Szczenięta bez rodowodów

Dyskusje związane z hodowlami psów.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1136
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

17 lipca 2012, 11:58

.
Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 22:30 przez Dardamell, łącznie zmieniany 1 raz.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

17 lipca 2012, 12:06

Gina mogę zadać pytanie? Co sądzisz na temat dominacji psów wobec ludzi?
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

17 lipca 2012, 13:59

nie ma czegoś takiego. z tego co wiem to ludzie wymyślili coś takiego aby wytłumaczyć większość psich "nieodpowiednich" zachowań
ja też mam jedno pytanie. skoro są tu znawcy psiej psychologii a ja źle odbieram pewne rzeczy to powiedźcie na podstawie tego co wiecie o psach:

co czuje (myśli czy jak to nazwać) suczka której właściciele pozwolili na zapłodnienie siłowe (typu suczka trzymana przez ludzi aby pies zrobił swoję)? nie mówię tu o takiej co jest obojętne wszystko, ale o TAKIEJ KTÓRA SIĘ PRZED TYM BRONI
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

17 lipca 2012, 14:11

Niestety Ty robisz podobnie z tłumaczeniem psich zachowań ludzkimi emocjami. (przykład z zazdrością)

Co czuje taka sunia? Stres.
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

17 lipca 2012, 14:28

stres, ok tę cechę mamy wspólną z psami.
a więc jeżeli suczka w takim momencie czuje STRES (a każdy wie jaki jest szkodliwy) a mimo to ją do tego zmuszamy jest rzeczą dobrą? w imię czego dopuszcza się człowiek takich praktyk? odniosłam wrażenie że Dardamell nie ma nić przeciwko takim praktyką bo psy inaczej pojmują pojęcie seksu ale skoro wiadome jest że w tym momencie pies czuje stres to kochający opiekun nie powinien tego robić. i nie ważne czy zwierzak dostanie cechy ludzkie, roślinne czy jakie tam skoro oczywiste jest że czuje coś co jest nie fajne (uzgodniliśmy już że to stres)
Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1136
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

17 lipca 2012, 14:42

.
Ostatnio zmieniony 26 stycznia 2013, 22:32 przez Dardamell, łącznie zmieniany 1 raz.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

17 lipca 2012, 15:31

Ale czy my napisałyśmy że zrobiłybyśmy to naszym sukom?
Nie mam nic przeciwko inseminacji, ale swoich suk nie wpakowałabym w jakieś dziwne coś co ma ją przytrzymać. (suki się mogą wyrywać i piszczeć nawet jak chcą kopulacji i zrobić krzywdę sobie i psu)
Dardamell chciała tylko powiedzieć że dla psów seks to nie jest to samo co dla ludzi- chciała podkreślić tylko ten fakt, nie wypowiadała się na temat trzymania na siłę suki.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

17 lipca 2012, 16:07

Tłumacząc ludziom jakieś problemy żeby poprawić byt istoty można się a nawet wręcz dobrze jest odwołać się do ludzkich uczuć, odruchów, uczuć ale już na pewnym stopniu "wtajemniczenia" nie wolno zapominać że pies to pies, kot to kot, koń to koń a człowiek to człowiek. I skoro mamy takie możliwości trzeba zejść na sferę istnienia danego gatunku a nie uczłowieczać.
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

17 lipca 2012, 16:57

pianistka pisze:Tłumacząc ludziom jakieś problemy żeby poprawić byt istoty można się a nawet wręcz dobrze jest odwołać się do ludzkich uczuć, odruchów, uczuć ale już na pewnym stopniu "wtajemniczenia" nie wolno zapominać że pies to pies, kot to kot, koń to koń a człowiek to człowiek. I skoro mamy takie możliwości trzeba zejść na sferę istnienia danego gatunku a nie uczłowieczać.
pierwsze dwie linijki
i to właśnie zrobiłam, a skoro ktoś mi wytyka że w ten sposób uczłowieczam psa, omijając całkowicie powód dla którego to robię to wychodzi na to że uważa za gorsze zło moje odwoływanie się do ludzkich emocji niż gwałt na psie
ostatnie zdanie cytowanego postu
tak, masz racje, złe jest dla np. psa uczłowieczanie go jeżeli mam go w domu, ale "dawanie" ludzkich uczuć psu czy innemu zwierzęciu z którym nie mam kontaktu po to tylko aby zobrazować jego cierpienie (sobie i innym) i to jest krytykowane uważam to za szukanie dziury w całym.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

17 lipca 2012, 17:17

Ale Ty nie tylko w tym przypadku(do ukazania cierpienia) odwołujesz się do ludzkich emocji. Upierasz się przy zazdrości powołując się na to że psy są jak dzieci i porównujesz swoje psy z dziećmi.

To próby zrozumienia psa po ludzku, ale żeby zrozumieć psa trzeba odrzucić ludzie zachowania i nauczyć się psich.
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

18 lipca 2012, 10:14

Seiti pisze:Ale Ty nie tylko w tym przypadku(do ukazania cierpienia) odwołujesz się do ludzkich emocji.
ale na samym początku właśnie za to zostałam skrytykowana :evil:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

18 lipca 2012, 10:59

Dardamell napisała o tym iż porównujesz psy i 4letnie dzieci a także o tym że seks dla psów to co innego. Napomniała wtedy że jej post nie nawiązuje do praktyk trzymania suk.
natka813
Posty:2
Rejestracja:23 lipca 2012, 15:04

23 lipca 2012, 15:39

Witam jestem nowa,wiem że zdania są podzielone,ale tu chodzi o dobro psów,jeżeli kupuje się od pseudo hodowcy nigdy nie mamy gwarancji że ten piesek wyrośnie na przedstawiciela swojej rasy,może być różnie ,jak malutka kuleczka to każdy kocha :D :D potem dorasta :!: i jeżeli właściciele stwierdzą że to nie jest ten piesek którego oczekiwali to wyrzucają z domu :cry: lub oddają do schroniska :cry:,choć zdarzają się ludzie którzy mimo wszystko kochają i dbają o tego pieska :D ,jeżeli nie chcecie psa z rodowodem to uwierzcie schroniska pękają w szwach,są różne fundację gdzie psy oddawane są do adopcji to chyba lepsze rozwiązanie :idea: niż powielanie psów bez rodowodów i skazywanie na bezdomność.....
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

23 lipca 2012, 16:02

Psy w typie to najdroższe mieszańce ;)
Popyt napędza podaż. Pseudo ma zbyt więc psy cierpią dalej. Nikt nie patrzy co krzyżuje...
Szkoda, że do niektórych to nie dociera i wolą zapełniać sakwę pseudo niż adoptować psa potrzebującego.
natka813
Posty:2
Rejestracja:23 lipca 2012, 15:04

23 lipca 2012, 16:12

Właśnie dla tych którzy nie wiedzą co robią kupując u pseudo polecam by obejrzeli stronę Fundacji AST na facebooku,o Kornelku,tam też kobieta chciała pieska,też kupiła na pewno" tanio"lub za "pół darmo",potem zagłodziła go ,nie wiadomo czy piesek przeżyje,ale tamten widok w klinice to dla nie traumatyczne przeżycie,nie wyobrażalne co ludzie potrafią zrobić....
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości