Rudzinek-Bazyl,Psotnica-Lola,wymarzony Jack i Kurczak Ralf

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

28 września 2012, 10:50

Hedwa pisze:Asiu Rysiowa pw Ci napisałam :D
:shock:
odebrałam :roll:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

28 września 2012, 10:52

A dlaczego? Przeważnie tak jest w hodowlach?
Wybacz ale u psów jak ktoś kryje swoim repem to tak troszkę krzywo można na niego spojrzeć. Szczylki są w cenie tych w których hodowca płacił za repa, a taki hodowca zaoszczędza kryjąc swoim. Można wysunąć tezę, że miot był dla poprawy finansów ;) no chyba, że jego rep jest jakiś wybitny :P
Hodowla kotów wydaję mi się zupełnie inna niż psów, wybaczcie moje psie spojrzenie :D
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 września 2012, 11:35

Seiti napisałam Ci na pw żeby nie dawać pretekstu niektórym osobom ku temu, żeby pisały ironiczne uwagi na temat mojego podejścia :roll: :lol:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

28 września 2012, 12:02

Ok odpisałam, mam nadzieję że mój móżdżek się nie przegrzeje :P
Jak nie mają pojęcia o hodowli to niech sobie piszą bzdury, oni na idiotów wychodzą :D
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 września 2012, 17:06

Wpadłam na wg mnie bardzo dobrą a zarazem szokującą kampanię :roll: Dzielę się choć może ktoś z Was już to widział.
Obrazek
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

28 września 2012, 18:49

Rzeczywiście szokująca, ale podpisuję się pod tym obiema rękami!
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

28 września 2012, 19:07

Mnie tam nie szokuje. nie mam aż takiego sentymentu do dzieci.:P
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 września 2012, 19:34

:lol:
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 września 2012, 22:15

ech kurde :( coś się dzieje z naszym Maniutkiem :(. Pojechała właśnie z Maćkiem do krakvetu... Wszystko było z nią dziś ok nawet siedziała nam na kolanach aż tu nagle zaczęła ciężko oddychać. Powietrze nabiera pyszczkiem i przy tym charczy i nerwowo przełyka ślinę. Wydaje mi się, że albo coś połknęła i utkwiło jej w przełyku albo to jakieś zapalenie gardła choć wcześniej nie wykazywała żadnych objawów :? Chwilę przed wyjazdem do weta zwymiotowała więc może to jednak coś jej tam utkwiło... Sama już nie wiem :( mam nadzieję, że wszystko będzie z nią dobrze. Wiecie ja teraz prawie każdego dnia o nią drżę bo w końcu kot swoje lata już ma i niestety większość życia już za sobą :(
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

28 września 2012, 22:26

Bardzo mi przykro i trzymam kciuki, żeby to nie było nic poważnego. może to tylko gardło i szybko przejdzie. Ma u Was wspaniałe życie i trzeba się tym cieszyć. Daj znać, co powiedział lekarz, jeśli jeszcze będziesz przy kompie, co? Dobrze, że mamy taki całodobowy krakvet, nie?
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 września 2012, 22:29

No to fakt krakvet to zbawienie! Ja też liczę na to, że to gardło i, że przejdzie choć ze względu na jej wiek coraz bardziej mnie takie objawy niepokoją. Spanikowałam strasznie praktycznie w sekundę wsadziłam ją do transportera i wykopałam Maćka z domu żeby z nią jechał. Nawet nie wiem czy wziął ze sobą pieniądze ale tym się akurat teraz martwię najmniej. Dam znać jak wrócą dam ;)
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 września 2012, 22:58

jeszcze ich nie ma czas się strasznie wlecze przy tym oczekiwaniu :?
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

28 września 2012, 23:07

Przecież dopiero pojechali. Może kolejka jest. wiadomo?
Hedwa
Posty:1260
Rejestracja:20 września 2007, 11:22
Lokalizacja:Kraków

28 września 2012, 23:20

ok na szybko kot już oddycha normalnie ufff! :) Wet powiedział, że to albo zapalenie oskrzeli albo skurcz alergiczny, że mogła coś zjeść. Miała niską temp 36,8 i prawdopodobnie niskie krążenie no ale to wiek. Dostała zastrzyk na pobudzenie krążenia z antybiotykiem i w poniedziałek mamy jechać na kolejny a jak nie będzie poprawy to jutro.
Awatar użytkownika
dobbinka
Posty:1878
Rejestracja:13 listopada 2010, 19:52

28 września 2012, 23:27

No to nie najgorzej. Uszy do góry.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 46 gości