Elenar, dobry ten artykuł i zawiera wszystko co potrzebne Tobie, bo ciagle masz wyrzuty sumienia ,że nie dałas PimpusiowiElenar pisze:Aniu, przyjmij najlepsze życzenia szczęścia i pomyślności.
Znalazłam w necie taką oto odpowiedz psychologa na problem poczucia winy po stracie pupila. Może komuś to będzie pomocne. http://www.psychologia.net.pl/porady.php?level=45
wszystkiego czego potrzebował.Zgadzam się z tym co napisała ta psycholog i podobne słowa usłyszałaś tu na forum od nas.
Czyli jest pewne,że podjęłaś wlaściwe kroki dolączając do forum, wspomagasz się lekami i chyba tylko potrzebny tu czas
,o którym ta psycholog też wspomina i ma to być ok. roku. Więc wychodzi na to ,że jeszcze to potrwa. Mnie ten artykuł nie
pomaga bo przypadek mojej Katii był jak z kosmosu, na dodatek była młoda i zdrowa ,dlatego nie wiem czy kiedykolwiek się z tym uporam.