A nie zastanawia was jednej fakt ?
Najwięcej problemów mają psy w momencie gdy dana rasa przestaje być modna ......
Najpierw wzbiera fala, potem jak grzyby po deszczy wyrastają różne pseudo i na końcu mamy jak po odpływie multum psów w typie danej rasy zabiedzonych , porzuconych ... bo się okazało, że łatwy miły i przyjemny zarobek nie wyszedł ....
Ludzie dobrze kombinują , skoro szczeniaki z papierami tyyyle kosztują to trzeba szybko zainwestować i zarabić , zarabiać i zarabiać ! A tu nagle się okazuje że to potrzebuje jeść, a tego co się nie przewidziało szybkie rozmnażanie hamują jakieś przepisy że że nie wolno rozmnożyć wcześniej niż, częściej niż raz wroku i później niż 8 lat, a tu jeszcze za repa trzeba zapłacić i nie można pokryć psem u kupla który co prawda jakies tam papiery ma ale o coś to chodzi że szczeniaki po nim nie będą mieć papierów. To i jakieś kretyńskie badania za kilkaset złotych trzeba zrobić. A no i te wystawy! A ! Jeszcze kumpel mówił, że za nagrody na wystawach to się bierze niezłą kasę a tu kicha .
Zabiedzona i brudna , wycofana suka nie przechodzi na wystawach m nie ma oceny do hodowlanki.
Nie tak to miało wyglądać, przecież w pięknym śnie pieniążki miały płynąć szeroką rzeką bo to miał być łatwy zarobek .... Przecież z boku to wygląda że hodowcy sobie żyją z tych psów ! No bo jeżdżą po tych wystawach, trzymają psy w domach, te psy wyglądają jak maskotki.
Tak też niestety się dzieje że rodowodowe nie zawsze trafiają w 100% odpowiedzialne ręce .....
Inni rzucają się na tanie szczeniaki , grunt, żeby przypominały to co na topie i maja gdzieś jakieś niepotrzebne papiery i kontrolę, za to co pół roku (a raczej częściej, co chwilę, bo przecież Niusia ma różne koleżanki) pojawiają się ogłoszenia "zdecydowaliśmy się żeby nasza Niusia w końcu została mamusią