Mamba juz zdrowa :)))

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

04 lipca 2006, 19:14

ale co powinien zrobic??? jakie badania??? mnie sie to juz nie podobalo w lutym-a mamy lipiec-chcialam, zeby moj weterynarz pobral jej krew do badnia, ale stwierdzil, ze nie ma do tego podstaw-moze ja jestem przewrazliwiona, moze nie bylo podstaw-ale odkad zmienilam karmy na te z dobrej polki (czyli od stycznia)-tak wlasnie zaczelo sie dziac :( czy ja z czyms przesadzilam??? druga kotka je i jadla to samo i jest w swietnej formie-przeciez alergia nie moze tak kota wychudzic??? ona zawszwe byla niejadkiem-teraz bardzo malo je suchej karmy-caly czas gammolen i witavet-ale mam wrazenie, ze to jej nie pomaga-czy Pan doktorze cos sugeruje??? czy to sa jakies objawy powaznej choroby??? teraz mniej luszczy sie skora, ale siersc nadal jest nieladna i rzadka na grzbiecie:( wiem, ze przez forum nic sie nie da powiedziec-ale moze jakas podpowiedz????
bawi sie jak zwykle-tylko ma mniej na to sil, nie jest ospala, zalatwia sie ladnie do kuwety-bo obserwuje i nie zauwazylam, zeby cos bylo nie tak, pije wode, ale wydaje mi sie, ze druga kotka cos przeczuwa, bo czesto atakuje Mambe, a koty chyba wyczuwaja, jesli z towarzyszem jest cos nie tak??? :roll:
Ostatnio zmieniony 07 lipca 2006, 13:09 przez diana, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

04 lipca 2006, 19:21

zapomnialam dodac, ze miala biale i spuchniete kaciki oczu-a lewe oko bardziej-moze w tym tkwi problem??? nie widze, zeby do konca jej to zeszlo :roll:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

04 lipca 2006, 20:17

Diano, dziwię się, że lekarz na samym początku nie pobrał krwi. Przecież u ludzi też, kiedy nie bardzo wiadomo co się dzieje zaczyna się od OB, morfologii, rozmazu białych krwinek, glukozy, prób wątrobowych.... To daje już jakiś obraz. Przecież mój Fiodor to na wygląd wyjątkowy okaz zdrowia (zdaniem lekarza) a wet nie zawahał się od razu zrobić badania krwi (i ogolić mu łapki :twisted:) kiedy chodziło o wyjaśnienie przyczyny falowania skóry. I jeszcze tego samego wieczora do mnie dzwonił, żeby mnie uspokoić. Przekonaj lekarza do badania krwi. Może to szwankuje układ odpornościowy i jakiś wirus zbyt odważnie sobie poczyna? Szkoda, że nie mieszkasz w Krakowie. Tu są naprawdę świetni lekarze... Trzymam kciuki :) . Napisz, jak wrócicie od weta.
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

04 lipca 2006, 20:42

postanowilam, ze jesli mi jutro nie zrobi badan, to podjade do kliniki i musza mi je zrobic!!! myslalam tez, zeby pojechac do krakowa do krakvetu na badania i jesli bedzie nadal zle, to chyba tak zrobie-mam siostre, ktora mieszka kolo stadionu, wiec mam gdzie zamieszkac :)
jutro napisze co powiedzial lekarz i co zrobil-dzieki za kciuki :lol: :lol:
szkoda, ze nikt mi nie odpisuje na miau :cry: wiem, ze dziewczyny cos do mnie maja, ale to nie o mnie chodzi tylko o moja kotke-a kocie forum pomaga kotom a nie ludziom, bez wzgledu na to czy sie lubi jego wlasciciela czy nie-tak przynajmniej powinno byc :roll:
zastanawia mnie tylko czemu Mamba zachowuje sie normalnie, a chudnie-tzn. domyslam sie, bo jesc to ona nigdy nie lubila, ale zeby az tak???? :roll:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

04 lipca 2006, 20:58

diana pisze: zastanawia mnie tylko czemu Mamba zachowuje sie normalnie, a chudnie-tzn. domyslam sie, bo jesc to ona nigdy nie lubila, ale zeby az tak???? :roll:

.... bo jednak coś jej dolega. Gdyby to była sprawa samego apetytu to byłoby tak jak z kotką mojego szefa (1,5 roku). Chudzinka 2,5 kg nic nie chciała jeść i wciąż traciła na wadze. Kupiłam jej paczkę RC Kitten (na dłuższą metę nie polecam - niewłaściwa dla dorosłych kotów) i bardzo szybko zaczęła wyglądać jak pączek w maśle. Okaz zdrowia! Teraz je RC Outdoor i dalej jest w świetnej formie. U Twojej Mamby są kłopoty z oczami, skórą, sierścią, były z dziąsłami. To chyba za dużo jak na same błędy dietetyczne. Tak mi się wydaje :roll:
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

04 lipca 2006, 21:10

wlasnie lekarka sie pytala czy Mambie podaje karme dla kociat i zebym jej nie podawal-a moze powinnam??? ale kwestia samego apetytu tez wchodzi w gre, bo ona jest niejadkiem i zawsze byla i zawsze jej chialam dogodzic-Kicia tez byla niejadkiem i tez tak malo wazyla, ale dawalam jej przez caly dzien sucha i mokra karme, wiec mi sie utuczyla i teraz zje wszystko-wazy 3,5 kg ma 3 lata
zastanawiam sie tez, czy to nie ma zwiazku z hormonami, ale moj wet pwoiedzial mi, ze nie i ze grzybice tez wyklucza-a jest specjalista od chorob skornych-juz sama nie wiem co robic??? jutro sie dowiem-albo i nie...
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

05 lipca 2006, 19:30

no wiec bylam dzis u weterynarza-Mamba wazy wiecej (mam jej nie wazyc na wadze pozyczonej od ciotki ), a dokladnie 2,70 kg
ma cos z oczkiem znowu-tzn. spuchniety kacik oka, wiec mam jej smarowac oba oczka atecortinem przez tydzien-przyczyna nie jest znana, siersc sie poprawila i skora tez
Mamba zostala odrobaczona
weterynarz od samego poczatku podejrzewa problemy z laknieniem-jesli bedzie trzeba, to bede musiala znowu zmienic karme (tylko na jaka??), ale narazie mam jej dodac do menu wiecej mieska indyk lub kurczak oraz miesko wolowe
dalam jej dzis rowniez 2 lyzki smietany 18% i 2 lyzki oleju-olej moge jej podawac, tylko nie wiem czy powinnam smietane zamiast jogurtu??
a tak poza tym z Mamba jest ok, bo nadal ma ochote na zabawe
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

05 lipca 2006, 20:03

No to nie jest tak źle. Bardzo się cieszę :D :D :D . Jeśli zastanawiasz się nad suchą karmą to polecam RC Exigent - dla kotów wyjątkowo wybrednych. Mój kot się w niej zakochał i nawet włazi mi na kolana (nigdy tego nie robi) żeby ją dostać. Śmietana na pewno jest smaczniejsza ale jogurt chyba zdrowszy. Zwłaszcza, że niektóre jogurty naturalne mają konsystencję i smak bardzo zbliżony do śmietany. Spróbuj też dać Mambie trochę tuńczyka w sosie własnym z puszki. Tylko dobrze odciśnij żeby nie było za dużo soli. Mój kot go uwielbia. Co do ważenia kota ja specjalnie w tym celu kupiłam wagę kuchenną do 5 kg z szeroką, dużą szalką. Teraz już jest nieprzydatna, ale przynajmniej do 5 kg bardzo dokładnie mogłam kontrolować wagę Fiodora. Teraz ważę się na wadze łazienkowej z kotem i bez. Mało to dokładne, ale rząd wielkości znam.
Mam nadzieję, że najgorsze macie już za sobą i teraz będzie coraz lepiej. Ale pisz proszę na bieżąco co się dzieje. Buziaczki dla Mamby :D
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

05 lipca 2006, 20:25

ja tez sie bardzo ciesze, ale nad badaniami nadal sie zastanawiam 8)
RC Exigent to jest jej nowa od 2 tygodni karma-wlasnie na nia zostala przestawiona-jak widzisz, Mamba jest mega wybredna skoro przy specjalnej karmie dla niejadkow grymasi :twisted:
ze jogurcik zdrowszy to wiem i zawsze go podaje, wiec moze bede mieszac jogurt z olejem :D
tunczyka w sosie wlasnym dostawala raz w tygodniu odkad ja mam-ale mialam odstawic wszystko-lacznie z tunczykiem :( ale Mamba zje prawie kazda karme pomieszana z tunczykiem-tak wlasnie z "niejadztwa" przestawilam Kicie-oczywiscie dodawalam tylko sladowe ilosci dla smaku-no i mam teraz dorodna kotke wszystkozerna :twisted:
ATA powiedz mi jaka kupias ta wage-elektroniczna??? czy dokladnie wazyla??? no i ile za nia dalas :D

dzieki serdeczne za odpowiedzi, za kciuki, za buziaki dla Mamby, za to ze jestes z nami :lol: :lol: :lol: :lol:
teraz kolej na mnie-buziaki dla Ciebie i kotka i drapanki za uszkiem i mile dla ucha mruczando :mrgreen:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

05 lipca 2006, 21:03

Sorry, trochę się już pogubiłam w diecie Mamby, bo to już trochę trwa :D Nie, nie kupowałam wagi elektronicznej, chociaż teraz pewnie bym to zrobiła, bo jest wygodniejsza. Zwykłą kuchenną za stówę czy coś koło tego. Zdawała egzamin, tyle, że musiałam kota ważyć w zamkniętym kartonowym pudełku bo mi co rusz z wagi złaził. Nie polecam Ci wag elektronicznych jakich używam w pracy do ważenia szczurów i kurcząt - z tłumieniem (zwierzątka lubią się ruszać) bo są naprawdę drogie. Zresztą taka dokładność do paru gramów chyba nie jest Ci potrzebna - ważne jest czy Mamba tyje czy chudnie, prawda? Ale gdybyś koniecznie chciała to prześlę Ci jutro z pracy na priva namiary na firmę, gdzie my kupujemy aparaturę badawczą - wagi też. Myślę jednak, że porządna zwykła waga powinna wystarczyć :D . Dzięki za buziaczki i drapanki - Fiodor uwielbia wszelkie pieszczoty, najbardziej czochranie pod włos po główce i karku :D
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

06 lipca 2006, 16:39

ja ja wazylam wlasnie na elektroniczej, ale takiej domowej nie kuchennej-bo u Mamby kazde deko sie liczy :roll: wiem, ze sa drogie, ale pyslalam, zeby taka wlasnie nie kuchenne kupic, bo zwykla to mam-no ale nie kuchenna
Mamba ma coraz ladniejsza siersc-zwlaszcza po tym oleju :lol: dzis tez dostanie reszte smietany + olej, ale juz za 2 dni domieszam olej do jogurtu-no i z ta karma musze pomyslec, bo malo jej je-albo nie lubi albo jej nie odpowiada-a ja nie moge tak ciagle jej dawac czegos nowego :(

zrob malemu ode mnie czochranie pod włos po główce i karku :twisted:
no i pozdrawiam Ciebie i jak bedziesz pamietac, to mi przeslij namiary na ta firme od wag :D
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

09 lipca 2006, 00:44

siersc juz jest ladna, delikatna, ale musze jeszcze poczekac na taka miekka i puszysta jak u Kici :D
oczka sie lecza i mam nadzieje, ze trzeci raz to sie nie powtorzy :roll:

ale mam teraz problem innej natury-pusto w kuwecie :? Mamba byla odrobaczana w srode, ale nie pamietam czy wyproznila sie w czwartek, natomiast na 100 % ani wczoraj ani dzis :( dalam jej dzis wieczorem jogurt, a popoludniu troche oleju-poczekam do jutra, czy cos sie pojawi, a jak nie to ide pedem na wizyte w poniedzialek-mam nadzieje, ze to nic powaznego :roll:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

09 lipca 2006, 10:28

Diano, może jestem przewrażliwiona ale według mnie wizyta u weta jest wskazana. Mój Fiodor codziennie się wypróżnia a kiedy ma jeden dzień przerwy już się niepokoję. I zazwyczaj wydala wtedy kulki sierści. Czy przy tych wszystkich zmianach diety (które same w sobie mogą powodować zaburzenia) nie zaniedbałaś trochę odkłaczania? Szkoda, że nie powiedziałaś o tym lekarzowi już wcześniej- na pewno by coś poradził.
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

09 lipca 2006, 11:03

stala sie rzecz dziwna-kupilam w srode nowy dywanik pod kuwete a podlozylam go w czwartek-nie wiem, czy kociaki sie go baly, ale dzis jak wymienialam zwirek i nie bylo dyaniku obie-jedna po drugiej-weszyly do kuwety i zrobily ladne kupki-ani nie z klaczkami, ani nie byly to zatwardzenia-musze w takim razie pozbyc sie tego dywaniku, albo zaczac je do niego przyzwyczajac-dziwne...bardzo dziwne...
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

09 lipca 2006, 11:07

No to już masz odpowiedź. Koty nie lubią zmian - mój też długo się przymierzał niż wszedł do nowej, większej kuwety. Najważniejsze, że wszystko w porządku :D
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości