Karma odchudzająca i inne tematy dotyczące diety psów

[KarolinaMach]

isabelle nie rozśmieszaj mnie proszę ........ja nie mam argumentów -rzeczywiście nie mam ......wszystko co czym piszę staram się poprzeć argumentami .chcieliście artykuły innych osób a nie tylko moje poglądy -dostaliście.... więc sorry tak samo jak ty bronisz swoich przekonań tak ja robię dokładnie to samo . i wzajemnie wpychaj w swojego psa tony mięsa nafaszerowanego sterydami i bezwartościowe kości przesiąknięty antybiotykami .acha a metody Cesara Millana też popierasz ? w przechodzeniu pierwszemu przez drzwi i jedzeniu w pierwszej kolejności ? to ,że człowiek powinien zdominować psa siłą aby pies był mu podporządkowany ? nie ? to błąd -przecież pies pochodzi od wilka i zachowuje się jak on -je to co on i te tysiące lat nie wpłynęły ani na jego zachowanie , ani wygląd ,ani sposób żywienia ....

[isabelle30]

...

[Snedronningen]

Usuwam wpis merytoryczny.

[harpia]

Galopujecie w złą stronę, ja porównałam psa do wilka od strony układu pokarmowego a KarolinaMach nie mają chyba nic innego do roboty, ni z gruszki niz pietruszki, wyskoczyła z zachowaniem
To jest typowe rozmydlanie tematu

[isabelle30]

Skoro argumnetów bark trzeba temat skierować w inna stronę. Tyle że i tym razem rozmówcy mają wiecej do powiedzenia niż rozmydlaczka

[Seiti]

Dla mnie pies będzie drapieżnikiem przystosowanym do życia wśród ludzi.

Niech każdy karmi tym co służy psu. W tej dyskusji nikt nikogo nie przekona do swoich racji.

[harpia]

Dla mnie pies będzie drapieżnikiem przystosowanym do życia wśród ludzi.

Niech każdy karmi tym co służy psu. W tej dyskusji nikt nikogo nie przekona do swoich racji.

Fakt, ale jak choćby jedna czytająca to osoba zastanowi się nad tym, jakie ma zwierzę w domu i spróbuje coś zmienić, będę uważała ten temat za owocny

[KarolinaMach]

nio właśnie - a ma w domu domowego psa i niech każdy to sam zinterpretuje ........

[harpia]

nio właśnie - a ma w domu domowego psa i niech każdy to sam zinterpretuje ........

Ja mam w domu udomowionego wilka, ze wszystkimi plusami i minusami tej decyzji

[Snedronningen]

Usuwam wpis merytoryczny.

[Seiti]

"Pies domowy – udomowiona forma wilka szarego, ssaka drapieżnego z rodziny psowatych (Canidae), uznana przez niektórych za podgatunek wilka, a przez niektórych za odrębny gatunek[potrzebne źródło] opisywany pod synonimicznymi nazwami Canis lupus familiaris lub Canis familiaris." (Wikipedia)
Klasyfikacja: Rodzaj- canis, gatunek- wilk, podgatunek- pies domowy. (Wikipedia)

[GinKitsune]

Pozwolę sobie dołączyć do tej dyskusji z innym pytaniem, karma sucha dla wysterylizowanej suni z tendencją do tycia... przeczytałam trochę postów pod tym tytułem i wiem, że najlepsza byłaby light (25%białka i 10% tłuszczu), dodatkowym wymogiem jest mniejsza zawartość magnezu (i tutaj chciałam się dowiedzieć ile maksymalnie % może go zawierać, by nie wpłynęła negatywnie na organizm psa), psina jest wybredna, ma prawie cały worek fitmina i nie chce go jak na razie ruszyć...chętnie zjadła resztę brita łososiowego, niestety w zoologicznym się skończył i tyle po jej apetycie. Co do innych suchych po fitminie (być może będę zmuszona go komuś odsprzedać) chciałam spróbować MM (i tutaj pasowałyby proporcje % co do tycia białko 25%, tłuszcz 10,5%) ale niestety jest uczuleniowcem i kurczak w składzie odpada (chyba że znacie jakieś karmy które nie uczulają a zawierają kuraka). Drugą sprawą jest mięcho, które uwielbia (nie wiem czym była przedtem karmiona, ale zje gotowane jak i surowe)...przypadkiem zauważyłam auto dostawcze sklepu internetowego "Mięso dla psa" i sprawdziłam oferty (jak dla mnie bardzo atrakcyjne + bliskość sklepu), dlatego chciałam się dowiedzieć czy ktoś z was miał jakąś styczność z ich produktami (bardziej interesowałoby mnie to czy mięso jakim dysponują jest bezpieczne, nie chcę za każdym razem podając psu jedzenie bać się, że zachoruje na aujeszkiego, dlatego też szukam pewnego a niedrogiego źródła zamiast kombinować w zwykłych sklepach). Z góry dziękuję za porady

[isabelle30]

A ja mam w domu udomowionego mięsożernego drapieżnika
Udomowionego bo się do mnie przytula...
Udomowionego bo chce ze mną gadać....
Udomowionego bo jada ubite wcześniej mięso, nie poluje w parku na braci mniejszych samodzielnie

Nie mam w domu za to świni węglowodanowo żernej....ani też krowy w psiej skórze, nie jest to napewno także owca, koza, kura czy królik.

[isabelle30]

...

[GinKitsune]

to ja mam drapieżnika pierdołę, bo nawet jakby chciała to i tak nie uda się jej nic upolować (jedyną ofiarą mogą paść kury, bo odfrunąć nie potrafią)