Domowe diety dla psow ze schorz.wątroby i ukladu pokarmowego

Dyskuje na temat prawidłowego żywienia psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

mme
Posty:159
Rejestracja:31 grudnia 2008, 19:12
Lokalizacja:kraków

20 września 2012, 19:56

Robert A. pisze:]Zbyt mało czasu upłynęło aby skreślać lub zachwalać tą czy inną karmę ,tym bardziej,ze psina co chwila coś innego dostaje do jedzenia.
Powinnaś sama drogą obserwacji dojść do tego co jej w tej obecnej chwili podawać,i co jej słuzy.
Nie ma co się sugerować za bardzo opiniami wetów na temat żywienia,masz tu choćby przykład po leczeniu swojego psa ,gdyby nie Twoja desperacja pomoc innych min z forum,to psiak już dawno byłby za tęczowym mostem,a tak jest z Tobą.
Walczcie do końca tak jak pisałem kiedyś- nie jesteście sami!!![/[/b]
Wiem, że nie mam wystarczającego doświadczenia z tymi karmami leczniczymi ale też nie mam czasu; boję się eksperymentów. Ale to nie jest tak, że "co chwilę" dostaje coś innego. Wcześniej dwa razy próbowałam przechodzić na suchego Royala i jednocześnie tylko na próbę puszki. Wracałam do domowej diety wtedy, gdy albo sunia przestawała ją lubić albo zaczynała ja zwracać (po domowym jedzeniu w czasie choroby nigdy nie wymiotowała).Teraz kiedy już się nauczyłam co może jej zaszkodzić "moja" dieta wydaje się najbezpieczniejsza. Ale wciąż poszukuję tego co nie tylko zaszkodzi ale pomoże uzupełnić to czego brakuje.
Nerra
Posty:1
Rejestracja:05 lipca 2017, 20:09

05 lipca 2017, 20:20

Witam, jestem właścicielką 5-letniej chihuahua, waży 4 kg (jest spora, wiem :lol: ). Choruje na epilepsję i dostaje lek luminal, 5 tabletek dziennie, jest to spora dawka, ale bez tego sunia ma ataki dosłownie bez przerwy, na wczorajszych badaniach krwi dowiedziałam się, że te leki zniszczyły jej wątrobę i ma bardzo złe wyniki. Weterynarz zaleciła karmę purrina na wątrobę i zamierzam ją kupić, ale chciałabym przynajmniej jeden posiłek dziennie podawać domowej roboty. Rzecz w tym, że nie wiem jakie taka chihuahua ma zapotrzebowanie i co powinnam jej dawać, i w jakich ilościach. Czy byłby ktoś tak dobry, żeby poświęcić mi chwilę czasu i wytłumaczyć co, i jak? Tu się waży los mojego najlepszego przyjaciela :cry:
Sussi
Posty:1
Rejestracja:24 listopada 2024, 18:12

24 listopada 2024, 18:43

Niestety, na temat trafiłam dopiero dzisiaj, przypadkiem, bo przeglądałam forum, ale może się jeszcze przyda komuś moje doświadczenie. Moja labradorka, sunia która chciano uśpić wzięłem jak miała 4 miesiące, okazało się, że ma uszkodzona wątrobę, lekarze nie dawali szans, woda zbierała się w brzuchu, lekarze powiedzieli, że nie dożyje 1 roku, dzisiaj ma 9 i ma się bardzo dobrze, a wyniki wątrobowe w normie. Życie mojej suni zawdzięczam swojej desperacji i pewnemu Panu, który zajmuje się zielarstwem i powiedział mi o ostropeście plamistym, który mieliłam na tydz i trzymałam w ciemnym słoiczku ( Podawałam 2 razy dziennie po łyżeczce do karmy, woda po czasie przestała się zbierać a weterynarz nie wierzył własnym oczom jak zrobił badania... Dzisiaj borykam się z innym problemem drugiej mojej suni, anemia pooperacyjna, ale muszę znaleźć odpowiedni post...
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 35 gości