Wolfsblut i Blue Wilderness
Robercie, Ruda nie ma żadnych dolegliwości skórnych, wciąż walczymy jedank z alergicznym zapaleniem spojówek. Czy i w tym przypadku olej z wiesiołka nic by nie pomógł, tak jakoś ogólnie, od środka? Choć już straciłam nadzieję, że Rudej cokolwiek pomoże. I czy Ecomer jest okay i może zastapić polecany przez Ciebie Galomega? M.
Dokończ ten ecomer,ale działanie kwasów omega 3 rybnych jest inne.Ecomer wzmacnia organizm nie ma działania przeciwzapalnego(omega 3 ma takie działanie).
Jeśli masz chęć podać olej z wiesiołka proszę ,ale dla mnie jest to błędne działanie.
Bez względu na wszystko przemywaj oczy psu świetlikiem kilka razy dziennie.
Jescze jedno omega 3 nie działa od razu potrzebna jest dłuższa(2 miesięczna minimum) systematyczna suplementacja,ale warto.
Jeśli masz chęć podać olej z wiesiołka proszę ,ale dla mnie jest to błędne działanie.
Bez względu na wszystko przemywaj oczy psu świetlikiem kilka razy dziennie.
Jescze jedno omega 3 nie działa od razu potrzebna jest dłuższa(2 miesięczna minimum) systematyczna suplementacja,ale warto.
Faktycznie zauważyłam u alergika dużą skłonność do zapaleń wszelkiego rodzaju - od spojówek, uszu po powiększone węzły chłonne (chronicznie) i zapalenia przestrzeni między palcami.
Dam znać czy po dłuższym stosowaniu Omega 3 stan zdrowia w tej kwestii ulegnie zmianie na plus.
Jeszcze raz wielkie dzięki Robert
Dam znać czy po dłuższym stosowaniu Omega 3 stan zdrowia w tej kwestii ulegnie zmianie na plus.
Jeszcze raz wielkie dzięki Robert
Odgrzewam trochę temat i mam pytanie do Roberta o tran. Podawałam Rudej Ecomer, zjadła, ale chciałabym za Twoją sugestią zacząć jej podawać coś z serii omega 3. Galomega 3, który proponujesz, byłby super, ale mam z Rudą problem z podawaniem kapsułek, które to zwierzę paskudne wypluwa, zostawia na dnie miski itd. Działa jedynie pasztetowa, ale nie chcę jej codziennie podkarmiać, bo i tak ma lekką nadwagę. Z ulga wielką wcisnęłam jej ostatnia kapsułke Ecomeru. Tranu w płynie Ruda nie toleruje, w ogóle żadnej ryby, karmy o rybim zapachy, witaminy Beaphara, które mają rybi zapaszek w końcu zaakceptowała, ale zawsze marudzi. Dziwny ten pies:) Wyciagając wniosek z tej długiej historii. Czy rozwiązaniem byłby jakiś tran 'ludzki', np. Moellers, smakowy? Czy byłoby to to samo mniej więcej pod względem składu i skuteczności?
Pozdrawiam
M.
Pozdrawiam
M.
Ja rozcinam kapsułkę skalpelem i polewam karmę (a właściwie skrapiam, bo to kilka kropelek wychodzi).megan pisze:Galomega 3, który proponujesz, byłby super, ale mam z Rudą problem z podawaniem kapsułek, które to zwierzę paskudne wypluwa, zostawia na dnie miski itd.
Nie daję tej żelatynowej otoczki - jest niepotrzebna psu do niczego
Tran to nie omega 3 i działa inaczej bo w swoim składzie ma witaminy A,D,E i często oprócz omega 3 małą zawartość omega 6
Samo omega 3(np galomega)nie zawiera dodatków witaminowych,działa stricte przeciwzapalnie,przy dłuzszym podawaniu ma właściwości przeciwnowotworowe,przeciwalergiczne i można go podawać non stop,co czynię u moich psów.
Natomiast Tran ludzki smakowy nie mam zdania,nie znam tych prepartów smakowych trzeba by było zapoznać się ze składem i ewentualnymi dodatkami.
Samo omega 3(np galomega)nie zawiera dodatków witaminowych,działa stricte przeciwzapalnie,przy dłuzszym podawaniu ma właściwości przeciwnowotworowe,przeciwalergiczne i można go podawać non stop,co czynię u moich psów.
Natomiast Tran ludzki smakowy nie mam zdania,nie znam tych prepartów smakowych trzeba by było zapoznać się ze składem i ewentualnymi dodatkami.
A ja się tak zapytam...
Co w tym wolfsblucie jest ok?
Bo ja na pierwszym miejscu widzę ziemniaki, więc nie wiem w jaki sposób ta karma jest lepsza od totw, który na trzech pierwszych miejscach ma mięso... w dodatku nie świeże mięso (jak wolfsblut) a mączkę mięsną (więc znacznie bardziej wartościowe)..
Hm...
Co w tym wolfsblucie jest ok?
Bo ja na pierwszym miejscu widzę ziemniaki, więc nie wiem w jaki sposób ta karma jest lepsza od totw, który na trzech pierwszych miejscach ma mięso... w dodatku nie świeże mięso (jak wolfsblut) a mączkę mięsną (więc znacznie bardziej wartościowe)..
Hm...
-
- Posty:275
- Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54
Ale w którym Wolfsblucie? Bo w green valley na pierwszym miejscu jest suszona jagnięcina, potem suszony łosoś. A blue montain - mączka z dziczyzny.
A karmiłaś Wolfsblutem czy tylko teoretyzujesz?
Bo ja karmiłam jednym i durgim (W. i totwem) i szczerze mówiąc ciężko porównać te dwie karmy do siebie, zupełnie inna półka jakościowa.
Totw moje psy odrzuciły szybko, bo po dwóch workach skapitulowałam - były duże problemy z jakością wypróżnień (rzadko i często), okropnie pogorszył się stan sierści (na grzbiecie zrobił się dzik, sierść jak żyłka wędkarska) i pojawiło nieznośne łzawienie, zaropiałe oczka, o bąkach nie wspomnę
Uważam, że totw to dobra karma, ale u nas nie sprawdził się zupełnie ( jak i u wielu BF, szczególnie ten dzik na sierści pojawia się często i rzadkie qpy), za to nie słyszałam, żeby jakiemuś psu nie podszedł W.
Bo ja karmiłam jednym i durgim (W. i totwem) i szczerze mówiąc ciężko porównać te dwie karmy do siebie, zupełnie inna półka jakościowa.
Totw moje psy odrzuciły szybko, bo po dwóch workach skapitulowałam - były duże problemy z jakością wypróżnień (rzadko i często), okropnie pogorszył się stan sierści (na grzbiecie zrobił się dzik, sierść jak żyłka wędkarska) i pojawiło nieznośne łzawienie, zaropiałe oczka, o bąkach nie wspomnę
Uważam, że totw to dobra karma, ale u nas nie sprawdził się zupełnie ( jak i u wielu BF, szczególnie ten dzik na sierści pojawia się często i rzadkie qpy), za to nie słyszałam, żeby jakiemuś psu nie podszedł W.
Ja nie karmiłam, mówię raczej o analizie składu.
Dla mnie żadna karma nie jest dobra, jeśli na pierwszym miejscu ma ziemniaki
I tu nawet nie chodzi o to jak pies ją toleruje. Psy tolerują RC wspaniałe, choć na dwóch pierwszych miejscach są same zboża.
Ja po prostu grzecznie pytam czemu chwalicie tą karmę jako wysokomięsną, skoro na pierwszym miejscu tam jest ziemniak?
Dla mnie żadna karma nie jest dobra, jeśli na pierwszym miejscu ma ziemniaki
I tu nawet nie chodzi o to jak pies ją toleruje. Psy tolerują RC wspaniałe, choć na dwóch pierwszych miejscach są same zboża.
Ja po prostu grzecznie pytam czemu chwalicie tą karmę jako wysokomięsną, skoro na pierwszym miejscu tam jest ziemniak?