Ojejej, dziewczyny, nie można popadać w taki defetyzm

Mimo wszystko kiedyś jak przyszła dżuma, to wykosiła 1/3 ludności kontynentu. A i bez dżumy ludzie marli jak muchy. 60-latek to był stareńki staruszek a teraz nawet emerytury nie dostanie w tym wieku.
Taka jest tendencja i nie ma od tego odwrotu - niby jak miałoby być? Nie leczymy noworodków i przyjmujemy za normę, że przeżywa co trzecie dziecko? Tak się nie da

Żyjemy w szczęśliwych czasach, w szczęśliwym miejscu - nie ma wojny, choroby się leczy, nikt nie jest głodny. Gdzie wolałybyście być? W Afryce, w Indiach? Tam mają mniej przetworzone jedzenie, niesypane warzywa i kurczaki eko - kto ma, to ma - chcecie nad Ganges?
