To dobrze, że się nie żegnasz

metoda chłodne pożegnania, radosne powitania.
Poćwicz wychodzenie na chwilkę, jak ładnie zostanie nagrodź ją. I wg mnie powinnaś stopniowo zwiększać ilość czasu na jaką wychodzisz. No i kongo na do widzenia. To potrwa wszystko.
A z kennel klatką chodziło mi tylko o danie jej jakiegoś miejsca gdzie będzie się czuła bezpieczna, psy lubią "nory". Też nie jestem przekonana do zamykania w niej psów, ale jako przysłowiowe "miejsce" czemu nie.
A ona sika w jakimś konkretnym miejscu? czy gdzie popadnie?