Jak to się zaczeło....?

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Awatar użytkownika
Nika81
Posty:54
Rejestracja:17 maja 2007, 10:54
Lokalizacja:Wrocław

24 maja 2007, 10:41

Czy może być tak? :D
Chodzi mi o zdjątko.
Awatar użytkownika
Ulla
Posty:255
Rejestracja:29 marca 2006, 00:05
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

24 maja 2007, 10:45

SUPER!! :lol:
I zdjątko kici śliczne i to, że już nie wystajesz :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Nika81
Posty:54
Rejestracja:17 maja 2007, 10:54
Lokalizacja:Wrocław

24 maja 2007, 11:10

Apropo tematu tego wątku. Jak pisałam wcześniej jestem początkującą kociarą. Od września zeszłego roku dzielę życie z kicią. Każdego dnia zakochuję się w niej coraz bardziej. To ja przyszłam do jej życia a nie ona do mojego. Zawsze miałam styczność ze zwierzętami...konie, psy...a koty...?Były gdzieś obok...albo pies je zauważał na ulicy albo były mieszkańcami stajni. Tyle miałam z nimi styczności. Od kiedy kicia zaraz po Drugiej Połówce stała się ważna w moim życiu inaczej na nie patrzę. Widzę zmiany w jej zachowaniu, od kiedy (4 dni) jest kicią wychodzącą na ogródek jest szczęśliwsza. Nie wiedziałam, że będzie to mialo dla niej tak duże znaczenie. Uwielbiam patrzeć jak co kilkanaście minut wraca do mnie biegiem, kita w górę i miałczy. Pada wtedy na podłogę i zaczyna się tarzać i pokazuje mi:"Widzisz?Jestem weselsza, bo na dworze tyle ciekawych rzeczy się dzieje i zawsze mogę do Ciebie wrócić"
Dla mnie to cały czas początki...
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

24 maja 2007, 11:35

Nika, Twoja kicia ma piękny, rozumny pysio. A to jej oczy są niesamowite :D . Wygląda jakby słuchała czegoś bardzo ciekawego :D
Ostatnio zmieniony 24 maja 2007, 11:36 przez Amika, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
ewa1003
Posty:81
Rejestracja:10 lipca 2006, 13:52
Lokalizacja:Kraków
Kontakt:

24 maja 2007, 11:36

:lol: Niedawno ja tez byłam poczatkujaca teraz po 18 miesiącach zakocenia jestem nadal poczatkujaca. Myslę sobie że z pozaniem kota jest jak z poznaniem kobiety - NIE DA SIE ZROBIC. Moje futro jest niezależnym, duzym i kochanym kotem. Kiedys był .......... :? marny. Obydwoje poznawaliśmy sie jak para narzeczonych . Od pierwszego dotyku az po pirewszy pocałunek. Teraz no cóż on chyba mnie zna - ja jego chyba nadal nie. Ma 4 lata czyli na ludzkie przekładając tyle co ja. Chyba sie rozumiemy - gorzej z pozostałą czescia rodziny. Ojca jeszcze ok. może byc bo ryby przynosi i gotuje, podaje mu "do łóżka". Natomiast moj mąż to "wróg publiczny nr 1" szczególnie w łóżku - wtedy kot + ja = dobrze, kot + ja + moj mąż = bardzo niedobrze.
Awatar użytkownika
RAJANA
Posty:18
Rejestracja:29 marca 2007, 12:10
Lokalizacja:ZACHODNIOPOMORSKIE

24 maja 2007, 13:33

:oops: próbuję za radą Amiki nauczyć się wklejać zdjęcia,przepraszam :oops:


:( :( :( nie wychodzi :( ,nie umię :( :( :cry: :cry: :cry: Obrazek Obrazek
Ostatnio zmieniony 24 maja 2007, 14:41 przez RAJANA, łącznie zmieniany 4 razy.
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

24 maja 2007, 14:14

GABI
Robisz tak: otwierasz wybrane zdjęcie na pupilach, klikasz prawym klawiszem i wybierasz Właściwości (na samym dole). Z nowym okienku masz podany adres URL.
W swoim watku tutaj klikasz Img, kopiujesz adres URL z poprzedniego okienka (z pupili), znowu klikasz Img (wszystko bez spacji) I zdjęcie gotowe.
Ta sama zasada jak chcesz wstawić miniaturke, niestety tutaj jej nie da się otworzyc w celu obejrzenia w wiekszym rozmiarze.
To jest Twoja kotka, tylko po skopiowaniu do swojego wątka skasuj czerwony znaczek

[img]#http://www.pupile.com/pup/images/img_rajana.9.jpg[/img]
Awatar użytkownika
RAJANA
Posty:18
Rejestracja:29 marca 2007, 12:10
Lokalizacja:ZACHODNIOPOMORSKIE

24 maja 2007, 14:46

Amiczko "złota"dzięki,dzięki,dzięki :D :D :D chyba"babcia" się nauczyła :D choć jakieś takie duuuuże mi powychodziły :D
Awatar użytkownika
Nika81
Posty:54
Rejestracja:17 maja 2007, 10:54
Lokalizacja:Wrocław

24 maja 2007, 15:04

Brawo RAJANA :)
Śliczny koteczek
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

24 maja 2007, 15:18

Babcia się cieszy, że nauczyła drugą babcię :lol: :lol:
Gabi lepiej robić w tym drugim programie, wysyłam pw
Ania babcia 4-letniej Agatki
Awatar użytkownika
kiweron
Posty:97
Rejestracja:30 maja 2007, 19:14
Lokalizacja:Kraków

30 maja 2007, 22:54

Ja od dawna chciałam mieć zwierzaczka w domu. Na początku był sprzeciw. Do momentu jak mama pokazała mi zdjęcia malutkich kociaków jakie się urodziły u znajomych. Żartem powiedziała, że trikolorka jest śliczna i można by się zastanowić nad przyjęciem jej do nas. Kułam żelazo póki gorące, od razu umówiłam się z właścicielami dużej kotki i kociaków potem moja mama nie miała już wyjścia jak to odkręcić i trikolorka stała się naszą Belcią.
Bella zamieszkała u nas dokładnie od 7 września 2006 roku.
Teraz moja mama za nią przepada.
Ostatnio zmieniony 27 marca 2010, 17:44 przez kiweron, łącznie zmieniany 2 razy.
Ewa_Anna

15 czerwca 2007, 06:11

Zosia trafiła do naszego domu, gdy miała zaledwie parę dni. Ktoś ją wyrzucił :( - wystawił w pudełku. Była ślepym, zupełnie białym kociaczkiem. Ważyła zaledwie 12 deko. Okoliczne dzieci traktowały ją jak zabawkę - wyciągały z pudełka, ganiały, aby komuś pokazać. Parę razy tamtędy przechodziła moja mama i za którymś razem zdecydowała się zabrać kociaczka. Jeszcze tego samego dnia poszła do weterynarza po mleko dla kociąt. Pierwsze imię Zosi brzmiało Frodo (trudno było poznać płeć). Masowaliśmy Zosi brzuszek, aby mogła zrobić siusiu i kupkę. Nie bardzo wierzyliśmy, że uda nam się odchować tę 12-dekową kulkę. Ale udało się. Zosia jest ładną niebieskooką koteczką, która nasze domowe psy owinęła wokół ogona (czy pazura). Na początku byłam przeciwna, aby kotek pozostał w naszym domu - ze względu na dwa psy. Jednak psy polubiły koteczka. Czasem nawet przed nią uciekały - jak Zosia zbyt natarczywie je zaczepiała. Zosia ma niezły charakterek :evil: :wink: . Gdy miała 2 - 3 miesiące zachorowała. Pojechałyśmy z nią do weterynarza. Dostała kilka zastrzyków i kroplówkę. Oczywiście, nafuczała na lekarkę. Póżniej już przestała się gniewać i zaczęła zwiedzać gabinet, zajrzała praktycznie do każdego kąta.


Chyba jako gość nie mogę wkleić zdjęcia niebieskookiej Zosieńki??
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

15 czerwca 2007, 09:40

Witaj Evik :lol: :lol: .
Jasne, że możesz wklejać zdjęcia (mamy oddzielny wątek, ale pewnie już go wypatrzyłaś).
Jako Gość nie możesz tylko głosować, no i oczywiśnie nikt nie będzie mógł wysłać Ci prywatnej wiadomości.
Pozdrawam Ania (oczywiście ta od Zuzi :D )
Ewa_anna

16 czerwca 2007, 08:57

Jasne, że możesz wklejać zdjęcia (mamy oddzielny wątek, ale pewnie już go wypatrzyłaś).
Jako Gość nie możesz tylko głosować, no i oczywiście nikt nie będzie mógł wysłać Ci prywatnej wiadomości

Właśnie nie wypatrzyłam :( Nie wiem :?: :?: , jak np w rubryce autor wstawić (wkleić) zdjęcie Zosieńki. A przecież trzeba się pochwalić, prawda :?:
Kurcze, ale genialny wynalazek na tym forum :!: :!: Korekta błędów ortograficznych. Brawo :lol:
Awatar użytkownika
Amika
Posty:1628
Rejestracja:26 listopada 2006, 20:24
Lokalizacja:Chełm

16 czerwca 2007, 09:43

Ewa-Anna :D
Zdjęcie (miniaturkę) pod nickiem mozesz zamieścić jak się zarejestrujesz jako użytkownik (wszystkie podpowiedzi masz w FAQ)
Jak przygotować avatar, napisałam poniżej:
Amika pisze:No to spróbuję coś podpowiedzieć. Zajrzyjcie tutaj: imageshack.us. (resztę sobie dośpiewajcie). Tu można zrobić większy emblemat - należy wybrać avatar i ostatni adres jaki się pokaże przenieść do trzeciego pola w swoim profilu (w innym nie przepuści). No kociarze do dzieła :lol: :lol: .
W razie czego służę szczegółowymi wskazówkami.
Jak wklejać zdjęcia w wypowiedziach wysyłam Ci na skrzynkę, bo tutaj nie wolno podawać adresów.

Na razie znikam, bo jadę na działkę
Ania
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 70 gości