Wolfsblut i Blue Wilderness
Ja się zawsze (próbuję znaleźć jakieś lepsze słowo, ale nie wymyśliłam nic lepszego niż:) się irytuję, że tyle tu wiedzy, informacji, cennych uwag mądrych ludzi, którzy już nie jednego psa karmili nie jedną karmą, a tu w kółko te same pytania, te same dziwne pomysły.
Moje zdanie jest takie - chcesz się czegoś dowiedzieć na tę wiedzę musisz sobie zapracować, np. wertują kilkadziesiąt stron wątku (który by miał tylko kilkanaście, gdyby nie to, że w kółko zadaje się te same pytania właśnie z lenistwa, bo się nie chce wertować).
Trudno jest mi dyskutować na tematy, na które już się na tym forum niejednokrotnie wypowiadałam - po prostu mi się nie chce znowu odbębniać tego samego. A że nie jestem przy tym jakąś miss sympatyczności? No cóż - nigdy nie byłam
A co do dogomanii - tam w temacie karm suchych jest niestety w większości ciemnogród (wiadomo, że są wyjątki!), jakaś jazda na punkcie karm bezzbożowych i wiara w te karmy jak w najwyższe dobro, albo z drugiej strony dyskusja nad wyższością chappi nad pedigree - nie wiem o co chodzi, ale na pewno nie o dobre żywienie naszych pupili
Moje zdanie jest takie - chcesz się czegoś dowiedzieć na tę wiedzę musisz sobie zapracować, np. wertują kilkadziesiąt stron wątku (który by miał tylko kilkanaście, gdyby nie to, że w kółko zadaje się te same pytania właśnie z lenistwa, bo się nie chce wertować).
Trudno jest mi dyskutować na tematy, na które już się na tym forum niejednokrotnie wypowiadałam - po prostu mi się nie chce znowu odbębniać tego samego. A że nie jestem przy tym jakąś miss sympatyczności? No cóż - nigdy nie byłam
A co do dogomanii - tam w temacie karm suchych jest niestety w większości ciemnogród (wiadomo, że są wyjątki!), jakaś jazda na punkcie karm bezzbożowych i wiara w te karmy jak w najwyższe dobro, albo z drugiej strony dyskusja nad wyższością chappi nad pedigree - nie wiem o co chodzi, ale na pewno nie o dobre żywienie naszych pupili
Ale co ja mam wertować?
Czy Acana to tak zła karma jak pedigree czy RC?
Czy popełniam jakiś karygodny błąd karmiąc nią?
No właśnie zupełnie nie rozumiem i nie widzę powodu by wertować całe forum by się dowiedzieć, że mój pies zwyczajnie ma się beznadziejnie bo je Acanę, choć to właśnie na niej wygląda genialnie (jako jednej z niewielu karm - naprawdę ciężko jest znaleźć karmę którą pies rasy dog niemiecki naje się i będzie miał wystarczającą masę mięśniową)...
Czy jedyną słuszną karmą jest tu Wolfsblut, Trovet i TOTW (i to niekoniecznie)?...
Niestety, nie stać mnie w jego przypadku na karmę która kosztuje niemal 300 zł za 15 kg. Ponieważ te 15 kg wystarczy psu na trochę ponad pół miesiąca... A uważam, że Acana jest karmą dobrej jakości i niezbyt rozumiem co chcecie mi wyperswadować.
Czy Acana to tak zła karma jak pedigree czy RC?
Czy popełniam jakiś karygodny błąd karmiąc nią?
No właśnie zupełnie nie rozumiem i nie widzę powodu by wertować całe forum by się dowiedzieć, że mój pies zwyczajnie ma się beznadziejnie bo je Acanę, choć to właśnie na niej wygląda genialnie (jako jednej z niewielu karm - naprawdę ciężko jest znaleźć karmę którą pies rasy dog niemiecki naje się i będzie miał wystarczającą masę mięśniową)...
Czy jedyną słuszną karmą jest tu Wolfsblut, Trovet i TOTW (i to niekoniecznie)?...
Niestety, nie stać mnie w jego przypadku na karmę która kosztuje niemal 300 zł za 15 kg. Ponieważ te 15 kg wystarczy psu na trochę ponad pół miesiąca... A uważam, że Acana jest karmą dobrej jakości i niezbyt rozumiem co chcecie mi wyperswadować.
U mnie jest to samo z Wolfsblutem, więc też nie bardzo rozumiem dlaczego uczepiłaś się tych ziemniaków na pierwszym miejscu, skoro moje psy po tych ziemniakach czują się dobrze?Apocatequil pisze: No właśnie zupełnie nie rozumiem i nie widzę powodu by wertować całe forum by się dowiedzieć, że mój pies zwyczajnie ma się beznadziejnie bo je Acanę, choć to właśnie na niej wygląda genialnie
Ja mam w nosie czym kto karmi - spytałaś czemu uważam, że Acana nie jest super karmą i na to odpowiedź udzielona została wcześniej w "najlepszej karmie" (to do tego wertowania), a nie czemu nią karmić nie powinnaś - o tym nic nie mówiłam czy powinnaś czy nie, bo mnie to nie interesuje co jedzą Twoje psy.
Ta dyskusja jest niemądra, zalatuje dogomanią na kilometr, więc postanawiam już w niej nie uczestniczyć
Zaśmiecamy tylko fajne forum dla fajnych ludzi
Wracając do tematu - moje psy wcinają teraz W. z koniną, podzielę się za jakiś czas spostrzeżeniami! Chwilowo widzę, że qpa zbyt zbita (bulwy nie gryzą tylko wszystko łykają :/), więc eksperymentalnie namaczam.
Osobiście to mi tu zalatuje dogomanią traktowanie użytkowników ;/
No niestety...
Ja się zupełnie nie uczepiłam Wolfsbluta, tym bardziej nie Ciebie personalnie!
Nie moja wina, że Ty tak strasznie bierzesz do siebie jakiekolwiek wątpliwości na temat tej karmy...
Spojrzałam na skład, zobaczyłam ziemniaki na PIERWSZYM miejscu i wyraziłam swoje zdziwienie, bo ponoć ta karma jest wysokomięsna. Co w tym okropnego?
No niestety...
Ja się zupełnie nie uczepiłam Wolfsbluta, tym bardziej nie Ciebie personalnie!
Nie moja wina, że Ty tak strasznie bierzesz do siebie jakiekolwiek wątpliwości na temat tej karmy...
Spojrzałam na skład, zobaczyłam ziemniaki na PIERWSZYM miejscu i wyraziłam swoje zdziwienie, bo ponoć ta karma jest wysokomięsna. Co w tym okropnego?
Apocatequil ma sporo racji . Moja sunia-alergiczka przez dłuższy czas była na Acanie Pacyfica i przybrała na wadze , sierść śliczna gęsta i lśniąca . Przeszłam na Trovet , bo alergia się nasiliła i czekam na poprawę . Ale nie jestem Trovetem zachwycona , chociaż je chętnie . Mam tą z ziemniakami i granulki są twarde jak diabli , niektóre tak twarde ,że wypluwa poza miskę .Muszę jej rozbijać tłuczkiem . Nie można się zachwycać określoną karmą , tylko podawać tą, która psu służy - oczywiście poza marketowymi . I swoją drogą niektóre osoby tutaj są zbyt apodyktyczne i uważają się za nieomylne i wszechwiedzące !
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
kolejna co przyszła i wszystko krytykuje. Siedzę na tym forum z dobry rok i nie zauważyłam żeby ktoś tu był apodyktyczny i wszechwiedzący. Co więcej, często wywiązują się tu bardzo ciekawe dyskusje pomiędzy użytkownikami, którzy mają różne zdanie na jakiś temat. Każdy tu szanuje zdanie drugiej osoby, ale i nie odchodzi od swoich racji dlatego że reszta forum tak uważa. To jest właśnie piękne, nie to co przepychanki na dogo. No i tu na prawdę można wzbogacić swoją wiedzę.
Jest tu grupa ludzi która sie wzajemnie szanuje ma sporą wiedzę praktyczną w większości nie są hodowcami i co najważniejsze ma wiedzę nie tylko w żywieniu psów ,ale także spore doświadzczenie w zakresie pomocy medycznej tej konwencjonalnej jak i niekonwencjonalnej.m@ga pisze:Apocatequil ma sporo racji . Moja sunia-alergiczka przez dłuższy czas była na Acanie Pacyfica i przybrała na wadze , sierść śliczna gęsta i lśniąca . Przeszłam na Trovet , bo alergia się nasiliła i czekam na poprawę . Ale nie jestem Trovetem zachwycona , chociaż je chętnie . Mam tą z ziemniakami i granulki są twarde jak diabli , niektóre tak twarde ,że wypluwa poza miskę .Muszę jej rozbijać tłuczkiem . Nie można się zachwycać określoną karmą , tylko podawać tą, która psu służy - oczywiście poza marketowymi . I swoją drogą niektóre osoby tutaj są zbyt apodyktyczne i uważają się za nieomylne i wszechwiedzące !
Nie preferujemy jednego rodzaju karmy,nie preferujemy jednego sposobu żywienia,nie wszystko czym karmimy nasze psy jest idealne(w zalezności od sytuacji zdrowotnej i finansowej) potrafimy się dogadywać i mamy juz wyrobione zdanie o pewnych karmach i sposobach żywienia,
Od pewnego czasu forum stało się bardzo profesjonalne a wiadomości w nim zawarte wielokrotnie cytowane są na forach Dogomania i Molosy a my staramy się pomóc wszystkim którzy tej pomocy potrzebuja i nie mamy zamiaru tego zmieniać!
Trovet twardy(nie mają z tym problemu moje psy) nie mówię nie ,ale nikt nigdy nikomu nigdy nie zadał pytania czy Trovet jest miękki?
Jesli ktoś jest zadowolony z Acany niech przy niej zostanie ja nie widzę problemu(oprócz rozmarynu oczywiście )
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
To chyba ci się jakiś szemrany Trovet trafił,,....ta karma akurat ma bardzo miękkie granulki...m@ga pisze:Apocatequil ma sporo racji . Moja sunia-alergiczka przez dłuższy czas była na Acanie Pacyfica i przybrała na wadze , sierść śliczna gęsta i lśniąca . Przeszłam na Trovet , bo alergia się nasiliła i czekam na poprawę . Ale nie jestem Trovetem zachwycona , chociaż je chętnie . Mam tą z ziemniakami i granulki są twarde jak diabli , niektóre tak twarde ,że wypluwa poza miskę .Muszę jej rozbijać tłuczkiem . Nie można się zachwycać określoną karmą , tylko podawać tą, która psu służy - oczywiście poza marketowymi . I swoją drogą niektóre osoby tutaj są zbyt apodyktyczne i uważają się za nieomylne i wszechwiedzące !
Poza tym Apocatequil...czy nie lepiej by ci było maleńkiego chłopaka także przenieść na Barf? Skoro jedziesz z chi na Barfie - bardzo trudnym Barfie z racji maleńkości piesów oraz wadą zgryzu u jednej z suczek, to przy dogu masz ekstra łatwość, wielką dostępność i niemal groszowe wyżywienie psa. Bo większość najlepszych rzeczy jakie są pod słońcem dla psa (dog sobie świetnie poradzi z gryzieniem) kosztuje 0koło 2-7 zł /kg
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
I tu jest problem który mnie też dotyka bardzo mocno...
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości