Witam, mam problem z wyborem karmy dla pieska. Mam 3,5 miesięczną cavalierkę. Od początku była karmiona Hill'sem (mamy ją od osoby, która kupiła ją w sklepie i musiała oddać, dlatego nie wiem, co piesek jadł w hodowli). Nie mam dużego doświadczenia z psami, ale postanowiłam zmienić tą karmę, ponieważ pies robił często wielkie qupy ( rekord to 6 dziennie) oraz miał brzydką, matową sierść. Kupiłam Acanę puppy small breed i qup jest dużo mniej natomiast są one luźne i potwornie śmierdzące, podobnie jak gazy

Jednak sierść zaczyna się poprawiać -na grzbiecie ma pas ładnie wybarwionej, błyszczącej sierści, natomiast ta brzydka wypada. I w sumie nie wiem, czy mam ocenić, że sierść się poprawia czy martwić, ze wypada

Proszę o jakieś konstruktywne rady, mam jeszcze 7 kg Acany, czy powinnam dokończyć worek czy zmienić karmę? Może pies się przystosuje do tej ilości białka? Teraz dosypuję jej do karmy odrobinę kaszy, żeby zwiększyć ilość węglowodanów w stosunku do białka. Chciałabym zostać przy Acanie, bo ma takie dobre opinie i odpowiada mi cenowo, ale najważniejsze jest dobro pieska. Proszę o konstruktywne rady. Pozdrawiam