Karma odchudzająca i inne tematy dotyczące diety psów
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
No dobra...będę się starać dalej. Marzy mi się przejście do historii z powodu wiedzy zawartej w poście
Gin, ja w ogóle nie zmieniałam karmy. Suka jest rok po sterylce i wcale tłusta nie jest, a je NGBB, zamiennie Nuggets Professional, do tego elementy Barfa (zazwyczaj jak się karma skończy). Prawda że w pierwszych dniach po przytyła, konieczne jak dla niej, 2 kg. Te dwa kilo utrzymuje od roku.
Iza wybacz, utknęłam w połowie... Ale dokończę.
Iza wybacz, utknęłam w połowie... Ale dokończę.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Moje sauka poluje na myszy. Nauczyła się od kota. To co, ona dzika, nieudomowiona czy jak?
iza post super, dzisiaj jakoś trafił mi się w klasie podobny temat (labek z dużą nadwagą, suczka od dawna na karmie light a właścicielka uważa ze pies będzie i tak gruby bo ma mało ruchu i to labek )
a z moją kotką to jest tak że przed sterylką tyła trochę na zimę a tak to była szczupłą typowo polującą kotką (wrony, wróble, myszy) teraz jest bardzo gruba zimą i ma lekką nadwagę w pozostałe pory roku a o polowaniu to już można zapomnieć.
dodam że przed sterylką jadła głównie darlinga (coś jak whiskas) i karmę z biedronki później głównie ariona i karmy z tej półki cenowej. mięsa nie rusza-żadnego i w żadnej potaci też od sterylki
a z moją kotką to jest tak że przed sterylką tyła trochę na zimę a tak to była szczupłą typowo polującą kotką (wrony, wróble, myszy) teraz jest bardzo gruba zimą i ma lekką nadwagę w pozostałe pory roku a o polowaniu to już można zapomnieć.
dodam że przed sterylką jadła głównie darlinga (coś jak whiskas) i karmę z biedronki później głównie ariona i karmy z tej półki cenowej. mięsa nie rusza-żadnego i w żadnej potaci też od sterylki
-
- Posty:131
- Rejestracja:28 stycznia 2013, 23:00
a to przepraszam, jedną mysz na spacerze upolowała (pomijając dobicie podtrutej która w garażu się chowała) , ja chcę zmienić na odpowiednią już tak docelowo z tych suchych, żeby potem tylko zamieniać pomiędzy tymi dwoma lub trzema, zależy ile produktów pasowałoby pod moją sunie, przy macaniu jej mogę stwierdzić że zniknęła jej słoninka z brzucha(po bokach), nie wiem chyba jej odsysanie fundnęli , jeszcze musimy pomału z karku tłuszczyk zrzucić a docelowo to sama nie wiem ile powinna ważyć. Mięsko w sumie nawet i bardziej mi się opłaca jej dawać, tylko najpierw muszę albo pomęczyć domowników o lodówkę z dużym zamrażalnikiem albo samego zamrażalnika do piwnicy...wtedy będę mogła kupować worki mrożonego mięsa, bo teraz nie miałabym nawet gdzie tego trzymać (najbardziej opłacalne są paczki 2,5kg ale zamówienia trzeba złożyć na 20kg...więc nie ma bata żeby to gdziekolwiek upchać), a i ona pewnie by się bardziej cieszyła z całego serducha/krtani lub żeberek jagnięcych niż z suchych bobków (już wyobrażam sobie ten szał w oczach )
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 09:58 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
Post jest przekonywujący , wiele wyjaśnia i wnosi wiele nowego . Ale mam Izo kilka laickich pytań.
Problem polega na tym , że mój psowaty glownie rozwolnieniem reaguje na tłuszcze, poza omeganami , ktore dostaje. Obecnie dostaje ok 90 dkg mięsa i podrobóow ugotowanych jedną marchewkę i nie całe pól woreczka ryżu ( osobno ryż z miesem dzielony na 2 razy i marchewka w 3 posiłku. Ryż dostaje z konieczności, gdyż na samym mięsie był strasznie głodny . Do tego jest szczuplutki, po operacji nie wiele przytył. Ale poprawiło się znacznie trawienie, zalatwia się raz dziennie , w niewielkiej ilości, tak więc jedzenie przyswajane jest bardzo dobrze. Zastanawiam się nad tą surowizną , ale szczerze nie wiem jak pokombinować z tymi tłusczami , żeby bilans się zgadzal.Na razie teoretyzuję, bo ze względu na ostatnie nasze przeżycia żołądkowe nie wiem czy rewolucyjne zmiany żywnościowe byłyby pożadane . Z drugiej strony surowizna zalecana jest po skrętach i rozszerzeniach żołądka, a w Australii w miejscach gdzie farmerzy karmią glownie surowizną od lat nie bylo takich akcji.
Problem polega na tym , że mój psowaty glownie rozwolnieniem reaguje na tłuszcze, poza omeganami , ktore dostaje. Obecnie dostaje ok 90 dkg mięsa i podrobóow ugotowanych jedną marchewkę i nie całe pól woreczka ryżu ( osobno ryż z miesem dzielony na 2 razy i marchewka w 3 posiłku. Ryż dostaje z konieczności, gdyż na samym mięsie był strasznie głodny . Do tego jest szczuplutki, po operacji nie wiele przytył. Ale poprawiło się znacznie trawienie, zalatwia się raz dziennie , w niewielkiej ilości, tak więc jedzenie przyswajane jest bardzo dobrze. Zastanawiam się nad tą surowizną , ale szczerze nie wiem jak pokombinować z tymi tłusczami , żeby bilans się zgadzal.Na razie teoretyzuję, bo ze względu na ostatnie nasze przeżycia żołądkowe nie wiem czy rewolucyjne zmiany żywnościowe byłyby pożadane . Z drugiej strony surowizna zalecana jest po skrętach i rozszerzeniach żołądka, a w Australii w miejscach gdzie farmerzy karmią glownie surowizną od lat nie bylo takich akcji.
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 12:41 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
Moje następne laickie pytanie Z powyższego rozumiem , że tluszcze surowe np taka skora z indyka ,są znacznie lepiej przyswajane od tych ugotowanych , i że nietolerancje głownie mogą dotyczyć termicznie obrobionego tluszczu ?
Ryż zaczął dostawać, bo na tym chudym mięsie był głodny , skóry zdejmuję , bo po nich najczęściej mial rozwolnienie. Biegunki na szczęscie nie zdarzają się , ale to zasługa Bio Genu preparatu enzymatycznego.
Ah, pól woreczka ryżu to jest 100g
Ryż zaczął dostawać, bo na tym chudym mięsie był głodny , skóry zdejmuję , bo po nich najczęściej mial rozwolnienie. Biegunki na szczęscie nie zdarzają się , ale to zasługa Bio Genu preparatu enzymatycznego.
Ah, pól woreczka ryżu to jest 100g
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 12:41 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
mogę poprosić o dowody naukowe dot. szkodliwości ryżu w psiej diecie ? isabelle co lepsze dla układu trawiennego psa ryż czy kości ?.......
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 16 listopada 2013, 12:41 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości