łatwo jest pisać komuś „ty weź” a samemu być biernym.[/quote
Jestem miłośnikiem,30 lat temu wybrałam psy rodowowe,nie omieszkając mieć dwa psiaki ze schroniska z Palucha.Co miesiąc zawożę smakołyki , karmy,puszki,co się da.Nie są to duże ilości ,ale zawsze.A co Ty zrobiłaś w tym temacie,dlaczego to mnie każesz przygarniać.Z właścicielami moich szczeniąt mam kontakt ,chyba że z racji wieku odeszły,wiem komu sprzedaję i to nie ja przyczyniam się do tego, że w schronach jest tyle biednych psich i kocich istotek .Widzę że nie lubisz hodowców,to się wyczuwa na odległość :? Tak na marginesie .18.08.2011,odbędzie się manifestacja pod Sejmem,dla wszystkich którym nie jest obojętny los zwierząt, a od nowego roku ma wejśc ustawa dotycząca zamykania tzw.pseudo, szczegóły dostaniecie na e-maila,jeśli oczywiście należycie do ZK.
ania05

12 sierpnia 2011, 13:34

Jedynem wyjściem z tej całej sytuacji bezdomności ,schronisk ,jest wg mnie sterylizacja .Co do pseudohodowli -zakaz rozmnażania psów bez papierów ,ale prawdziwy zakaz,którego złmanie skutkowało by diabelnie wysokimi karami pienięznymi przeznaczanymi na schroniska (niestety będą dalej), bo w schroniskach przebywają również psy które sie zgubiły lub zwyczjnie wyrzucone .W Australii np.ten kto wysterylizował psa nie płaci podatku .I ludzie sterylizują .Dopóki to nie zostanie zrobione nie ruszymy z miejsca .Sprawa powinna dotyczyć równiez kotów .
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

12 sierpnia 2011, 23:09

Isabelle - też uważam, że psy cierpiące powinny mieć możliwość odejścia a nie cierpienia , ale sprawa rozbija się o 90 % populacji schroniskowej gdzie trafiają psy młode bo się po prostu znudziły.
W wielu krajach mentalność już się zmieniła i tam się wręcz czeka na psa ze schroniska. Ale co nawet porównywać, nasze hotele dla psów nie mają takich warunków jak np. w zacytowanej Szwecji.
W Szwecji mało który pies dotrwa do tego ustawowego okresu 6 msc karencji, większość jest wyadoptowana przed terminem.

Ania05 - też jestem za taką ustawą pies wykastrowany/wysterylizowany i znakowany = zero podatku.
I nakaz obowiązkowego znakowania psów, i wysoka kara za brak - niestety u nas w społeczeństwie chyba tylko taki proceder
jak wysoka kara działa dobrze ...

"Jednego jestem pewna i właściciel rasowca i tego z pseudo hodowli kochają swoją psinę tak samo mocno."
Taaaaak, problem tkwi w tym szczególe że w przypadku tego z pseudo są tylko niektórzy a nie wszyscy .....

Natomiast reakcja amstaff Ary mnie nie dziwi - jest to typowa reakcja ;)
I mam wrażenie że zaczyna rozumieć jaka różnica tkwi w "prawie rasowy" i to swiadomość zdeczka wyprowadza z równowagi.
Ostatnio zmieniony 12 sierpnia 2011, 23:44 przez pianistka, łącznie zmieniany 1 raz.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

12 sierpnia 2011, 23:29

Skoro tak jest i dziewczyna zaczyna rozumieć o co chodzi, to proponuję zaprzestać walki, a zacząć spokojnie tłumaczyć i szanować obie strony tej kłótni. Staram się to zrozumieć, naprawdę. Jednak to jak wyglądają psy z pseudohodowli zasłania mi zdrowy rozsądek. Postaraj się poszukać informacji na ten temat sama. Chciałaś psa o wyglądzie amstaffa (bo rozumiem, że kierowałaś się wyglądem), nie stać Cię było na rasowego, w porządku. A można wiedzieć czemu nie wzięłaś takiego psa ze schroniska?
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

12 sierpnia 2011, 23:34

swoją drogą, co to znakowania, opodatkowania itd jest koalicja, która złożyła propozycję zmian w obecnej ustawie dot. ochrony zwierząt. Polecam przeczytać, mają dobre pomysły na zaprzestanie procederu pseudohodowli, więc może jeśli sejm to przyjmie za parę lat problem znacznie się zmniejszy. Niestety chcą też wprowadzić całkowity zakaz hodowania niektórych ras (ciekawe których... ;/)
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

12 sierpnia 2011, 23:40

Ależ to już wiadomo czemu...
zerknij na kilka postów powyżej ,tam gdzie cytuje PW.
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

13 sierpnia 2011, 00:17

to była JEJ wiadomość? no nie wierzę... Szczerze powiem, że 1 raz spotykam się z takim przekonaniem. Może dlatego, że otaczają mnie dobrzy ludzie, może to po prostu przypadek, jednak mam nadzieję że to dlatego, że takich niedouczonych, niewykształconych, samolubnych i wygodnych ludzi w polsce nie ma dużo... Proponuję się przejść na wolontariat do schroniska, na 1 dzień. To powinno być obowiązkowe w każdej podstawówce. Żeby wyplenić taką karygodną niewiedzę. Założę się, że jak 'kochany amstaff, którego nigdy nie oddam' wykaże jakieś problemy, to wyląduje w schronisku, a jego właścicielka weźmie sobie kolejnego 'rasowego' pieska. Walka z wiatrakami po prostu:(
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości