Fotki naszych Pupili vol.2

[zoltazaba]

Asia, będziecie robić wolierę? Rodzice się na to godzą?

A teraz specjalnie dla Rysiowej Asi

[zoltazaba]

Erwin


Hans i Helga


Ktoś zgadnie kto jest kto?

[zoltazaba]

Pokazywałam Wam już maleńkiego Hansa? Tak wyglądał, gdy roznosił lecznicę. Jak widać, był ulubieńcem lecznicy. Teraz to już dorosły kocurek. Pod koniec kwietnia skończył roczek.

[Furia i Afera]

Asia, będziecie robić wolierę? Rodzice się na to godzą?

Woliery nie robimy tylko, zagrodziliśmy takie węższe przejście pomiędzy garażem a ogrodzeniem, bo tamtędy dziewczyny uciekały chcąc czmychnąc pod bramą wjazdową. Teraz mają do dyspozycji tylko tylną cześć ogrodu i cały dom, a my zamiast mieć dogodny szlak koło garażu, chcąc pójść po coś np z narzędzi dymamy przez cały dom ważne jednak, że dziewczyny nie uciekają.

Zdjęcia jak zwykle wkleiłaś cudowne!

[zoltazaba]

Ja nigdy nie byłam dobra w wyobraźni przestrzennej więc nie potrafię sobie wyobrazić Waszej konstrukcji.
Może i moje zdjecia są słodkie, ale to na Twoich widać prawdziwą kocią naturę. Zawiszczę ci z całego serca.

[Furia i Afera]

Justyna nie mogłam się oprzeć i narysowałam coś dla Ciebie

[asiryś]

Och Elza, rudy nosek, rude paszki, rudy brzuszek... Cudo!
Mały Hansik był słodki. Pamiętam tę "gulę" po kłuciu... Taki mały czarny diabełek w prążki.I wielkie rozbiegane, szeroko rozstawione...szelmowskie oczka.
Ale te koty rosną !

[zoltazaba]

Asiu, teraz wreszcie widzę i rozumiem. Dziękuję
Dziadek Zyzio też spaceruje tylko w tej ogrodzonej części? A jak HSB znosi dojazdy?
Cieszę się, że Elza wzbudziła zasłużony zachwyt. Mimo że nasze kicie są takie zwyczajne to jednak są niepowtarzalne. A jak by zacząć opowiadać o ich charakterach to zeszłoby mi duuużo czasu.

[Furia i Afera]

Proszę
HSB daje radę, więc nie jest tak źle tym bardziej, że praktycznie codzienne grillowanie wynagradza mu trudy (Arek kocha wszystko co jest z grilla).
Zyziek dzielnie znosi trudy związane ze zbudowaną "zaporą" chociaż na początku nie był zachwycony. Wydaje mi się, że dziewczyny są dla niego wystarczającym urozmaiceniem i szybko zapomniał, że dawniej chodził na większym terenie.
Dziewczyny natomiast kombinują coraz bardziej co by tu jeszcze zmalować. odwiedza je "wiejska" kocica, z którą coraz bardziej się dogadują. Yorki i chiuaua'y sąsiadki ujadają jak dzikie na widok dziewczyn, ale Furia i Afera nic sobie z tego nie robią i bezczelnie łażą tam i z powrotem, aż pieski dostają chrypki

[krzysztofuks]

[Furia i Afera]

krzysztofuks czy to Twoje maleństwo?

[Furia i Afera]

kolejna porcja fotek naszych kochanych dziewczynek



a to ich nowa koleżanka:


a tu dorwałam Zyzia i go wyczesałam - oczywiście pobił mnie ze złości

[Esme]

To ja się wreszcie pochwalę, jak moje kociaki mają urządzony balkon. Od dawna o tym marzyłam, a te belki, na których leży Kocia, sama taszczyłam do domu w upał na wózku na zakupy . Trzeba było mnie widzieć, trzy dni ledwo się ruszałam Ale czego się nie robi dla swoich aniołków

[dobbinka]

Wypas!
Esme, wrzuć to pierwsze zdjęcie w dużej rozdzielczości, to sobie tapetę z niego zrobię:)
A to drugie to by sie mogło w kocim Playboyu ukazywać - wręcz perwersyjny ten twój Kocia. Wiem, że jak zdarta płyta jestem ale wiesz, że mam pożądanie na twojego rudzielca.

[zoltazaba]

Ale fajne pomysły. Pokażę HSB to może i on nabierze ochoty na takie cuda