Mamba juz zdrowa :)))

Dyskusje o chorobach, ich leczeniu, oraz profilaktyce.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

11 września 2006, 20:32

chce Wam powiedziec jaka mam madra kotke :lol:
nie upilnuje jej przed wskakiwaniem, ale i tak nie wskakuje gdzies wysoko-jesli juz to po troszeczku-na stolek, potem na biurko, potem na monitor a potem na regal, ale...sama z niego nie zejdzie, tylko wola mnie, zebym ja zdjela-madra kocia-strasznie ja kochammm :lol: :lol: :lol: tak samo bylo z szafkami w kuchni-wskoczyla, ale zawolala mnie, zebym ja zdjela i to jak glosno :D
normalnie dzis ja zjem :twisted:
ATA
Posty:3042
Rejestracja:30 grudnia 2005, 16:56

11 września 2006, 23:55

Jakby była taka mądra to by tam nie właziła tylko siedziała w parterze :lol: :lol: :lol: A tak poważnie to dopiero teraz mając własnego kota (kto kogo ma :lol: ) widzę jakie to wrażliwe i inteligentne futrzaki. Czy jakieś inne zwierzę potrafi tak subtelnie a zarazem tak wyraziście okazywać swoje nastroje? Jeśli ktoś choć raz widział oczy śmiertelnie obrażonego kota to wie co mam na myśli :lol:
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

12 września 2006, 10:16

spoko-nie lazi-dwa razy tylko weszla, a zazwyczaj prosi mnie, zebym ja wsadzila-np na blat w kuchni :D
moja Kicia jest caly czas na mnie obrazona 8) za Mambe pewniezlosnica :twisted:
DamaKier
Posty:1130
Rejestracja:03 grudnia 2005, 20:59
Lokalizacja:Lublin
Kontakt:

12 września 2006, 21:25

ATA pisze:Jakby była taka mądra to by tam nie właziła tylko siedziała w parterze :lol: :lol: :lol: A tak poważnie to dopiero teraz mając własnego kota (kto kogo ma :lol: ) widzę jakie to wrażliwe i inteligentne futrzaki. Czy jakieś inne zwierzę potrafi tak subtelnie a zarazem tak wyraziście okazywać swoje nastroje? Jeśli ktoś choć raz widział oczy śmiertelnie obrażonego kota to wie co mam na myśli :lol:
Zawsze tak jest, bo co innego przeczytać tysiące informacji o jakimś zwierzęciu i miec głowę wypełnioną czystą teorią, a co innego kiedy zagości w naszym domu wymarzony przyjaciel, pies, kot, frecia, królik itp. Wtedy to już czysta radośc pozostaje i okazuje się, że połowa wiadomosci wyczytanych w internecie i ksiązkach jest niemozliwa do zrealizowania u tego właśnie zwierzątka :lol:
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

16 września 2006, 12:30

no to my juz po sciagnieciu szwow-oczywiscie bylo ich malo, bo Mamba zdazyla sobie wyciagnac 2 kilka dni temu i dzis 4 (wykombinowala, ze zdejmie kubrak i szwy przy okazji :lol: ) no i o dziwo-narazie nie interesuje sie blizna :twisted:
Awatar użytkownika
Ulla
Posty:255
Rejestracja:29 marca 2006, 00:05
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

16 września 2006, 13:03

Ufff! Nareszcie Diano finish! :D
Widzisz, jak to szybciutko zleciało i już jest po wszystkim :D
Myślę, że to dobrze, że Mambus nie interesuje się blizną, bo to znaczy, że wszystko jest w najlepszym porządku i pięknie się zagoiło :D
Jeszcze tylko futerko musi odrosnąć i po zabiegu nie będzie śladu :) - mojej niuni bardzo dłuuugo odrastało - coś ze 3 miesiące :D

Dobrze mieć już takie decyzje za sobą. prawda? :D
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

16 września 2006, 14:19

no wlasnie zaczela sie interesowac-kombinator :twisted:
niewykluczone, ze bede musiala znowu ja ubrac 8)
tak-bardzo sie ciesze, ze juz po wszystkim-szkoda, ze Kicia nie mogla miec zabiegu :roll: nadal prycha na Mambe, ale juz mniej-widocznie musi sie przyzwyczaic do innego zapachu, ale obawiam sie, ze i tak bedzie ja traktowac z gory...
nie ja pierwsza powtorze-szkoda, ze wczesniej sie nie zdecydowalam :oops:
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

22 września 2006, 11:19

juz wszystko pieknie sie zagoilo, a Mamba o dziwo nie interesowala sie blizna-nie bylo za co pociagnac :twisted:
jemy jeszcze rc exigent, a potem zobaczymy-chcialabym zmienic wreszcie ta rc, bo nie podobaja mi sie kupki-sa takie ciemne, niektore czarne, ale na szczescie jest jak w zegarku :lol:
teraz na tapecie Kicia, bo dzis mi kaslala-w pon. ide do weterynarza, bo sie martwie-oby to nie byla astma :!: tfu, tfu, tfu
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

25 października 2006, 17:37

moj niejadek stal sie lakomczuchem :twisted: dzis mi oczy wyszly, jak ja zwazylam u weta-myslalam, ze popsula sie waga-3,55 kg :shock:
teraz zmieniam im karme na purine pro plan zwykla, ale jak taki bedzie miala Mamba apetyt, to musze przejsc na lighta 8)
wiedzialam, ze wazy wiecej, moze jakie 3 kg, ale tyle?? robi jej sie tluszczyk pod brzusiem-oczywiscie nie tak jak Kici, bo Kiciulek ma worek wiszacy i nic sie nie da z tym zrobic-a Mamba zawsze byla umiesniona, wiec jak sie na nia patrzy to nic nie widac, ze nabrala wagi (jakby nie bylo to 1 kg wiecej)-ale musze juz uwazac :)
ciesze sie bardziej niz one z tej zmiany karmy :lol: i oczywiscie, ze Mambus juz wyzdrowiala :D :D :D
a Kicii osluchuje serduszko i sie martwie, bo nie bije jej normalnie tylko łupie :( jak tak dalej bedzie, to musze z nia jechac na badania, a w najgorszym wypadku beda sterydy :cry:
Awatar użytkownika
diana
Posty:287
Rejestracja:13 stycznia 2006, 22:10
Lokalizacja:kielce
Kontakt:

12 kwietnia 2007, 21:35

chcialam zakonczyc watek Mamby-oczywiscie szczesliwie, bo dzis jest juz zdrowa kotka, z piekna, lsniaca, delikatna, gladka sierscia i nie przewiduje zadnych sensacji alergicznych ani tez innych-tfu, tfu, tfu :twisted:
nie ten kot jak sie na nia patrzy-nabrala troche cialka i nie wyglada tak biednie jak jeszcze kilka miesiecy temu-oby tak juz do konca :D :D :D

mam teraz inne zmartiwnia z Kicia, ale to juz inny watek ...
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Bing [Bot] i 33 gości