ZiwiPeak
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
no przyznam że cena kosmiczna jak ktoś tu dobrze napisał świeże mięsko wychodziło by z 5 razy taniej;)
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
No cóż. Świeże mięsko wychodzi nieco taniej niż te 5 razy taniej.....
Sory, z tymi aminokwasami, pisałam i myslałam o zupełnie czyms innym. Oczywiście jest 20 cegiełek, plus takie zupełnie nietypowe które nie wchodza w skład białek, aczkolwiek aminokwasami są.
Sory, z tymi aminokwasami, pisałam i myslałam o zupełnie czyms innym. Oczywiście jest 20 cegiełek, plus takie zupełnie nietypowe które nie wchodza w skład białek, aczkolwiek aminokwasami są.
-
- Posty:275
- Rejestracja:23 kwietnia 2010, 15:54
Tak sobie myślę, że ten ziwipeak może być jakąś (dość kosztowną) alternatywą dla barfujących na wyjazdy w miejsca bez dostępu do lodówki, czy ogólnie z utrudnionymi zakupami. Vollmers ma też w ofercie suszone mięso w lepszej cenie, ale nie wiem, jak z jakością tego produktu. Ktoś może używał? Ostatnio testowałam suszone warzywa - zalewa się wrzątkiem i po kwadransie są gotowe. Nie jest to barf sensu stricte, ale w perspektywie np. wędrówki po górach, od schroniska do schroniska - całkiem praktyczne. Lekkie i jedyne, czego trzeba, to miska i trochę wrzątku. Zastanawiam się, czy nie spróbować i tego suszonego mięsa, bo jak wychodzimy w górki, to przerzucam psa na Orijen, ale on nawet przy większym wysiłku fizycznym niechętnie je suchą karmę - zjada za mało.
Od kilku dni zastanawiam się nad kupnem karmy ZiwiPeak i jedyne co mnie powstrzymuje to duża zawartość białka w karmie. Spędziłam wiele godzin w poszukiwaniu informacji na ten temat i są dwie szkoły w tej kwestii - duża zawartość białka zwierzęcego w karmie nie wpływa ujemnie na zdrowie psa, inni twierdzą, że nadmiernie obciąża nerki.
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?
Jakie jest Wasze zdanie na ten temat ?
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Nerek nie obciąża białko tylko fosfor. Funkcjonuje mit żywieniowy czyli "przebiałczenie". Jego zwolennicy wyznają iż zwierzę karmione mięsem czyli zbyt dużą dawką białka mają problemy. Mają. Bo zwierzęcia nie karmi sie samym mięsem. Nalezy zachować proporcje między mięsem a kośćmi czyli krótko mówiąc fosforem i wapniem. Samo mięso = nadmiar fosforu=rozwalone nerki. Dodatek kości (nawet nadmiar ten efekt eliminuje) Psy które z jakichś przyczyn nie moga jeść kości powinny dostawać skoruki z jajek - węglan wapnia usuwa nadmiary fosforu i jest wydalany z jelit w formie qupy.
Kości tez są bogate w białko. To nie białko szkodzi.
Białko jest dla drapieżnikw mięsożernych podstawową cegiełką żywieniową. To z białka czerpią energię, budulec. Nie z weglowodanów. Częściowo energia pochodzi także z tłuszczów. Dlatego dobre jedzenie dla psa ma być bogate w białko i tłuszcz, przy minimalnej dawce weglowodanw które są bardziej pokarmem dla mikroflory jelitowej, niż dla psa.
Na dietach wysoko białkowych psy nie tyja, maja piękne mięśnie, są energiczne, zwinne, silne i szczęśliwe. I robią malutkie kupki
Kości tez są bogate w białko. To nie białko szkodzi.
Białko jest dla drapieżnikw mięsożernych podstawową cegiełką żywieniową. To z białka czerpią energię, budulec. Nie z weglowodanów. Częściowo energia pochodzi także z tłuszczów. Dlatego dobre jedzenie dla psa ma być bogate w białko i tłuszcz, przy minimalnej dawce weglowodanw które są bardziej pokarmem dla mikroflory jelitowej, niż dla psa.
Na dietach wysoko białkowych psy nie tyja, maja piękne mięśnie, są energiczne, zwinne, silne i szczęśliwe. I robią malutkie kupki
Isabelle30 ślicznie dziękuję za informacje - wielki buziak dla Ciebie Mam jeszcze prośbę - czy mogłabyś mi udzielić informacji, czy stosunek wapnia do fosforu jest prawidłowy w karmie Ziwipeak - wapno 2,3 %, fosfor 1,6 %.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
Tak, takiego stosunku trzeba pilnować. Aczkolwiek raz na jakis czas nalezy profilaktycznie psu wykonywac badania uwzgledniające także rozszerzona biochemię, własnie o zawartość wapnia i fosforu. Aby sprawdzić czy stosunek we krwi także jest prawidłowy. Czasem się zdarzają problemy z wchłanianiem któregos z tych pierwiastków, wtedy nalezy dokonac analizy możliwych przyczyn i modyfikować dietę tak aby było dobrze. Im wczesniej wykryty problem, tym łatwiej sobie z nim poradzic. jak zawsze
Isabelle30 dziękuję za informacje Zatem zamawiam ZiwiPeak z dziczyzną - mam nadzieję, że mojej suni zasmakuje, bo wybredna jest, oj wybredna Z tabelek dotyczących dziennych proporcji wywnioskowałam, że dla dwu kilogramowej kruszynki 1 kg karmy wystarczy na miesiąc, zatem nie jest źle Pozdrawiam
I jak smakuje ten Ziwi? bo tez mam 2 kgilogramowego nieludzko wybrednego psa, na którego nie działa nawet kilku dniowe przegłodowanie. Może tą karmę by jadła normalnie.
Moja sunia również jest wybredna. Zamówiłam 1 kg ZiwiPeak z dziczyzną - jutro powinnam otrzymać karmę to dam znaćGość pisze:I jak smakuje ten Ziwi? bo tez mam 2 kgilogramowego nieludzko wybrednego psa, na którego nie działa nawet kilku dniowe przegłodowanie. Może tą karmę by jadła normalnie.
Wczoraj otrzymałam karmę ZiwiPeak z dziczyzną Jak moja sunia poczuła zapach tej karmy to oszalała na jej punkcie Karma zapewne jest niesamowicie smakowita - mała wcina Ziwi z ogromnym apetytem
Moja sunia od 20.04 zjada Ziwi . Martwi mnie to, iż robi po tej karmie ogromne i potwornie śmierdzące kupale
-
- Posty:218
- Rejestracja:23 czerwca 2011, 22:36
Oj to nic takiego, po 10-tym worku powinno przestaćGość pisze:Moja sunia od 20.04 zjada Ziwi . Martwi mnie to, iż robi po tej karmie ogromne i potwornie śmierdzące kupale