Fotki Waszych pupili.

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

17 marca 2008, 19:37

ATA pisze: Bażanciego? :shock:


No tak mnie się wydaje, że należało ono do bażanta... :lol: :wink:
ATA pisze: Widziałam piękne fotki... 8)


Bażanta? :lol: :wink:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

17 marca 2008, 19:44

Borysek pisze:
ATA pisze: Widziałam piękne fotki... 8)

Bażanta? :lol: :wink:
No serio, na działce u Amiki :D
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

17 marca 2008, 19:59

Tak to ten piękniś

Obrazek

i czasem jego TŻ-ka

Obrazek

Ale najwięcej moje gołębisie

Obrazek

Tylko, że ich piórka (dla własnego bezpieczeństwa) nadziewam na patyki do szaszłyków
Ostatnio zmieniony 17 marca 2008, 20:05 przez Amika, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

17 marca 2008, 20:00

ATA pisze:
Borysek pisze:
ATA pisze: Widziałam piękne fotki... 8)

Bażanta? :lol: :wink:

No serio, na działce u Amiki :D


No bażanty to piękne ptaki :D A taki diamentowy albo złocisty, to jeszcze piękniejsze od naszego... Chodzące cuda dosłownie :D :D
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

17 marca 2008, 20:05

Widzisz Borysku - Niedowiarku? :wink: :lol: Patrz tam wyżej i podziwiaj ! :D
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

17 marca 2008, 20:16

Ten serwer mnie do szału doprowadza :evil: , muszę znaleźć inny

Przychodzą również do mnie na działkę, ale kogut jest bardzo płochliwy i nie daje się podejść (najczęściej tylko czubek ogona sfocę). Poza tym często krzyczy (tak skrzeczy) i już nieraz mnie tym wrzaskiem przestraszył :twisted:
Jego TŻ jest odważniejsza. Kurce i jej maluchom robiłam zdjęcia (mam ich kilkanaście tylko ten ...) na sąsiedniej działce z odległości około 4-5 m. Tak swobodnie się czuła, że nawet toaletę piór sobie w mojej obecności zrobiła (mam to na fotkach) :D .
Ostatniego lata było dużo kotów na działkach i widziałam tylko 3 kurczaki, ale 3 lata temu miała ich 13 :lol:. Jesienią te podrostki całe popołudnia dotrzymywały mi towarzystwa.
Nawet nie wiecie jakie to miłe uczucie, że takie dzikusy podchodziły i żerowały tak blisko mnie (musiałam tylko wystrzegać się gwałtownych ruchów). Mój mąż mówił "twoje pierzaste koleżanki przyszły w odwiedziny" :D
Ostatnio zmieniony 17 marca 2008, 20:26 przez Amika, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

17 marca 2008, 20:25

Podziwiam te fotki i od razu lato mi się przypomina kiedy patrzę na pierwszą :D

W ogóle Amika to macie piękne tereny w lubelskim... Ładnych kilka lat temu kiedy jechałem w sierpniu do Kazimierza nad Wisłą, to byłem normalnie nimi zauroczony (nie bez powodu nazywane są polską Toskanią 8) ). I w Chełmie przejazdem też byłem :P :lol:
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

17 marca 2008, 20:28

Borysek pisze:Podziwiam te fotki i od razu lato mi się przypomina kiedy patrzę na pierwszą :D

W ogóle Amika to macie piękne tereny w lubelskim... Ładnych kilka lat temu kiedy jechałem w sierpniu do Kazimierza nad Wisłą, to byłem normalnie nimi zauroczony (nie bez powodu nazywane są polską Toskanią 8) ). I w Chełmie przejazdem też byłem :P :lol:
To może wybierzesz się jeszcze raz w moje strony. Piękne pagórkowate tereny, urocze i czyste jeziora, no i lasy pełne grzybów :lol: .
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

17 marca 2008, 20:31

A tak dokładniej to ja pochodzę z okolic Kraśnika, gdzie bierze początek Roztocze. Tam jest jeszcze piękniej, tylko zamiast jezior są stawy.

Jak się uda to wkleję fotkę

Udało się :D
To jeden z 5 stawów w mojej rodzinnej wsi

Obrazek
Ostatnio zmieniony 17 marca 2008, 20:48 przez Amika, łącznie zmieniany 2 razy.
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

17 marca 2008, 20:35

Nie lubię się schylać :twisted: :lol: Raz dałem się namówić grzybobranie i nigdy więcej :lol: Ale czyste jeziora i pagórkowate tereny są OK :lol: Zastanowię się :D
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

17 marca 2008, 20:37

Borysek pisze:Nie lubię się schylać :twisted: :lol: Raz dałem się namówić grzybobranie i nigdy więcej :lol: Ale czyste jeziora i pagórkowate tereny są OK :lol: Zastanowię się :D
:D Ale jeść pewnie lubisz :lol:
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

17 marca 2008, 20:37

Na Roztoczu też byłem i to nie tak dawno (z kołem botanicznym) 8)
Awatar użytkownika
Borysek
Posty:883
Rejestracja:21 lutego 2007, 11:13

17 marca 2008, 20:39

Amika pisze: :D Ale jeść pewnie lubisz :lol:


I to jak :!: Taka jajeczniczka z cebulką i grzybkami z lasu....... Niebo w gębie :D :D :D
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

17 marca 2008, 20:43

Borysek pisze:
Amika pisze: :D Ale jeść pewnie lubisz :lol:


I to jak :!: Taka jajeczniczka z cebulką i grzybkami z lasu....... Niebo w gębie :D :D :D
Jeszcze większe jak inni przygotują :twisted:

Udało się wkleić fotkę, tym razem autorem moja średnia latorośl :D
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

17 marca 2008, 20:47

Borysek pisze:Nie lubię się schylać :twisted: :lol: Raz dałem się namówić grzybobranie i nigdy więcej :lol:
No wiesz! :shock: Ja przez 20 lat tylko w tym celu jeździłam do Tylicza. Ubóstwiam to! :lol: Niestety mój Instytut sprzedał domki i muszę znaleźć nowe "grzybne" miejsce :cry:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości