Fotki Waszych pupili.
Wiesz, uwielbiam takie drobniutkie koteczki Wszystko mają malutkie-pysie, noski, łapeczki... Mam taką jedną w pracy, wyjątkową przylepkę i kiedy się ją przytula to człowiek cały topnieje, tyle czułości taka kruszynka jest w stanie wzbudzić . A moje kocisko to tylko zadyszkę potrafi wywołać - tak trudno go z ziemi dźwignąć A sterylką się nie przejmuj - na pewno wszystko będzie w najlepszym porządku i za chwilę obie nie będziecie o tym pamiętać
dziekuje za ciepłe słowa. Ano przylepka z tej mojej kici. Dobrze, że lekka (jeszcze )Mam nadzieje ze z wiekeim nabierze tyle wdzieku co Fiodor, czy Pola lub kotki Amiki.Na razie to mały zbój co tylko patrzy gdzie by tu wejsc i co zbroić
Pozdrawiamy
Pozdrawiamy
Już ma bardzo dużo wdzięku-ma takie piękne oczy Niestety na szybkie ustatkowanie się kici raczej nie licz. Mój kot ma już 2,5 roku a wariuje jak mały kociak, z tą różnicą że jak w głupawce we mnie uderzy to znacznie bardziej boli. I gryzie też o wiele mocniej Włazi też absolutnie wszędzie. Ostatnio była nawet straszna rozpacz bo kocisko wcisnęło się do wąskiego kartonu, w którym kurier przywiózł whisky i biedactwo nie mogło wyjść. Pośpieszyłam mu z pomocą, ale tak osłabłam ze śmiechu, że trochę to trwało zanim został uwolniony . Tak, że od wieku to chyba nie zależy, podobnie jak i u nas
Dośko, Twoja kicia wcale nie wygląda na chudzinkę. Wg mnie wygląda OK. A po sterylce ma spore szanse, żeby przytyć. Ja musiałam Pysi zacząć wydzielać porcje, bo od czasu zabiegu nic innego by nie robiła tylko jadła Ach, ten mój kochany pasibrzuszek
Mam nadzieję, że z Twoją dziewczynką będzie dobrze i nabierze trochę ciałka. A co do wariacji, ATA ma rację. Jeśli kot ma do tego skłonności to raczej szybko mu nie przejdzie. Ale, że Fiodorek lubi whisky to wcale się nie dziwię
Mam nadzieję, że z Twoją dziewczynką będzie dobrze i nabierze trochę ciałka. A co do wariacji, ATA ma rację. Jeśli kot ma do tego skłonności to raczej szybko mu nie przejdzie. Ale, że Fiodorek lubi whisky to wcale się nie dziwię
Jakby nie było to facet, prawda? To był prezent dla kolegi, ale napisałam o nim dlatego, żeby mniej więcej zobrazować wielkość tego pudełka - biorąc pod uwagę rozmiary mojego kota było naprawdę mikroskopijne. A jednak się dziad wcisnąłIza-Erin pisze: Ale, że Fiodorek lubi whisky to wcale się nie dziwię
Kot - to potrafiATA pisze: Jakby nie było to facet, prawda? To był prezent dla kolegi, ale napisałam o nim dlatego, żeby mniej więcej zobrazować wielkość tego pudełka - biorąc pod uwagę rozmiary mojego kota było naprawdę mikroskopijne. A jednak się dziad wcisnął
Dośka pisze: Mam nadzieje ze z wiekeim nabierze tyle wdzieku co Fiodor, czy Pola lub kotki Amiki.
Och, Pola taka posągowa to tylko na zdjęciach W rzeczywistości niezły z niej urwis - wszędzie wlezie Stwierdzam jednak, że z upływem czasu staje się coraz bardziej spokojna, więc może za kilka lat będzie z niej kotek kolankowy
Dośka, Twoja "syjamka" jest dosłownie ideałem kociej urody Taka smukła, proporcjonalna i symetryczna Niezła modelka
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości