"Poszukuję domu dla 4 miesięcznego, odratowanego kociaka, chwilowo zwanego Filemonem. Kotek jest już całkowicie zdrowy, odpchlony, odrobaczony, odświerzbiony - posiada książeczkę zdrowia z Krakvetu, gdzie był leczony. Jest czarny z odcieniem czekoladowym. Ma bardzo wesoły charakter, jest prawdziwym rozrabiaką, cały czas przemeblowuje klatkę w której aktualnie mieszka. Ja niestety nie mogę go zatrzymać bo moja już i tak liczna (7 kociowa) banda nie chce go zaakceptować. Kotek jest bardzo czyściutki, załatwia się do kuwety, je bez grymaszenia. Uwielbia głaskanie na kolankach. Bardzo nie chciałabym wypuszczać go tam skąd go chorego zabrałam, dlatego proszę o pomoc w znalezieniu mu kochających właścicieli. W przyszłości chętnie zasponsoruję jego kastrację, gdyby to był problem dla nowych właściciel".
... i nikt się nie zgłosił.
Kochani kociarze podpowiedzcie gdzie i jak mogę jeszcze szukać domu dla tego zwierzątka, zaczyna mi brakować pomysłów, a maluch dalej siedzi w klatce ...

Grażyna Buczek
tel. 602-647120
g.buczek@wp.pl